Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Akwarium => Zdrowie => Wątek zaczęty przez: Edi w 2003-01-12, 00:53



Tytuł: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: Edi w 2003-01-12, 00:53
Witam
Na ten temat zdania są bardzo podzielone,co zauważyłem na wielu forach.A jakie jest Wasze-czy ryby można trzymać w "kulach"?Czy się w nich nie męczą?
Pozdrawiam


Tytuł: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: Roxx w 2003-01-12, 11:40
Osobiście sądze, że zależy to od ryb ... w takiej kuli trzymanych ...
Od gatunku ... Bojownika ... np. w kuli 7l to sporo ... i nie sądze aby się w niej męczył ...


Tytuł: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: Aleksja w 2003-01-12, 15:42
Ryb nie można trzymać w kulach bo... głupieją :( Nie ma żadnego kąta, wszystko widzą zaokraglone, weźcie sobie wyobraźcie tak mieszkać! Nie trzymajcie rybek w kuli!


Tytuł: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-01-12, 15:46
Kula jest dla ryb za mała, a odpowiedni filtr do napowietrzania jest bardzo drogi. Opłacalniej będzie kupić dobre, porządne akwarium.


Tytuł: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: Roxx w 2003-01-12, 17:11
Taaaaaak patrząc na to ... pod tym kątem sadze, że Moderatorka ma racje ...  8)


Tytuł: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: Aleksja w 2003-01-12, 21:56
Czytałam o tym w gazecie o rybkach  :idea:


Tytuł: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: Roxx w 2003-01-12, 22:00
Tak ... poczytać ... posłuchać ... porozmawiać ... a potem ... zapytać ... na końcu kupić ...  8)


Tytuł: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: ziabak w 2003-01-13, 21:46
Kula nie nadaje się do hodowli ryb... niedawno było o tym głośno na forum animal - streszczę troszkę dlaczego nie kula:

- ma zbyt mały litraż aby zapewnić odpowiednie warunki rybom
- ze względu na brak prostych ścianek są problemy aby zamontować w niej sprzęt (filtry, grzałki...) i nie bardzo jest wygodne czyszczenie szybek... zawsze wygląda to nieestetycznie
- ma zwężoną taflę wody przez co utrudniona jest wymiana gazowa

... to tylko kilka punktów jakie mi się nasunęły na myśl. Niestety ludzie nadal kule kupują i co gorsza wciskają tam ryby... niejednokrotnie takie gatunki które zupełnie nie mogą kilkulitrowych warunków znieść. Nawet bojownik wbrew temu co wszędzie się słyszy i widzi znacznie lepiej by się czuł w normalnym akwarium o większej pojemności...

Czy komuś przyszło by do głowy kupić sobie np. owczarka niemieckiego (myślę że każdy wie jak wygląda... ;) i trzymać go w takiej klatce aby mógł tylko robić dwa kroki w każdą stronę? No przecież to wystarczające porównanie... ryba żyje, ma potrzeby, musi pływać swobodnie, więc jak ktoś w ogóle może pomyśleć że jest jej dobrze w kuli.... wystarczy sobie przeliczyć "objętość" ryby i porównać z objętością kuli - no i przenieść takie porównanie zrobione w proporcjach np. na człowieka i mieszkanie... to co wyjdzie pewnie niejednej osobie zjeży włos na głowie...


Tytuł: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: Roxx w 2003-01-15, 19:31
Co do ryb ... to zgadzam się w ogólnych zarysach z przedmówcą ... ale ...
jeżeli chodzi o porównanie z przeliczaniem na metraż w mieszkaniu ...  to nie jeden z nas mógłby się zdziwić ... w jakich warunkach ( metraż ) mieszkają ludzie ...


Tytuł: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: ziabak w 2003-01-15, 19:57
... ja się niczemu nie dziwię - bo niejedno widziałam... ale nigdy aby człowiek mieszkał w takim mieszkaniu które pozwala mu na dwa kroki w każdą stronę - a to jest porównanie do kuli właśnie (no oczywiście nie biorę pod uwagę ekstremalnych sytuacji - czyli kloszardów mających za lokum karton...)


Tytuł: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: Roxx w 2003-01-15, 20:02
A rodziny wielodzietne ...?
Wystarczy pooglądać Tv .....


Tytuł: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: ziabak w 2003-01-15, 20:41
ojojoj... jeśli już brniemy w takie tematy - to przecież co poniektórzy nie mają wcale gdzie mieszkać... nie ma co popadać w skrajności w takich rozmyślaniach... mnie ogólnie chodzi o fakt iż decydując się na zwierzę - co by to nie było... - jesteśmy odpowiedzialni za nie i powinniśmy zapewnić mu takie warunki aby się nie męczyło... przecież rybka się nie prosi o kulę... :( jeśli nie mamy miejsca na akwarium - to nie decydujmy się na kupno rybek, a jeśli posiadanie kuli ma zaspokoić jedynie nasze (kiczowate  - nie ma co ukrywać...) wyobrażenie o pięknie namiastki wodnego świata w mieszkaniu - to tym bardziej reaguję negatywnie... i zalecam wtedy kupno sztucznych rybek - do kuli pasują najbardziej :)


Tytuł: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2003-01-15, 20:41
Roxx, to porównanie jest bez sensu - nikt przecież nie kupuje ludzi i nie umieszcza ich na siłę w klatce bez możliwości wyjścia...


Tytuł: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: Roxx w 2003-01-15, 21:17
Myszka ... chodziło mi o coś innego ... ale może jestem pokręcony .
Aby zakończyć temat mieszkania ... przyznam wam racje ...
Sierść ... upierasz się futrzaczku o akwa ... negujesz kulę ... a przecież w przyrodzie są gatunki ryb , żab ... i jeszcze jakieś stworzenia ... które całe życie spędzają w kałuży ... wody ... prawdziwej kałuży ... ( nie mylić za stawem ) i żyją i rozmnażają się ... przyroda to dopuszcza ... więc dla pewnych gatunków ... np. bojownik w takiej kuli 7 litrów może czuć się dość dobrze ...
Lepiej na początku kupić kulę ... i 1 bojownika ... niż całe akwa ... i z 9 rybek ... a potem stwierdzić, że to hobby nie jest dla nas ...
Takie jest moje osobiste zdanie ... oczywiście ... każdy może się z tym nie zgadzać ...


Tytuł: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: ziabak w 2003-01-15, 21:47
oczywiście każdy ma prawo do zdania na każdy temat - ale wiesz... nawet w kałuży są lepsze warunki niż w kuli... jeśli organizm jest sezonowy i zamieszkuje kałużę to naturalne jest iż w czasie susz po prostu ginie, lub też hibernuje się oczekując na opady... tak jest przystosowany. tak stworzyła go natura... ale np. bojownik żyjący na polach ryżowych w płytkich bajorach ma zapewniony jednak ciągły ruch wody - napływa i odpływa... nie dusi się w swoich wydalinach bo zwróć uwagę na proporcje ilości wody do ilości ryb i ich wielkości... i nie jest co dzień niepokojony wymianą wody w zbiorniczku... ma takie swoje środowisko, jest do niego przystosowany - ale w kuli nie stworzysz mu "pola ryżowego" ze wszystkimi zaletami i wadami... dlatego też mam takie właśnie negatywne zdanie o kuli... w sklepach zoo można coraz częściej kupić do nich sztuczne rybki :) ;)


Tytuł: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: Roxx w 2003-01-15, 22:12
Ostatecznie ... z niechęcią ... i wielkim oporem ... przyznam ci całkowitą rację ...
Mój upór ... wziął się z stąd, że sam zacząłem od kuli ... a skończyłem na 250 l ... i myślę już o 400 l  ... tylko przeprowadzka akwa mnie przeraża ...


Tytuł: a propo kul
Wiadomość wysłana przez: Michcio w 2003-02-18, 21:23
Mam 9,5 l kule w niej 2 Carassiusa uratus (pot.welony)i glonojada. Spokojnie zmieściłem filtr i dużą Dracene. Jak narazie ryby mi nie wariują . Gdy czyszcze moją kule ( a robie to bardzo żadko) wszystko idzie sprawnie i szybko. Powtarzam ryby nie wariują. A i grzałke 25 w też zmieściłem :idea:


Tytuł: Odp: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: Majchert w 2005-10-03, 21:52
Zgadzam się z tymi co są przeciwni trzymaniu rybek w kuli. To jest dla nich męka ,powiny mieć przestrzen do pływania w zdłuż


Tytuł: Odp: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: pao w 2005-10-04, 09:38
kałuża to jednak, ale taka żaba może z niej wyjść, taki bojownik przy porze deszczowej zmienia swe loku, i w obu warunkach ziwerzaki mają zarówno kryjówki jak i najważniejsza dla ryb tafle wody! tego kula nie zapewnie. zobaczcie co robi bojownik jak jest chory: natychmiast chowa się w kązie... nie w gąszczu roślin, nie w grotce ale w kącie... w kuli nie ma sznas na wyzdrowienie i dlatego żyje pół roku do roku a nie 6 lat...
a co do wlonek to maja duże zapotrzeboawania bo poza filtrem to jeszcze napowietrzanie sie kłania i litrarz od 40 litrów na sztukę... w takich warunkach ryby skarłowacieją a niestety to nie jest kot by Cię podrapał za podobne wyczyny... a szkoda... mam nadzieję że to glonojad lamparci, bo jak skarówacieje to chociaż prsk będize miał spory i jest szansa że Cię ugryzie... :/
a nawiasem to welonki sa zimnolubne, glonojad wręcz przeciwnie. bez grzałki gnębisz glonojada, z grzałka welonki... jak dla mnie to do miłośników zwirząt raczej się nie zaliczasz...


Tytuł: Odp: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: dareczek w 2005-10-04, 15:18
uwarzam że nawet dla jednej ryby za mała jest kula tak bywa lepiej małe akwarium i wtedy już można kupić parkę :)


Tytuł: Odp: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: *Natte1222 w 2005-10-04, 15:45
Pewnie !!Kula jest zła!Co byście powiedzieli,gdybyście mieszkali w takim kieszkaniu - w dodatku malym?Pewnie nic radosnego :(.


Tytuł: Odp: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: dareczek w 2005-10-04, 15:52
Pewnie !!Kula jest zła!Co byście powiedzieli,gdybyście mieszkali w takim kieszkaniu - w dodatku malym?Pewnie nic radosnego :(.

No zamknij się w pokoju i nie wychodz przez cały dzień :)



Tytuł: Odp: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2005-10-06, 10:23
chyba wszyscy tu wiemy ze kula sie nie nadaje ...chyba ze jako wazon ;)))
i wszyscy jestesmy przeciwni trzymaniu w niej ryb. Więc po co znowu o tym pisac?


Tytuł: Odp: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: Zuska w 2005-10-06, 18:43
Cześć!!! Widzę tu samych przeciwników trzymania rybek w kuli. I zgadzam się z wami co do joty! Kto tak męczy zwierzaki przecież to nam powinno zależec aby nasi podopieczni dobrze się czuli.


Tytuł: Odp: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: polny w 2005-11-10, 19:28
moja  dziewczyna ma 4 litrowa kule miala bojownika (bez komentarza) :) chce cos innego. zaproponujcie cos...!!!!!


Tytuł: Odp: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2005-11-10, 20:46
chcesz cos do tej kuli??? bo słabo kumam....


Tytuł: Odp: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: kkaassiiaa w 2007-03-05, 15:44
Sory za odkopanie starego tematu, ale rozumowanie niektórych ludzi mnie rozsmieszyło.

teść mojej kuzynki kupił sobie 2 welonki. Trzyma je w kuli. Mówie kuzynce, ze powinien im kupić normalne akwarium. Ciotka od razu mnie poparła, że kula jest za mała. zdziwiłam się, bo nie podejżewałam jej o taką znajomość ryb, ale kuzynka stwierdziła, ze rybki mają dużo miejsca, bo sa małe. Ja mówię, ze kula jest niedobra, bo zaburza obraz widzenia. Na co kuzynka od razu mi przyznała rację twierdzac że zeczywiscie rybki nie są bardzo wydoczne i wydają sie większe niż są w rzeczywistości. :lol:

Jak widać każdemu zalezy tylko zeby jemu było dobrze, zeby rybki ładnie sie prezentowały, a warunki, w jakich żyją zwierzaki sa najmniej ważne. :roll:


Tytuł: Odp: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: livet w 2007-03-29, 17:12
Mam 9,5 l kule w niej 2 Carassiusa uratus (pot.welony)i glonojada. Spokojnie zmieściłem filtr i dużą Dracene. Jak narazie ryby mi nie wariują . Gdy czyszcze moją kule ( a robie to bardzo żadko) wszystko idzie sprawnie i szybko. Powtarzam ryby nie wariują. A i grzałke 25 w też zmieściłem :idea:

Po pierwsze nie trzyma się welonów w kuli i do tego tak małej. Ruchy ryb powodują wibrację wody, która odbija się od zniekształconych szyb. W efekcie rubka odbiera cały czas swoje własne "echo" przez linię boczną przez co żyje w ciągłym stresie i słabnie jej odporność na chroby. Dla maleńkiego welonka minimum 10l na początek, czyli jak dla Ciebie 20, 25l potem coraz większe nawet do 60l na jednedo osobnika. Poza tym grzałki nie trzeba, welon to rybka dla której najlepsza temperatura to 20-22 stopni.


Tytuł: Odp: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: Kar w 2007-04-07, 09:55
Livet, ten cytat jest z 2003r, patrz czasem na daty. Cały problem był w 2003r :)


Tytuł: Odp: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: livet w 2007-04-07, 10:58
to nic że temat byl dawno ale jak ktos zechce poczytac takie starocie to sie przynajmniej czegos konkretnego dowie ;)


Tytuł: Odp: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: Kar w 2007-04-07, 11:54
No tak, można się wszystkiego dowiedzieć :)


Tytuł: Odp: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: Leva w 2007-06-03, 17:09
Ja tam czytam stare :P ale to dużo daje, bo treści nie zmienia :P:P a tak w ogole to mam 2 welonki w 25l i w drugim akwa 112l tez 2 welonki, wydaje mi sie ze w 25l jest im bardzo dobrze, są energiczne , zyja niecały rok i są bardzo wesołe. I nie chce mi sie wierzyć ze na 2 rybki potrzeba az grubo ponad 100l ! gdzie sie nie pujdzie do sklepu zoologicznego gdzie maja w np wlasnie w 25l ponad 4 welonki i jest im tam świetnie, ale nie porownujmy do "wzrostu" rybki .... bo 25l na 2 welonki starczy, póki nie mają nawet 10cm :P co wy na to ? xD


Tytuł: Odp: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: charon w 2007-06-03, 17:28
No właśnie o to chodzi, że dużego akwa potrzebuje dorosła ryba... ale młoda w małym akwa karłowacieje (co nie jest dobre)... więc i tak i tak duże akwa lepsze. ;)

W zoologach zwierzęta są tymczasowo i są tam najczęściej młode, co za tym idzie małe... do tego jeszcze trzymane w dużych grupach w małych pomieszczeniach, bo i tak powinny zaraz być kupione. A potem ludzie myślą, że mała klatka/akwa jest ok, a zwierzak większy nie rośnie. :(


Tytuł: Odp: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: Leva w 2007-06-03, 18:19
i to jest złe, bo nie wolno męczyć rybek :D ja tam mam bojowniki xD i jest fajnie ... =D


Tytuł: Odp: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: Leva w 2007-06-03, 18:20
tym bardziej, że mam 25l i nie wydaje sie zle dla bojownika i bojowniczki  xD ha ! i do tego od roku sie nie gryzą xD łoj :P

twoje nabijactwo zaczyna mnie irytować. zbastuj z łaski swojej, albo sięgnę po bardziej oficjalne metody
pao


Tytuł: Odp: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: Kar w 2007-06-03, 19:04
a tak w ogole to mam 2 welonki w 25l i w drugim akwa 112l tez 2 welonki, wydaje mi sie ze w 25l jest im bardzo dobrze, są energiczne , zyja niecały rok i są bardzo wesołe. I nie chce mi sie wierzyć ze na 2 rybki potrzeba az grubo ponad 100l !

Moja droga welonki to bardzo odporne rybki i mnie też wydawało się że jak miałam 2 welonki w 5 litrach  to są tam szczęśliwe. Pływały, były energiczne, wcinały dużo żarełka. Ale dobrze to im tam nie było. Masz też 2 welonki w 112l, i sama przyznaj czy te rybki nie są choćby ładniejsze w tym akwa. Owiele ładniej się prezentują a przy tym mają dużo miejsca do pływania. Mój welonek jest w owiele większym akwa i wydaje mi się on szczęśliwszy. Pływa, bawi się bąbelkami :D.
Welony rosną duże, i żyją długo więc potrzebują dobrych warunków. Mogą przestać rosnąć bo nie będą mogły się już zmieścić. Welonki bardzo brudzą, małe akwa bardzo szybko zasyfią, same mogą mieć przez to kłopoty zdrowotne (wiem bo miałam) Lepiej wpuść te 2 welonki do 112l, może to nie jest najlepsze rozwiązanie bo najlepiej byłoby kupić im nowe, wieksze akwa ale to lepsze niż nic. A jeszcze lepiej byłoby gdybyś je oddała a wolne akwa posłużyło by ci jako kotnik lub cos w tym stylu. :)

Może coś napisałam źle ale to moje zdanie. 
(Wiem że nie pisałam na temat kul no ale....)
Apropo Leva edytuj posty, i niepisz jednego pod drugim. :)


Tytuł: Odp: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: pao w 2007-06-03, 20:55
Leva, piszesz posty, które nic nie wnoszą. zastanów sie czy i o czym chcesz rozmawiać a potem pisz.

welonki to spore ryby, które mają swoje wymagania. zatem jeśli chcesz sie mianować "miłośnikiem" to lepiej zadbaj o ich warunki. 25 litrów to za mało nawet na jedna welonkę.

a nawiasem to temat o kulach, zatem mam rozumieć, że męczysz je w kuli?


Tytuł: Odp: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: Leva w 2007-06-04, 14:00
fajnie, moge miec swoje zdanie, tak ? chociaz wiem ze jest inaczej to mysle tez inaczej :P ale spx ja juz tak mam ..xD


Tytuł: Odp: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: pao w 2007-06-04, 14:32
to nie usprawiedliwia nabijania i pisania bez sensu. po raz ostatni nawołuję Cię do porządku, potem oficjalne ostrzeżenie.

szczególnie, ze piszesz "o swoim zdaniu" a nie przedstawiłaś go tak na prawdę...


Tytuł: Odp: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2007-06-04, 16:16
fajnie, moge miec swoje zdanie, tak ? chociaz wiem ze jest inaczej to mysle tez inaczej :P ale spx ja juz tak mam ..xD

mozesz, a ile twoim zdaniem masz tych akwa? Bo z twoich wypowiedzi to nie bardzo wynika... masz w 25 l bojowniki i welonki? w wodzie o tej samej temp? A może masz wiecej tych 25 l? :chytry:
Czy tez może przerzucasz rybki radośnie? Jeden dzień w 25l, drugi dzień w 112 by im sie nie nudziło? :mysli:


Tytuł: Odp: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: Leva w 2007-06-05, 08:06
jezeli chodzi o Welonki to mam 2 akwa. Jedno 25l (dostałam w nim 4 welonki jak byly BARDZO maleńkie) a drugie 112l. Kupiłam większe (chyba trzeba by jeszcze większe :P ale to sie załatwi wkrótce) w jednym 25l mam 2 welonki a w drugim 112 mam tez 2 welonki.( nie chciałam męczyć ich, bo chyba ptrzyznacie ze dla 4 welonek 25l..  :/  Czy ktos moze wie , jakie mam kupowac nowe akwa dla tych rybek z 25l ? a moze moge je "wsadzić" do tych co są w 112l ? A co do bojowników, to mam dla nich odzielne 60l. Mam samca i samice, ale czy to nie dziwne że jest tylko 1 samica dla 1 samca i sie nie gryzą ??

PS. Nie trzymałabym welonek i bojowników razem, nawet gdybym miała 300l ...chyba wszyscy tu obecni znają powód :D


Tytuł: Odp: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: Luka w 2007-06-05, 08:12
Leva, bojowniki - 3. Dwie samice, jeden samiec.


Tytuł: Odp: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: Kar w 2007-06-05, 08:13
tym bardziej, że mam 25l i nie wydaje sie zle dla bojownika i bojowniczki  xD ha ! i do tego od roku sie nie gryzą xD łoj :P

Z tego można wywnioskować ( moim zdaniem) że masz bojowniki w 25l akwa a nie w 60l
Ty czegoś nie kręcisz.....?


Tytuł: Odp: "Kule" dla ryb
Wiadomość wysłana przez: Nefra w 2007-06-05, 21:41
tym bardziej, że mam 25l i nie wydaje sie zle dla bojownika i bojowniczki  xD ha ! i do tego od roku sie nie gryzą xD łoj :P
a z tego postu nie wynika ze w 25 l masz bojownika z bojowniczką? :>