Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[asia_pod]

Jak nauczyć pieska prawidłowego witania się z przychodzącymi do domu i domownikami ? Bo mój szczeniaczek jak na razie jak się przychodzi wita się skacząc strasznie wysoko prawie ze do twarzy przychodzącej osoby łapiąc przy tym zębami m.in ubrania co nie zawsze konczy sie ze szczesliwym zakonczeniem i jest dosyć niebezpieczne gdyż piesek drapie.Jak oduczyć tego pieska i jak powinien prawidłowo i bezpiecznie   pies witać sie z przychodzącymi do domu ? ?

[Elfi]

Kategorycznie nie pozwalaj na takie zachowanie. Gdy zaprzestanie daj nagrodę.
Poza tym naucz go komendy "na miejsce" i w chwili gdy trzeba odeślij go na legowisko. Zawsze prawidłowe zachowanie nagradzaj!!!

[norris]

Po raz kolejny zauważam że macie straszliwe kłopoty z hierarchią . Nie pozwalajcie mu skakać na siebie! Jest to jedna z oznak, że pies "rządzi" w domu. Tak jak napisała Elfi, kategorycznie nie pozwalajcie na takie zachowanie. Każdą próbę skakania kończcie niezbyt przyjemnie dla psiaka, np. jakimś ostro powiedzianym słowem (albo czymś innym, co poskutkuje), pokażcie, że sobie tego absolutnie nie życzycie! Za dobre zachowanie - czyli witanie ze wszystkimi czterema łapkami na ziemi - oczywiście chwalcie.

Te wszystkie wydarzenia są ze sobą bardzo powiązane - wiesz o czym mówię. Trzeba się za psiaka ostro zabrać pomimo tego, że jest taki słodki.

Jeśli masz z nim jeszcze jakieś problemy, choćby najmniejsze - pisz. Bo potem możesz mieć spore kłopoty.

[asia_pod]

Po raz kolejny zauważam że macie straszliwe kłopoty z hierarchią . Nie pozwalajcie mu skakać na siebie! Jest to jedna z oznak, że pies "rządzi" w domu. Tak jak napisała Elfi, kategorycznie nie pozwalajcie na takie zachowanie. Każdą próbę skakania kończcie niezbyt przyjemnie dla psiaka, np. jakimś ostro powiedzianym słowem (albo czymś innym, co poskutkuje), pokażcie, że sobie tego absolutnie nie życzycie! Za dobre zachowanie - czyli witanie ze wszystkimi czterema łapkami na ziemi - oczywiście chwalcie.

Te wszystkie wydarzenia są ze sobą bardzo powiązane - wiesz o czym mówię. Trzeba się za psiaka ostro zabrać pomimo tego, że jest taki słodki.

Jeśli masz z nim jeszcze jakieś problemy, choćby najmniejsze - pisz. Bo potem możesz mieć spore kłopoty.

Dzięki i oczywiście wiem na czym to wszystko polega mniej więcej. Ah ta hierarchia    

[golden]

wyrasta klopot! i to duzy!

Jak najszybciej małego trzeba tego oduczyc. To jeszcze szczeniak, jak wiem do duzy szwajcar. Powinien sie szybko nauczyc odpowiedniego zachowania, jesli poprowadzic psiaka umiejetnie.

Tak jak powiedziala Elfi - musisz nauczyc go komendy "na miejsce". Choc na poczatek naucz go komendy "nie", "zostaw", "nie wolno". Gdy nauczysz go komendy zawsze uzywaj jej, gdy pies zacznie skakac na Ciebie lub kogos innego (wtedy dobrze byloby, gdyby ten ktos dal komende). Najlepiej, zeby kazdy postepowal z nim tak samo, zeby nikt nie pozwalal mu na takie zachowanie. Nie moze byc takiej sytuacji, ze przychodzi ktos z rodziny, kto psa uwielbia i wtedy pozwala mu sie na wszystko. To wykluczone.
ZAWSZE gdy wchodzisz do domu, nawet jesli maly nie skacze, daj mu jakas komende - najlepiej "siad", a potem "zostan". A to dlatego, zeby pies wital Cie w okresloy sposob - w tym wypadku bedzie to siad A jesli malec sie nie poslucha, dawaj komende tak dlugo, az ja wykona. Nie ma zmiłuj sie.

Troche sie rozpisalem sorx

[norris]

pamiętaj, że możesz w każdej chwili napisać, jeśli będziesz miała jakiś problem z Pretorkiem. Moja koleżanka nie może przytulić swojego psa, bo szczerzy na nią zęby (a ona się z tego śmieje). Nie dopuśćcie do czegoś takiego.

[olc!a]

Kiedy wejdziesz do domu, a pies będzie tak się zachowywał, po prostu go ignoruj. Jakby go w ogóle nie było. Za chwilę, może 2 a może 5 minut, pies sobie odpuści i odejdzie - wtedy dopiero idziesz się z nim przywitać.

[BETA]

W żadnym wypadku nie pozwalaj mu na skakanie , jak to już zrobi to najlepiej nie zwracać uwagii i starać się go odepchnąć. Mój się tak nauczył ... i teraz wszystko jest z nim ok

[Nicka]

Taaa...już hyba lepiej to, bo moja sunia, potrafi szczekać caly czas, gdy ktos obcy jest w domu. dzis ciocia przyszla, na ok 3 h a Punia CIAGLE szczekala  niegoscinna

[julcia_so]

Jeśli umie komende "siad" to zawsze gdy wchodzisz do domu, a on skacze karc go powiedz do niego ngrubym tonem, że nie wolno i powiedz mu siad - zacznij głaskać go za uchem i pochwal dając mu smakołyk, powiedz to równiez innym domownikom by oni równierz teg przestrzegali bo potem nie da wam spokoju, a znam taki przypadek, a skacze z tego, że sie cieczy, ale również z dominacji  :?

[norris]

Nicka, pies nie może ani skakać, ani szczekać (tymbardziej przez cały czas, rasy stworzone do pilnowania i obrony domu mogą dać ostrzegawcze szczeknięcie). I jedno, i drugie oznacza dominację (w waszym przypadku pies sam decyzuje, że trzeba was bronić, nawet przed ciocią). Tylko, że wy macie małego psa, więc problem jest mały, a pies Asi_pod będzie duży i silny. Gdyby ignorowali takie zachowania, za kilka miesięcy musieliby się wyprowadzić z obecnego miejsca zamieszkania (zostawiając w nim naturalnie "małego" tyrana, którego nie można nawet pogłaskać, gdy sobie tego akurat nie życzy, ba, w jego obecności nie można się nawet spokojnie poruszać!).

[julcia_so]

Tym razem zgadzam się z norris  

[Nicka]

No ja też się zgadzam...tylko że ja nic na to nie potrafię poradzić... nic nie dają stanowcze komendy... To co ja mam robić?!

[asia_pod]

No ja też się zgadzam...tylko że ja nic na to nie potrafię poradzić... nic nie dają stanowcze komendy... To co ja mam robić?!

No u mnie są postępy ale niewielkie niestety a staram sie robić tak jak radziła mi Norris     Myślę że to musi pewnie trochę potrwać zanim jednaik pies się nauczy   Mimo wszystko i tak dzięki za rady    

[norris]

pamiętaj, że ten kłopot z hierarchią nie zniknie jeśli będą inne. Musicie z całą rodziną włożyć w wychowywanie Pretorka całe serducho i być konsekwentni najbardziej jak się i jeszcze bardziej (żadnych taryf ulgowych, dopóki to wszystko się nie ustabilizuje). Jeżeli są postępy to dobrze, po prostu trochę to musi potrwać (niestety), bo psiak pewnie jest zszokowany Waszym zachowaniem , a jeżeli ma charakter dominanta, to łatwo nie odpuści raz zdobytej władzy.

[sylwi@]

no nie, dominacja u szczeniaka??..niemozliwe...on sie po prostu cieszy ze przychodzicie i nie wiem czy dobrym pomyslem jest karcenie go za to, czy chcecie zeby psiak za kazdym razem gdy wracacie uciekal do siebie na miejsce zamiast radosnie was witac??chyba nie...
Jak psisko umie siad to po wejsciu do mieszkania trzeba mu dac ta komende i dobiero za pozwoleniem pozwolic mu sie witac, wtedy mozna sie schylic i wyglaskac psa, poiskac sie troche z nim itp jak pies gryzie to moze dac mu najpierw jakiegos gryzaka do pyska. A to skakanie do twarzy to normalka, w sforze wilkow suka ktora wraca do szczeniat z polowania jest w ten sposob witana, poniewaz jej mlode czekaja na zwrot pokarmu z jej pyska.  Moja sunia , coprawda na mnie nie skacze, ale swoim cialem obija sie o mnie i lapie cokolwiek co jest w poblizu i tak krazy z tym wokol mnie radosnie "jeczac" przy tym  Natomiast jamnorek chcac mnie koniecznie liznac po twarzy czy dloni podskakuje opierajac sie tym samym o moje kolana i lata tez wokol mnie radosnie popiskujac, w tym przypadku skakanie nie jest spowodowane dominacja...i z u waszego psa pewnie tez nie

[Nicka]

Hehe....taki mały a sie żadzi No zmówimu się  calą rodzinką i będziemy wspólnie kształtować Punię

[norris]

Sylwi@, czy dominacja u szczeniaka to Twoim zdaniem coś niesamowitego? Należysz do tych ludzi którzy uważają że przez pierwszy rok trzeba pozwolić psu na wszelkie zachcianki itp. bo jest jeszcze mały? Cóż za głupota! Asia_pod ma sporo problemów z dominacją i jeśli się tym nie zajmie, wolę nie myśleć jak się to skończy.

i kto tu pisał o karceniu go w taki sposób, żeby odechciało mu się witać? Przecież nie radzimy, by zaczęła go bić jak tylko do niej podejdzie, tylko żeby nauczyła go komendy np. "na miejsce" i na skakanie stanowczo nie pozwalała - a na to może pomóc nawet stanowczo wypowiedziane słowo. Za witanie na ziemi można psiaka wylewnie pochwalić - ale nigdy za skakanie.

[julcia_so]

       NO tak!!

[Nicka]

i kto tu pisał o karceniu go w taki sposób, żeby odechciało mu się witać? Przecież nie radzimy, by zaczęła go bić jak tylko do niej podejdzie

Święta prawda norris...
Nargadzanie za grzecznośc, a nie mocne karcenie za nieposłuszność

[julcia_so]

tak, tak  

[sylwi@]

nie nie naleze do takich osob, jakbys chciala wiedziec...i moj pies w wieku 4 mies juz mial wpojone podstawowe komendy. I jakbys chcialal wiedziec to nie wystarczy do szczeniaka z jakims tam ostro powiedzianym slowem, tylko ze spokojnym, zrozumianym przez szczeniaka np"nie". No ale po co sie meczyc i pokazywac psu co znaczy nie jak mozna do niego ostro i do parteru, to jest najlatwiejszy ze wszystkich sposobow...a maly szczeniak nie moze dominowac!! Kurcze, dlaczego wszyscy sadza ze jak psiak skacze na powitanie to juz super dominant bedzie...obled. Charakter tego psiaka jeszcze sie ksztaltuje, wiadomo ze szczeniak musi miec wiecej luzu niz starszy pies, ale to nie znaczy ze trzeba mu pozwalac na wszystko tylko konsekwentnie pokazywac mu czego od niego wymagamy, ale nie traktowac go jak dominanta...

[norris]

chciałabym podkreślić (bo pisałam o tym już w poprzedniej wypowiedzi), że to skakanie nie jest ich jedynym problemem z psem i wszystkie wskazują na to, że piesek przyjął na siebie rolę przewodnika stada i nieźle z tej roli korzysta. Te zachowania to czysta dominacja, dlatego trzeba je zlikwidować biorąc to pod uwagę. Dominant, zwłaszcza zawzięty, nie odpuści słysząc tylko łagodne słowo (choćby dobrze wiedział, co ono oznacza) i to od kogoś niższego rangą. Trzeba mu pokazać, kto jest ważniejszy, a przymilaniem się napewno tego nie zrobimy. Jeśli pies nie zareaguje na to "spokojne, zrozumiane przez szczeniaka np. 'nie'", to co, trzeba sobie dać spokój? Bo nie można do niego "ostro i do parteru"?

[sylwi@]

nie chce mi sie juz rozpisywac, i tak postawie na swoim  Jak ktos chce to niech zajzy tutaj   http://www.owczarek.pl/zofia/journal/default.asp  to sobie przeczyta jak fachowiec wychowuje swojego szczeniaka, a owczarek belgijski malinois nie nalezy do latwych psow. Jak ze mna sie sprzeczacie to sobie poczytajcie jak powinno wychowywac sie szczeniaka.
Dodam jeszcze ze niestety ktos wykasowal poczatek notatek z tego blogu, tzn informacje z pierwszych dni pobytu szczeniaka w domu Zofii, ale to co jest takze moze zadowolic...i jeszcze raz podkreslam ze szczeniak nie moze byc dominantem, moze jeszcze nikt mu nie pokzalam odpowiednio czego od niego wymaga, a jak wczesniej pisdalam, widocznie nie doczytalas Norris, ze trzeba psu ciagle konsekwentnie pokzaywac o co nam chodzi, a przy tym wykazac sie spokojem i lagodnoscia, szczegolnie jesli chodzi o szczeniaka.

[Nicka]

Tylko na Punie mozna krzyczec, wrzeszczec, jak tylko sie da, a ona jeszcze bardziej szczeka!! No ja nie wiem... fakt..gdyy od alefo sie jej zabranialo... ale wiecie.. ona byza kupiona w wieku 6 misięcy i już jakiś tam charakterek miała i przyzwyczajenia miała... A jak jaą wzięliśmy, to wiecie... jak piesek szczekał i rzucal sie an nogawki gosciom, to bylo "takie słodziutkie" ja bylam mala....a rodzinka... no wlasnie "szczeniaczek moze"   Co można z tym jeszcze zrobić ?!

[Elfi]

Sylwi@ nikt tu nie twierdzi, że szczeniak jest dominantem, ale moze nim zostac i tylko konsenkwetnym działaniem mozna tego uniknąć.

Moja kolezanka ma 4-o miesiecznego ON-a Ty wiesz jak on koniecznie chciał nia żądzić ,a najgorsze jest to,że się jemu to udawało. Dałam jej pare rad i już jest lepiej.

[sylwi@]

Po raz kolejny zauważam że macie straszliwe kłopoty z hierarchią . Nie pozwalajcie mu skakać na siebie! Jest to jedna z oznak, że pies "rządzi" w domu. pozwalajcie na takie zachowanie

chciałabym podkreślić (bo pisałam o tym już w poprzedniej wypowiedzi), że to skakanie nie jest ich jedynym problemem z psem i wszystkie wskazują na to, że piesek przyjął na siebie rolę przewodnika stada i nieźle z tej roli korzysta. Te zachowania to czysta dominacja, dlatego trzeba je zlikwidować biorąc to pod uwagę

Elfi, wniosek wyciagnij sama  I nie dosyc ze maja klopoty z hierarchia to jeszcze straszliwe...
Poczytajcie sobie ten blog, Zofia pisze ze komenda zrozumiana przez szczeniaka w jednej sytuacji nie musi byc taka jasna w innej, dlatego trzeba z psem ciagle i konsekwentnie PRACOWAC zeby osiagnac swoj cel, spokojnie, bez krzyku, trzeba byc jasnym i czytelnym dla psa, bo skad wiemy ze jak sie na psiaka krzyknie to on zrozumie o co nam chodzi?? Trzeba mu pokazac jakie znaczenia maja poszczegolne slowa i egzekwowac pozniej od niego, a pozadane zachowania nagradzac ZAWSZE smakolykiem czy zabawka. Szczeniak wkoncu zrozumie za co dostaje nagrode i bedzie robil wszystko zeby to dostac. No ale taki przywilej musi spotkac psa tylko gdy dobrze wykonana zadanie, bo jak ktos karmi psa bez sensu i daje bo cos tam mu na talerzu zostalo to to traci caly swoj sens. A zreszta co ja bede sie rozpisywac, poczytajcie same ten blog  Ja juz mam wpojone i przetworzone informacje z tego blogu i to bedzie moj wzor do wychowania nastepnego szczeniaka, a aktualnie na tej zasadzie wychowuje Dolores

Elfi, a co ten szczeniak takiego robil??

[anieszka]

ja proponuje taki sposób jak Olc!a sama go stosowałam i teraz nie mam problemów.