Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Dzikie zwierzęta => Wątek zaczęty przez: Darcia w 2006-07-25, 14:18



Tytuł: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: Darcia w 2006-07-25, 14:18
Byłam kiedyś w Holandii i na ulicy biegał mały krokodylek któremu uratowałam życie. Pieszczotka (bo tak ma na imie) jest ze mną do dziś.  Ma wielkie terarium które zajmuje mi prawie pół pokoju...Pieszczotka jest kajmanem, a kajmany to minaturki. W wakacje jeżdże z nią nad morze i na smyczy pozwalam jej pływać. Kocham takie zwierzęta ale wydaje mie się że ona powinna być na wolności, tylko że jak ja wypuściłam to ona szła za mną i nie chciała odejść. Boje się że jak ją zostawie na wolności to zginie bo nie potrafi sama sobie poradzić. :| Mam ja już 4 lata. Teraz to juz nie potrafie się z nią rozstać, kocham ją. Nie zamienie jej za nic w świecie. Może jej też jest ze mna dobrze ?


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: Kamyczek87 w 2006-07-26, 14:49
A mogłabyś wstawić zdjęcia swojego kajmana i jego terrarium?.


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: Darcia w 2006-07-26, 17:32
niestety nie mam tych zdjec w kompie...chcialam wkleic ale nie mam jak


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: *RivenA* w 2006-07-26, 18:29
zobaczylam w google tego krokodylka fotke:) cudeńko:) chociaz nie na moje warunki mieszkalne;p a skoro sie chce z toba zostac to chyba jest jej z toba dobrze:)


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: Darcia w 2006-07-26, 18:48


wtedy jak ja znalazlam miala jakies 45cm a teraz ma ponad 1 metr


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: Darcia w 2006-07-26, 18:55
(http://www.herpetomania.com/data/caiman.jpg)


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: hes w 2006-07-26, 19:15
'


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: *RivenA* w 2006-07-26, 20:17
juz mowilam ze jest przecudowna i slodka:P taki "maluszek" z niej;p


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: Darcia w 2006-07-26, 20:21
teraz jest juz wieksza to zdjecie bylo robione zaraz potym jak ja znalazlam


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: Kamyczek87 w 2006-07-26, 21:27
Heh tak myślałam :roll:.I po co dziecko drogie tak kłamiesz?.http://www.herpetomania.com/index.php?a=advertdetail&id=1036 A ja mam żyrafe w ogródku,właśnie zagląda mi przez okno.Kochana jest :wink:


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2006-07-26, 21:32
darcia - jaaaasne... widze ze ktos sprzedaje "twojego" kajmana za 2500 koron czeskich...


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: Kamyczek87 w 2006-07-27, 00:30
Jej się chyba wydaje że ktoś tu jest głupi :roll:.Była już tu taka jedna z wymyślonym życiem :roll:,ale niech się dziecko pobawi,tylko mogłaby nie zakładac co chwile nowego tematu odnośnie jej kajmana :hehe: :hmmm:


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2006-07-27, 08:27
Była tez taka z wymyślonym kotem, ktorego potem "uśmierciła" na czkawkę...


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: pituophis2 w 2006-07-27, 09:49
Mogłaby chociaż coś bardziej wiarygodnego napisać :lol:. Chodzi na smyczy :D I pewnie owoce je  :lol:


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: Darcia w 2006-07-27, 13:46
ja tylko dalam przyklad ze tak wygladala jak byla mala...bo nie mam jej zdjec


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: Darcia w 2006-07-27, 13:55
i to ze dalam inne zdjecie to nie oznacza ze klamie


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: *RivenA* w 2006-07-27, 13:56
nie naskakujcie tak na nia...
no moze to nie jego foto...moze dala tylko zeby pokazac jak mlody wyglada...ekhhh a wy odrazu ze klamie... ani nie ma dowodow ze go ma ani ze go nie ma...-.- wiec odrazu nie osadzajcie..


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: pituophis2 w 2006-07-27, 16:45
Kajmany NIE oswajają się, NIE chodzą na smyczy, NIE chodzą za nogą.... Kajman okularowy ze zdjęcia wyrośnie w ciągu 4 lat do 180-200 cm...

No dobra, powiedzmy, że Ci wierzymy:) Ile myszy i ile ryb zjada tygodniowo Twój kajman? Masz dla niego UV? Masz filtr osmotyczny i odpieniacz białek? ;)
 


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: kate8828 w 2006-07-27, 18:47
A wogóle w  polsce można hodowac\trzymać sobie  tak krokodyla?????
Wiem że to może miniaturka ale chyba na dzikie zwierze musi być pozwolenie czy kol. Darcia ma coś takiego

NIE PISZ POSTU POD POSTEM JEST COS TAKIEGO JAK EDYTACJA POSTA!!!

Szczerze nie bardzo chce mi sie wierzyć że masz krokodyla, moim zdaniem sciemniasz i tyle.

A pozatym sama sie w swoich zeznaniach gubisz najpier piszesz
teraz jest juz wieksza to zdjecie bylo robione zaraz potym jak ja znalazlam

a potem piszesz
ja tylko dalam przyklad ze tak wygladala jak byla mala...bo nie mam jej zdjec

Cos sie chyba nie klei ........moja droga


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: MoniŚ w 2006-07-27, 22:07
Kłamstwo ma krótkie nogi, no ale cóż. Podobnie pisałaś w temacie 'kolczyki', że niby sama przekłułaś sobie pępek, nos... ;D

"A ja mam żyrafe w ogródku,właśnie zagląda mi przez okno.Kochana jest :wink: "
A ja mam super niedźwiedzia polarnego w zamrażarce :wink: . W zimie zjeżdzam na nim z górki, fajnie, nie? :D

Nie znam sie, ale czy w Holandii są krokodyle? ; o


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2006-07-27, 22:40
Cytuj
Nie znam sie, ale czy w Holandii są krokodyle? ; o

no a nie? tak samo jak piranie w wiśle... :D


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: PPSIARA w 2006-07-28, 17:02
a co do tego co kto ma a co kto nie ma...
to ja mam wilka w ogródku! od zawsze choruje na wścieklizne ale jest taki słodziutki jak sie złości... lubi jeść rowery a jak jest głody podgryza mój domek:P Ma na imie Hatifnatek
z drugiej strony domu siedzi dinozaur. Ma na imie Gieniu. Jest mięsożerny.n  Każdy kto wejdzie do mojego ogródka już jest zjedzony, ale nie moge mu oprzerwać w jedzeniu... tak ślicznie wygląda z moimi krwawiacymi koleżankami w zębach... a potem co? NIE MAM Z KIM NA ROWER WYJŚĆ! dlatego zawsze jede na spacer na Gieniu  a hatifnatka gieniu na smyczy prowadzi...  czy mam opowiadać o moim hipopotamie, lamie i reszcie gromadki?


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: mysa w 2006-07-28, 17:03
kate8828 raczej można miec w polsce ten gaunek krokodyli, widziałam małego kajmana w zoologicznym jak kupowałam żółwia, a jak si emojemu tacie maluch spodobał :kocham:

Darcia to wreście masz tego krokodyla czy nie? I gdzie go probowałaś wypuścić? chyba nie w Polsce???


jesteście bezduszni :evil:


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: PPSIARA w 2006-07-28, 17:09
my? bezduszni? my tylko opowiadamy co my mamy, przecież można sie pochwalić no nie?


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2006-07-28, 17:19
a mówiłam, ze mam różowego slonia w butelce?


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: Darcia w 2006-07-28, 17:49
wiecie co nie chcecie wierzyc to nie ja wiem swoja i mam wasze opinie gdzies...chcialam sie z wami podzielic moimi uczuciami do tego zwierzaka...mam go naprawde...nie musiecie wierzyc duzo osob z mojego otoczenia go widzialo


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: Ola14 w 2006-07-28, 18:18
To odpowiedz na pytania pituophis2  jak go naprawde masz, a tak poza tym nie mysl, ze w internecie nic sie nie wyda... tak naprawde zawsze prawda wyjdzie na jaw. Ty dziewczyno juz stracilas wszystko w moich oczach i niewazne co napiszesz i tak Ci w to nie uwierze, bo skad mam wiedziec, ze znowu nie wkrecasz? ;)

ale rob co chcesz... to nie ja z siebie robie idiotke...


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2006-07-28, 19:55
Cytuj
duzo osob z mojego otoczenia go widzialo

a z mojego otoczenia wszyscy głaskali różowo - niebiesko - fioletowego, upstrzonego zielonymi kwadracikami,majacego pol metra dlugosci, owlosionego karalucha...


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: Darcia w 2006-07-28, 20:15
Kajmany NIE oswajają się, NIE chodzą na smyczy, NIE chodzą za nogą.... Kajman okularowy ze zdjęcia wyrośnie w ciągu 4 lat do 180-200 cm...

No dobra, powiedzmy, że Ci wierzymy:) Ile myszy i ile ryb zjada tygodniowo Twój kajman? Masz dla niego UV? Masz filtr osmotyczny i odpieniacz białek? ;)

mam dla niego wszystkie potrzebne rzecz...mysz je raz na tydzien a ryb nie jada... jada mieso dwa razy w tygodniu
 


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: kate8828 w 2006-07-28, 20:48
Darcia mogłabyś sie w końcu przyznac że kłamiesz i to w zywe oczy .....sadzisz że jak ja powiem ze ma zyrafe wszyscy mi uwierzą.....

wiecie co nie chcecie wierzyc to nie ja wiem swoja i mam wasze opinie gdzies...chcialam sie z wami podzielic moimi uczuciami do tego zwierzaka...mam go naprawde...nie musiecie wierzyc duzo osob z mojego otoczenia go widzialo

Nie masz zdjęć więc jak mamy Ci uwierzyc chociaż ze zdjęciami też już raz kłamałaś...

teraz jest juz wieksza to zdjecie bylo robione zaraz potym jak ja znalazlam

a potem

ja tylko dalam przyklad ze tak wygladala jak byla mala...bo nie mam jej zdjec

Czy Ty myslisz że nic sie nie wyda krokodyla w domu, w mieszkaniu, w jednym pokoju......eh...........dobra bez komentarza


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: kkaassiiaa w 2006-07-28, 20:50
nie ma co sie denerwowac, nie pierwszy i nie ostatni taki przypadek na forum


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: mysa w 2006-07-28, 20:55
no dobra w moim ogródku mieszka koala :lol:

co do żywienia to ile kg tygodniowo myszy zjada twój kajman? bo jeżeli raz w tygodniu... może gramy? (sory nie znam sie na nich :P )


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2006-07-28, 21:07
Cytuj
mysz je raz na tydzien

ztego wynika ze jedna mysz tygodniowo....

ojej..  moj nakrapiany metrowy karaluch zezarl mi wlasnie psa...


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: mysa w 2006-07-28, 21:11
Iras nie żartuj :shock: biedne psisko, będe je wspominać :cry:

mój jaguar zjadł koale :cry:


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2006-07-28, 21:28
ojej.. karaluch dostał niestrawności i wyrzygał psa.... psa czeka teraz porzadna kapiel...


Ps. niech ktoś zamknie ten tematbo zaczyna namjuż odbijać :P


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: Fatty w 2006-07-28, 21:35
świeże wieści z innego miejsca-rozmawiała z zoologiem i pojechała do afryki,ale pieszczotka została z nią"

no cóż -kajman żyje w ameryce,a  nie afryce..ale wszakze mógł przepłynać ocean aby z krokodylami nilowymi się skumać, nie ? :D


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: PPSIARA w 2006-07-28, 22:21
lol dzieck mogła już sie przyznać że kłamiesz... przecież każdy to wie...


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2006-07-28, 22:42
fatty - ale weź pod uwagę, ze znalazła tego kajmana w holandii...


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: Fatty w 2006-07-28, 22:52
... no to kajman balując po drodze z kumplami z Nilu, dotarł do lotniska w Kairze, kupił bilet do Holandii, w samolocie, dla zabicia czasu podrywał stewardessy -wszakże dla takiej extra Pieszczotki to nic niezwykłego :D


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: PPSIARA w 2006-07-29, 13:40
dotarł do lotniska w Kairze,
Kaira nam sie nie chwaliła że ma w sobie lotnisko xD


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: Julias w 2006-07-29, 18:45
Ok, najlepiej ten watek zamknac, bo takie dyskusje do niczego nie prowadza ;)


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: Kamyczek87 w 2006-07-30, 14:33
No może tylko do poprawienia sobie humoru :D


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: Julias w 2006-07-30, 15:49
Co mozna robic w dziale "humor" :lol:


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: Kamyczek87 w 2006-07-30, 17:48
To możemy przenieść :P


Tytuł: Odp: Powracając do rozmowy w temacie "Dziki kot w domu?"
Wiadomość wysłana przez: Julias w 2006-07-30, 20:39
Ale ten watek z zalozenia chyba nie mial byc smieszny ;P