Forum Zwierzaki

Jak się czujecie a propo? Zwłaszcza wy maturzyści? :)

"Nie przekonają nas, że białe jest białe, a czarne jest czarne... przepraszam - białe jest czarne, a czarne jest białe... zresztą do tamtego też!"

a ja mogę powiedzieć co o tym myślę? mogę? mogę?
No to powiem :D

Mnie szlag trafia, kiedy pomyślę, że ja, żeby dostać świadectwo maturalne musiałam zdawać poprawkę, a teraz nie trzeba. Rozumiem, że teraz poprawek nie ma w tym roku, tylko byłyby w przyszłym... No ale dla mnie bardziej logiczne by było przywrócenie możliwości poprawienia w wakacje a nie taki pomysł.
Rozumiem również, że tegoroczni maturzyści, którzy skorzystają na amnestii będą się cieszyć. Ale z drugiej strony jak pomyślę o tych wszystkich moich znajomych, którzy nie zdali matury pisemnej we wcześniejszych latach i musieli też rok czasu czekać, żeby się poprawić, to przecież teraz na pewno się muszą wściekać. Mnie to zniesmaczyło :/

Jasne, że możesz - po to topic... :P Z resztą, jak mogę teraz powiedzieć "nie"? :D Oczywiście zależy od punku siedzienia. ;) Ale wytłumaczenie Kaczyńskiego - nie wiem którego, chyba Lecha, było załamkowe. Że najpierw powiedzieli, że nie zdadli, potem, że zdadli i że nie zdadli... Podlizuch przebrzydły... ;) Przecież nikt nie powiedział, że zdadli, tylko padła propozycja i nic z tego póki co nie wynikało. Nic jeszcze się nie dokonało... no już tak...

PiS jest kochany zamówił mszę, i tak dziś odbyła się msza - cytuję - "w intencji deszczu"... :P

Ja mam bardzo mieszane uczucia,za rok bede maturzystką i kto to wie jak wszystko sie ułozy. Ale jak ktos dostanie juz to swiadectwo to chyba i tak ma bardzo małe szanse zeby dostac sie na studia dziennie,prawda? No bo czy tak chetnie beda przyjmowac jak ktos nie zdał tak do konca matury to mi sie nie wydaje,ale za to beda mogli isc na zaoczne i nie czekac rok.

No ale dla mnie bardziej logiczne by było przywrócenie możliwości poprawienia w wakacje a nie taki pomysł.

Dokladnie,dokladnie. Zgadzam sie w calej rozciaglosci.

Ale z drugiej strony jak pomyślę o tych wszystkich moich znajomych, którzy nie zdali matury pisemnej we wcześniejszych latach i musieli też rok czasu czekać, żeby się poprawić, to przecież teraz na pewno się muszą wściekać.

To tylko z tamtego roku,bo od tamtego roku obowiazuje nowa matura ;) Wczesniej mozna bylo poprawke w wakacje zdawac.

Czy to juz weszlo w zycie? Nie chyba, moim skromnym zdaniem nie wejdzie.

"w życie" :)
Tak, weszło chyba, bo dziś jaśnie nam panujący powiedział, że popiera.

Raczej to jest według mnie taka maturka dla tych którzy nie chcą nic potem robić, żebyśmy mieli więcej "wykształconych" ludzi. Z taką niepewną maturą pewnie mało można... ale to jeszcze zasady do ustalenia, i kolejdne kłopoty w zwązku z tym... Eh...

Agakonik ale mi chodzi bardziej nie o możliwość studiowania, ale dla mnie samo to, że zdałam maturę było czymś ważnym, a teraz no co, ktoś nie zda jednego egzaminu a i tak ma tą maturę w kieszeni - takie dziwne to trochę

a z poprawkami - kiedyś w wakacje można było zdawać tylko jeśli się zawaliło ustny egzamin (tadam - to ja :D), a kiedy się nie zdało jednego pisemnego to już było po ptokach, nie można było zdawać kolejnych części tylko czekać do przyszłego roku i od nowa zdawać całość

Niom, zgadzam się. Co do drugiej części... to ja sobie wypraszam! Jak ja zdawałam maturę - w zeszłym roku, to miałam powiedziane, że mogę poprawiać przez najbliższe pięć lat co pół roku, a teraz co? nie da sięco pół roku! To mogę przez dziesięć lat, czy mi się kasuje pięć poprawek? Hmmm? (Nie to, żebym planowała... :P )

no dlatego mówię, że niech zwrócą poprawki wakacyjne a niech nie kombinują :)

madziaro-rozumiem ;) Wczesniej napisalam,ze mam mieszane uczucia bo przede mna matura :P a z drugiej strony jedni sie mecza zeby zdac a drudzy i tak dostana papierek..
charon-Ty zdawalas nowa maturkę?

Agakonik a ja rozumiem Ciebie, też bym pewnie w tej sytuacji miała inne uczucia, że może akurat się uda i jak średnia będzie ok, to nawet jak mi się noga powinie będę mieć maturę :)

Agakonik, ja niepisząc egzaminu poszłam jako pierwsza do gimnazjum, byłam rocznikiem który jako pierwszy pisał nową matrukę... ;) Czyli tak - cieżko doświadczona przez edukację... :D (Widać co ze mnie wyrosło... :P )

Ciekawa jestem waszego zdania, bo moje podjeście jest tu... nie mogę powiedzieć w tym przypadku, że mi się ono podoba. Bo jakoś zostałam wychowana na zasadzie, że wiedza, nauka jest najważniejsza i to mnie spaczyło, że ludzie z wykształceniem rosną w moich oczach... :/ Więc mam sprzeczne uczucia. W każdym razie chyba na prawdę trzeba się niepostarać i na maksa olać, żeby nie zdać... Skoro z polskiego max. jest 70 punktów, z czego 20 to część testowa, a 50 to wypracowanie, a do zdania wystarczy 21 pkt - tak słyszałam.

moje odczucia co do tego sa totalnie negatywne. owszem, jakistam procent maturzystow jest, ktorym po prostu noga sie podwinela - ale znaczna wiekszosc to po prostu nieuki/glaby. Sory, ale samemu wybierajac sobie temat i nie zdac - to naprawde ktos musi byc tumanem

Powiem słów parę: żałuję dnia w którym stwierdziłam że PiS będzie dobrze rządził :/.
Mam maturę nie-giertychowską, uczciwie zdaną i jestem z tego dumna, a jak inni dostali amnestię to ja chcę mieć 20% więcej z biologii :P

edit: aa wyrzucenie Marcinkiewicza i wsadzenie na ten stołek drugiego bliźniaka to już było czyste i jawne chamstwo, ale tak to w Polsce jest że jak chce się mieć dobrze płatną robotę to tylko przez znajomości  (;))

Czyli 21%,ktora oblala to tumany? Super :roll: Skoro tak duzo osob niezdalo to chyba nie wynika to tylko i wylacznie z ich nieuctwa bo te 20% to jest dużo, a chyba prawie kazdemu zalezy zeby miec swiadectwo w reku obojetnie co dalej by chcial robic.

Nie tumany ale większość to ludzie którzy olali sobie jeden przedmiot skupiając się tylko na tym co było potrzebne im na studia :/ No sorry ale w końcu to matura i te 30% np. z polskiego można uzyskać..a teraz w twarz się śmieją - bo jaki z tego wniosek? Uczę się czy nie mam maturę w kieszeni..

Nie tumany ale większość to ludzie którzy olali sobie jeden przedmiot skupiając się tylko na tym co było potrzebne im na studia

Ale jak dostana swiadectwo a jeden przedmiot oblany to i tak maja marne szanse zeby dostac sie na studia,chyba,ze zaoczne.
Co nie znaczy,ze popieram ta ustawe w poprzednich postach pisalam juz cos na ten temat ;)

Jedni sie chwala ze z 4 obowiazkowych przedmiotow maja dobrze a ze ten piąty oblali to no to co, przeciez ogolnie to im swietnie poszlo... (to jest zacytowana opinia z forum onetowskiego)

no sorry, ale j.polski to jest podstawa - wstyd tego nie zdac, o wyborze tematu do ustnej prezentacji juz nawet nie wspominam.... jak mozna oblac to co sie samemu wybiera??

ok. teraz język obcy - ustny i pisemny... no coz, trzeba umiec. poziom podstawowy to jeszcze nie jest tak zle i 30% mozna uzyskac. ok, zgadzam sie ze na maturach powinny poprawic nagrania, zeby nie bylo "trzeszczące" ani zeby nie zdarzyly sie awarie sprzętu (a tak sie zdarzalo..). tylko ze to sie zdarzalo i w zeszlym roku wiec to zaden argument.

teraz najlepsze :P dodatkowy przedmiot ktory sie samemu wybiera. moze to byc matma, biola, gegra, hista. zakladam ze kazdy ma jakis jeden wzglednie ulubiony przedmiot. wiec jak to mozna oblac?

reszta to juz nie jest obowiazkowa i nie bede sie nad tym rozwodzic ;)

dobrze ze nie mam takiej matury giertychowskiej... bo do konca zycia mialabym swiadomosc ze tylko dzieki litosciwemu ministrowi przeszlam to. i pewnie to jeszcze ma byc sposob na podniesienie sredniej wyksztalcenia? dla mnie lol. ciekawa jestem tez czy kolejny rocznik tez bedzie mial takie ulatwienie? jesli nie, to dlaczego ten ma miec? ehh..

ja mam tylko nadzieje ze uczelnie bardzo niechetnie beda przyjmowac takie osoby

Odnośnie tego: ,,Ale jak dostana swiadectwo a jeden przedmiot oblany to i tak maja marne szanse zeby dostac sie na studia,chyba,ze zaoczne." , ,,ja mam tylko nadzieje ze uczelnie bardzo niechetnie beda przyjmowac takie osoby".
W większości przypadków pewnie tak będzie ale jeśli przyjdzie gościu na AM z świetnie zdaną chemią, biologią i fizyką a oblanym polskim to nie wierzę że go nie przyjmą, ciekawe tylko jakim(czyim??) kosztem będzie się to odbywało?
I niekoniecznie potrzebna jest tu AM, wystarczy zwykła biologia na którą ja złożyłam papiery - ich obchodzi tylko i wyłącznie ten przedmiot więc raczej nie będą zwracać uwagi na to czy ktoś zdał polski czy też nie..
Co do reszty zgadzam się z wami w 100%

Ale wyobrazacie to sobie... w przyszlosci bedzie taki prof. dr hab. moze nawet wykladowca na uczelni i jak mu sie zajrzy w mature to tam szok! - niezdany polski :D

dla mnie to sam smiech na sali. jak ktos jest wyksztalcony to z jezykiem ojczystym nie ma problemu :)

powiem że trzeba być naprawde nie wiem kim żeby nie zdać polskiego i angielskiego. Nie jestem dobra z języków ale z maturą z tych przedmiotów poradziałm sobie i to całkiem całkiem. Jeśliktoś wybiera sobie 3 przedmiot to chyba zazwyczaj wybiera taki który mu najbardziej pasi więc też powinien go zdać bez problemu. Wniosek?? Matura giertycha to dla mnie wielka ściema. Nie wiem, może kolega Giertych ma kogoś z rodziny komu sie noga podwinęła w tym roku na maturze więc se trzasną tą głupote :P
Co do przyjęć na studia. Ja słyszałam że nasze uniwersytety nie przyjmują osób którzy zawalili mature z jednego przedmiotu. Ale tak tylko słyszałam, to nie są sprawdzone inf.

W sumie bojkotowali to i nie podlegają Girtychowi więc mogą robić co chcą, Giertychowi zależy tylko żeby się podlizać i żeby statystyki poszły w górę. A co poniektórym, żeby mieć liceum za sobą i iść do pracy...

wytłumaczenie Kaczyńskiego - nie wiem którego, chyba Lecha, było załamkowe. Że najpierw powiedzieli, że nie zdadli, potem, że zdadli i że nie zdadli... Podlizuch przebrzydły... ;) Przecież nikt nie powiedział, że zdadli, tylko padła propozycja i nic z tego póki co nie wynikało. Nic jeszcze się nie dokonało... no już tak...

To samo pomyślałam, słuchając tłumaczenia pana prezydenta. Cieniutkie... Ale coś powiedzieć trzeba, a prawdziwego powodu (koalicjant to przecież wymyślił), podać nie wypada... Rączka rączkę myje, dziś ja poprę Giertychowski bzdurny pomysł, jutro on mi się zrewanżuje. I tak zbudujemy czwartą Rzeczypospolitą...

PiS jest kochany zamówił mszę, i tak dziś odbyła się msza - cytuję - "w intencji deszczu"... :P

Gdybym była wierząca, zamówiłabym mszę w intencji rozumu dla polskiego rządu...

ale może to coś dało... ;) Już ludzie psioczyli, że przez cały dzień gdzie niegdzie pięć minut padało... a tu nocką trochę wreszcie skapło... i to chyba najwiekszy cukces PiS-u jak na razie... :)

Tak, tak, oczywiście... ;d

No mam nadzieję że jaednak Ci z giertychowską na studia nie mają szans (wiem ,wiem podła jestem :P)

To samo pomyślałam, słuchając tłumaczenia pana prezydenta

A byłam pewna że to był premier... nie no to był premier a nie prezydent , na 99%

Ja nie wiem... :cry: Teraz jak bywają w tych samych miejscach, to nie wiem... :( Miga mi, że Kaczka gada, a nie przyglądam się znaczeniom na twarzy...

Zapewne jak ja będę zdawac maturę to bez pójścia na egzamin bedę miała świadectwo...
Paranoja!

Chociaz może do tego czasu zmienią nam kochanego Ministra :D

A byłam pewna że to był premier... nie no to był premier a nie prezydent , na 99%

Tak, masz rację, Rachela :) Mylą mi się ci panowie, ale na dobrą sprawę, co za różnica? ;p Najlepsze, że nie są przecież bardzo podobni, a jednak się mylą... Coś w tym musi być... :P

Ha, wiedziałam że to premier był ;) Oni są podobni ... tak ogólnie różnią się szczegółami które łatwo zauważyć ale jednak jak jednym okiem spogląda się w gazetę a drugim na telewizor i widzi się coś okrągłego w szarym garniturze na środku ekranu to wtedy bardzo łatwo o pomyłkę :P

Chociaz może do tego czasu zmienią nam kochanego Ministra :D

Pytanie na kogo? ;) jaka ja byłam zła na Hantkę za te reforkę z gimkami... i od tego się zaczęło... Jak usłyszałam, że Giertych jest ministrem edukacji, to mało nie padłam... Boże, dzięki Ci, że łon mnie nie dotyczy! ;)

Heh, przypomniało mi się... :P Giertych się bulwersował, że Biedroń uczył "za nasze pieniądze" polską młodzież, że płeć jest sprawą umowną. Po czym: Wysoki sejmie! Pani marszłek... Sala: hi hi hi... Giertych ogląda się z wolna... za nim zamiast Wiśniowskiej - Jurek. Giertych: Khem, Wysoki sejmie! Panie marszałku! o czym się tłumaczł, że nastapiła zmiana za jego plecami, na co Jurek: ja jestem niewymienny... :P

Ha a mówią że w dzisiejszej młodzieży nie ma krzty honoru i ambicji ;) :

Maturzyści nie chcą "świadectw po amnestii"
Do Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łomży zgłosiło się 8 maturzystów, którzy nie zdali matury, a którzy nie chcą "skorzystać" z amnestii ogłoszonej przez wicepremiera, ministra edukacji Romana Giertycha - poinformowała rzeczniczka OKE Agnieszka Muzyk.
Jak wyjaśniła, maturzyści nie chcą by OKE wystawiała im maturalne świadectwa.

Zgodnie z przedstawioną w połowie lipca przez ministra Giertycha propozycją, każdy maturzysta, który zda co najmniej cztery z pięciu egzaminów maturalnych (dwóch ustnych i trzech pisemnych), z łącznym wynikiem egzaminu co najmniej 30 proc. punktów, otrzyma świadectwo dojrzałości. Maturzyści, którzy zgłosili się do OKE w Łomży argumentują, że wolą za rok poprawiać egzamin i nie być "naznaczonymi" amnestią. "Chcą mieć »normalne« świadectwo za rok" - dodała Muzyk.

Maturzyści, którzy zdali maturę i otrzymali świadectwo dojrzałości, ale przystępują po raz kolejny do któregoś z egzaminów, gdyż nie są zadowoleni z jego wyniku, w przypadku poprawy wyniku nie otrzymują nowego świadectwa maturalnego, ale tylko specjalny aneks do świadectwa.

Niezadowoleni z wyniku egzaminu z konkretnego przedmiotu mogą do niego przystąpić w kolejnych sesjach maturalnych w ciągu pięciu lat. Przez pięć lat można też zdawać dodatkowo inne przedmioty. Po tym czasie chcący poprawić wyniki na maturze muszą przystąpić do całego egzaminu.

OKE w Łomży zgłosiła sprawę Centralnej Komisji Egzaminacyjnej (CKE) po to, żeby opracowywane przepisy w związku z amnestią uwzględniały sytuację, w której uczeń nie zgadza się na wystawienie mu świadectwa przez OKE.

Dyrektor CKE Marek Legutko pytany, czy Centralna Komisja ma informacje od innych OKE, że niektórzy maturzyści nie godzą się na wystawienie im "amnestyjnych" świadectw dojrzałości, powiedział, że poza łomżyńską, inne okręgowe komisje nie zgłaszały takiego problemu, a CKE nie pytała ich o to.

Minister edukacji, pytany dziś na konferencji prasowej, czy maturzyści będą mogli odmówić odebrania świadectw maturalnych i zdać egzaminy poprawkowe w przyszłym roku, odpowiedział jedynie, że "na bazie obecnych przepisów, każdy niezadowolony z wyniku egzaminu może go wielokrotnie powtarzać, nie tylko wtedy, gdy go oblał".

Giertych pytany zaś, kiedy będzie znany projekt nowelizacji rozporządzenia w sprawie warunków i sposobu oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów, regulującego kwestie matur (w tym wprowadzającego "amnestię") powiedział, że ciągle zbierane są opinie w tej sprawie.

"Myślę, że w ciągu najbliższych dni ostateczny tekst projektu pójdzie do konsultacji międzyresortowych" - dodał.

W tym roku matury nie zdał co piąty maturzysta. Według szacunkowych danych resortu edukacji, dzięki przygotowywanej nowelizacji rozporządzenia w tym roku świadectwa otrzyma ok. 50 tys. osób, które nie zdały egzaminu maturalnego z jednego z przedmiotów.

ekhm,
chcę napisać że nowy wymysł Romka [,,szkoły specjalne dla trudnej młodzieży"] to najbardziej
denny, beznadziejny, okropny, krzywdzący[jeśli wejdzie w życie] pomysł na jaki wpadł nasz minister. Do tej pory, bo nie wiadomo co będzie dalej.
Dodam jeszcze że niektórzy z tegorocznych maturzystów nadal czeka na amnestię... niestety, coś zostało chlapnięte a sprawa nie jest dalej prowadzona, przez co oni nie zgłosili się do szkół policealnych i teraz pozostaje im praca, najprawdopodobniej za granicą. Chore... :/
I ten ścigany za ,,obrazę prezydenta" bezdomny...o matko...w takim razie powinni ścigać i zamknąć 3/4 Polaków..

A co się kryje pod deifinicją trudnej młodzieży bo nie za bardzo wiem.. przesada :/ To co oni będą mieli klasy bez klamek i kraty w oknach?

Dodam jeszcze że niektórzy z tegorocznych maturzystów nadal czeka na amnestię...

Romek obiecał świadectwa, a teraz maturzysci ich na oczy nie zobaczą? Super.

I ten ścigany za ,,obrazę prezydenta" bezdomny...o matko...w takim razie powinni ścigać i zamknąć 3/4 Polaków..

To i tak wygrywa.Słyszałam o tym ostatnio,ale myślałam,że to może jakiś żart jest..

Trudna młodzież to taka która...sprawia że nauczyciel nie potrafi upilnować porządku w klasie? Taki ten pomysł ma cel.. wyeliminowanie ,,złych" i wprowadzenie dyscypliny do szkół :/
Planują stworzenie po jednej specjalnej szkole z internatem(!) w każdym województwie; co śmieszniejsze(?) dzieciaki będą selekcjonowane(sick!) już po podstawówce, ciekawe na jakich zasadach będą dokonywać tych podziałów. Słyszałam dziś w radiu że już rozpoczęto wstępne szacowanie ile to takiej trudnej młodzieży jest...

A świadectwa maturzyści zobaczą, zobaczą... wybory tuż tuż..

taaak, czyli taka trudna młodzież będzie z inną trudną młodzieżą tylko... czyli od razu powinni miejsca w więzieniach szykować, bo jeśli nie będą z normalnymi, spokojnymi ludźmi, to nic dobrego z nich nie będzie.
Cholera, to wiem ja, bez przygotowania psychologicznego, przecież to jest oczywiste, a podobno wykształceni politycy tego nie wiedzą :shock:

I dziś w salonie politycznym trójki Kaczyński2 powiedział że on jak najbardziej jest za tym pomysłem, że taka izolacja pozwoli na rozwój tej lepszej młodzieży :o I że specjaliści-psycholodzy racji nie mają, o nie... no sorry, jeśli on dzieli dzieci i młodzież na lepszą i gorszą to ja temu panu podziękuję. I on uważa się za Katolika..

Jeszcze powinny być szkoły "tylko dla dzieci zwolenników PiS i spółki", i to właśnie powinny być szkoły specjalne, a reszta zwyczajna... A najlepiej, żeby mieli własne państwo i tam szaleli do woli. Mam serdecznie dość tego towarzystwa! 

a później to już z górki, szkoły podzielone znowu dla dzieci zdrowych i niepełnosprawnych, bo przecież takie niepełnosprawne zaburza piękny obrazek :/

Nooo wkurzyli się za Kuronia,i może Romka wywalą...<marzenie>

pomysly giertycha szkoda gadac ...
mature pisze sie albo podstawaoa albo rozszeona nie ma mozliwoci podst i rozszeroenj yszzz

pomysly giertycha szkoda gadac ...
mature pisze sie albo podstawaoa albo rozszeona nie ma mozliwoci podst i rozszeroenj yszzz

Tak, ale jeżeli napiszesz rozszerzoną na mniej niż 30% to mnożą Ci to przez 1,5 (czy jakoś tak) i jest to wynik matury podstawowej.

mature pisze sie albo podstawaoa albo rozszeona nie ma mozliwoci podst i rozszeroenj yszzz

Tak? Teraz tak jest, czy tak ma być?

Ja słyszałem, że będzie się pisać tylko rozszerzoną.

Aha, bo już myślałam, że takie zmiany w tym roku były... :P Muszę powiedzieć, że lekko to by było według mnie beznadziejne, bo podstawowa część daje dużo punków. W podstawowej są pytania-pewniaki - takie które się powtarzają latami, podobne lub takie do nauczenia. A w rozszerzonej są pytania o np. eksperymenty, i często są inne niż zwykle (choć podobne też). Może ktoś skapnie o co mi chodzi... :P Na myślenie...
Na podstawowej zgarnia się punkty - pewniki. ;) Jak rozszeżna nie pójdzie. Ale nie wiem. Musiałabym zobaczyć jak to wygląda dalej.
Pisałam o biologii oczywiście, bo takową pisałam... :P

Tak, ale jeżeli napiszesz rozszerzoną na mniej niż 30% to mnożą Ci to przez 1,5 (czy jakoś tak) i jest to wynik matury podstawowej.

no niesyety tak nie jest ... pierwsze 30% sie nie mozny dopiero nastepene punkty jest jakis przelicznik

Czyli 30% trzeba mieć tak czy inaczej, dobrze rozumiem?

tak dobrze rozumiesz ... niestety ale tak jest ja osobiscie uwazam ze to jest krzywda dla nas uczniow

Mamy jakieś inne informacje. Ciekawe, które prawdziwe...

no przejrzalm wczesniejsze Twoje wypowiedzi i mowisz ze tylko rozszerozna no oczywiscie ja tez tak twierdze wiec gdzie ta roznorodnosc naszych inofrmacji?:) moze czegos nie doczytalam?

pierwsze 30% sie nie mozny dopiero nastepene punkty jest jakis przelicznik

Tu.

acha no to inne mamy dane oby te Twoej byly prawdziwe:)

Widzeliście oczywiście reklamę LPR? (I przeróbki... :P )
Dlaczego w tej reklamie źli są ludzie w parkach i z pieszczochami? :( Dlaczego nie np. dresy? Dlaczego wygląd świadczy o człowieku? Jakoś ludzie których znam (podobni do reklamowych z ubioru) nie rozprowadzają narkotyków (niektórzy są/byli w harcerstwie)... Masa ludzi, którzy tak wyglądają uczy się w dobrych szkołach (typu Kopernik)... Czy Girtych to w ogóle szkołe kiedyś widział?

Niestety widziałam, szlag mnie trafił :/

Masa ludzi, którzy tak wyglądają uczy się w dobrych szkołach (typu Kopernik)

moj kolega należący do takich "odpadkow" jest wlasnie na drugim roku weterynarii - dostal sie za pierwszym podejwsciem bedac 30 na liscie, moj byly chlopak studiuje psychologie socjalna a inny kolega jest na ASP. W moim ogólniaku najlepszym uczniem z wszystkich - niemalze geniusz matematyczny byl wlasnie taki osobnik...

A co tu sie rozpisywac - "forumowy technik weterynarii w czasie wolnym"

http://img326.imageshack.us/my.php?image=img0125ke0.jpg

o jakie ładne miecze ma ten technik weterynarii w rączkach :) - prześliczne :)
To ja nie wiem, chyba nas powinni zamknąć w jakiś izolowanych gettach, bo to przecież nas, a nie łysych dresów się ludzie boją ciemną nocą :chytry:

Ja rozumiem, że reklama musi być jasna wizualnie i przemawiać do ludzi... ale wygląd o niczym nie świadzy... i teraz babcie moherowe (w większej ilości), itp. będą myśleli, że jak "brudas" to zły, narkoman, alkoholik, zboczeniec, etc....

(Wygląd świadczy na tyle, że jak murzyn/mulat widzi skinhead'a może czuć się niepewnie...)

A ja nie widziałam :(

Ale od czego jest youtube.
http://www.youtube.com/watch?v=GNoVN9AZrkY

:o i co to ma być heheh, ta reklama podziała tylko na ludzi ograniczonych a oni boją się ,,inności" i bez takich reklamówek.

Bo LPR nie jest partią dla ludzi światłych, o nie... :nono:
Wszyscy jednakowi, jednomyślni, grzecznie w szeregu maszerujący do kościoła, żyjący według jednego schematu, wyznający jedynie słuszny światopogląd... Chora wizja...

Poprostu "oszpecili" tych którzy i tak na nich nie zagłosują.