nawet sobie spokojnie pochodowac nie dadza w tym kraju, co za polityka!
a tak powaznie, to plan jest taki, ze trzeba bedzie miec iles tam ziemi i iles tam zwierzakow zeby moc byc rolnikiem. Specjalnie pisze "iles" bo tego jeszcze nie wiadomo.
Tak samo jak w przypadku posiadania ziemi z niewielkimi zasobami lupkow czy tam innych mineralow. Ich posiadanie na wlasnej posiadlosci kwalifikowalo do zalozenia dzialalnosci rolniczej. Mozna to bylo wydobywac albo i nie. A teraz juz tak ma nie byc.