Mam doła, a co, miałam dzisiaj wode podmienić, a ktoś mi ubabrał moje wiadereczko czyściutkie, i to siakimś proszkiem wrednym. Tera nie moge go domyć
Musze jakie insze zdobyć
Na Kopernika to trochu daleko, chyba że mnie ktoś siakimiś kobyłami mechanicznymi podrzuci. A Marka musze znaleźć
Aha, kupiłam taką trawe do akwa - mogę ją obciąć nożyczkami? Bo tym razem trafiłam na jakiegoś przyjemniaczka w sklepie i mię wstyd było zapytać
a duża troszku jest.
Glonozjad to w takie kropki na 4mm jest, takie jasne, sam jest brunatny, ma takie jakby cieniutkie jasne kreseczki na końcach płetw i mierzy na chwilę obecną 23 sm. Wisiał akurat na frontowej szybie, to go linijką potraktowałam
Harpia, wiecej niż inne jełopy to się zgodzę
A co do zmętnienia, coś mi się kiedyś zaplątało w uszy zawapnienie, czy jakoś tak