Hm to kolor czarny - czy brunatny? Jeśli chodzi o gatunek - może mieć duże znaczenie, no ale tym najwyżej zajmę się w myślach bo nie o to mi chodzi
Gryzienie może odbywać się z kilku przyczyn. Jeśli szczur jest dorosły (właśnie w tym celu prosiłam o podanie jego wymiarów) może nie pozwolić sobie na to, co oferujesz Ty a mianowicie
- dotykanie
- głaskanie grzbietu
Dobrze jest pamiętać, że szczura w zadnym wypadku nienależy dotykać nagle - wówczas nawet najbardziej oswojony szczur jest w stanie ugryźć. W naturze na szczury właśnie w taki sposób polują ptaki. Silny, cichy i szybki atak od góry. Ja zawsze przed dotknięciem szczura staram się robić ruchy w miarę powolne, spokojne. Postukam trochę ręką, jeśli stoi tyłem do mnie, albo podchodzę z przodu i wsuwam dłoń pod pyszczek - wtedy minimalizujemy ryzyko ugryzienia.
Jeśli szczur jest młody i zaczął gryźć nagle - bardzo możliwe, że przechodzi okres dojrzewania i mu "odbija". Jest to moment, kiedy szczur ma najsilniejszy organizm (niekoniecznie idzie to w parze z siłą fizyczną) i wydaje mu się, że wszystko może sam (jak nastolatkom). Ugryzie, bo mi nie pasuje, że w ogóle masz czelność go dotykać, ugryzie, bo ma zły humor (oj szczury mają te humory...), ugryzie bo on nie chce jeszcze do klatki i koniec...
W takim wypadku ludzie różni reagują, jedni radzą walczyć, inni czekać. Ja jestem zwolenniczką tej drugiej metody ale przyznam szczerze, że skoro to może być szczur dziki, metoda ta może zakoczyć się fiaskiem (nie wiadomo właściwie w jakim jest wieku).
Kładziesz szczura na łózku albo innej powierzchnii i rozwartą dłonią przyciskasz go do podłoża, utrzymujesz go tak jak najdłużej, liczysz do 10 i puszczasz. Później, gdy szczur już się przyzwyczai robisz to samo tylko na pleckach kładziesz szczura. Dwoma palcami (wskazującym i serdecznym) obejmujesz jego szyję a resztą dłoni napierasz na ciałko - chroni to Twoje dłonie przed ugryzieniem a szczu ma małe możliwości ruchu. To jest uczłowieczony sposób, w jaki szczur dominujący uczy innych uległości - wrzuca się i zmusza, żeby szczur przewrócił się na plecki trzymając głowę blisko czyi tego, który nie chce dać się zdominować. Szczury przy tym charakterystycznie, ostrzegawczo syczą a niekiedy skrzeczą (jak żany) - jest to forma obrony więc nie zdziw się, jeśli kiedyś podobne odgłosy usłyszysz.
Pod żadnym pozorem nie kładź przed szczurem dłoni zgiętej w pięść grzbietem do góry - jest prawdopodobieństwo, że szczur po prostu traktuje Twoją dłoń jako "coś" słabszego i gwałci ją. Szczury mają bardzo grubą skórę i przy kopulacji samiec gryzie samicę w szyję, jej robi się strupek ale ona praktycznie odczuwa to jako delikatną pieszczotę - nasz skóra jest cieńsza i dlatego nierzadko może się zdarzyć porządny krwotok, mi tak kiedyś Świętej Pamięci Gandi załatwił żyłę.