Żeby rozmnażać i sprzedawać kanarki ani trzeba być hodowcą, ani zarejestrowanym, ani nie trzeba mieć więcej parek niż jedną. Wystarczy jedna dobrana, zdrowa para i zaprzyjaźniony sklep zoo. Ale jeżeli ktoś liczy na kokosy to chyba upadł na potylicę
W mniejszych sklepach (czyli w większości) jednym z nielicznych kryteriów przyjęcia ptaków jest ich niska cena a nie to, czy ptak jest z pewnej czy niepewnej hodowli. Najważniejsze, żeby przeżył do czasu aż ktoś go kupi i kłopot z głowy
Co nie zmienia faktu, że koleżanka powinna się zająć raczej pluszakami, bo do żywych zwierząt nie dorosła.