Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 ... 19 20 [21] 22 23 ... 29   Do dołu

Autor Wątek: Wilki !!!  (Przeczytany 179274 razy)

0 Użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #600 : 2009-06-30, 09:29 »
ja uwazam ze malo jest takich miejsc jak Dolina Rospudy i dorze ze sa ludzie, ktorzy o to walcza, bez przyrody i zwierzat nie bylo by nas
Niestety nie wszyscy tak myślą Meg. Wracając jeszcze do sprawy Doliny Rospudy Soboz 4 też zastanawiam się, dlaczego tak długo to trwało. Może to polska specyfika?
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #601 : 2009-08-20, 23:56 »
Wkleję tutaj,bo jednak dotyczy to wilków:

Cytuj
Reżyser "Wroga u bram" o tresowaniu wilków w Mongolii



Francuski reżyser Jean-Jacques Annaud ("Siedem lat w Tybecie", "Wróg u bram") został zatrudniony do zekranizowania chińskiej powieści "Wolf Totem".  Książka została przetłumaczona na 30 języków i wydana w 110 krajach.

Jej autor opisuje, jak w latach 70. tresował wilki w środkowej Mongolii i badał więzi między ludźmi a zwierzętami. Budżet filmu ustalono na 30 milionów dolarów.

Annaud ma na swoim koncie także ekranizację książki Umerto Eco: " Imię Róży ",oraz dwa " zwierzęce " filmy: " Niedźwiadek " i " Dwaj bracia ",a temat " wilczego " filmu może być ciekawy.

Estel

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1610
  • "...Nie zatrzymuj wilków, bo jest ich coraz mniej"
Zapisane
"Wilk nie jest zwierzęciem ziejącym nienawiścią, ani też nie jest maskotką do przytulania, nie jest ani niebezpieczny, ani sympatyczny. Jest po prostu jednym z  wielu interesujących gatunków prześladowanych przez człowieka od stuleci, który potrzebuje miejsca  do życia."
http://stobnica.wolf.wild.art.pl/       "Jest pewna przyjemność w lasach bez ścieżek; Jest upojenie na samotnym wybrzeżu;Jest społeczność gdzie nie ma intruzów,
http://www.wolfpunk.most.org.pl/ulve/       Przy głębokim morzu i muzyce jego szumu;Nie człowieka kocham mniej, lecz naturę bardziej"- Lord Byron

Forum Zwierzaki

Odp: Wilki !!!
« Odpowiedz #602 : 2009-08-21, 12:14 »

rmatysiak

  • *
  • Wiadomości: 237
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #603 : 2009-08-27, 20:59 »
Moim skromnym zdaniem populacja wilka powina byc pod ochrona dopuki szkody przez nie wyrzadzane nie przekroczą pewnego progu.
Czyli zamiast ograniczen ilosciowych przejsci na liczenie szkud.
Przydala by się akcja informujaca jak chronic stada przed wilkiem.
Ps pozostaje sprawa rysi i zbików. Nie wiem jak na ich populacje wpłynie wzrost populacji wilka.
Zapisane

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #604 : 2009-08-28, 08:11 »
Problemem rysi i żbików, nie są wilki, lecz działalność ludzka. Jeżeli natomiast chodzi o ochronę stad przed wilkiem, to istnieją takie akcje informacyjne.
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #605 : 2009-08-28, 08:27 »
drapieżniki mają kilka problemów:

pierwszym jest niewielka ilość terenów łownych
druga to zanik respektu przed wszędobylskim człowiekiem
trzecim coraz mniej posiłków w lesie a więcej na halach

to trochę przypomina żywienie człowieka :) zjeść fast fooda wszędzie można - szybko, łatwo ale znaleźć coś pożywnego to już wymaga wiedzy, wysiłku itp. taki wilk jest w podobnej sytuacji, no ale to człowiek zakłócił równowagę a nie wilk czy zając ;)

ale zdecydowanie - edukacja przede wszystkim. jeśli zmieni się mentalność ludzi łatwiej będzie o zbliżenie do równowagi (bo o jej odzyskaniu to próżno marzyc, choć kto wie...?)
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #606 : 2009-08-28, 14:26 »
Cytuj
Od maja rolnicy z Bieszczad nie otrzymują odszkodowań za owce zagryzione przez wilki. Ktoś o hodowcach zapomniał, czy zabrakło pieniędzy z budżecie?

- Mnie w tym roku wilki zabiły kilkanaście owiec – mówi Renata Kozdęba z Lutowisk. – Skarb Państwa już dawno powinien wypłacić pieniądze, ale nie mogę się doczekać.

Antoni i Grażyna Dydakowie z Rabego koło Czarnej stracili w ostatnich miesiącach siedem owiec.

– Tym razem wilki nie atakowały na pastwisku pod lasem, ale blisko domu – opowiada pani Grażyna. – Należy się nam około 4 tys. zł.

Na odszkodowanie rzędu 10 tys. zł czeka też Lidia Gajewska z Rajskiego, której w tym roku wilki pożarły blisko 30 owiec.

– Kilkakrotnie zwracałam się do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Rzeszowie, dlaczego wypłaty się opóźniają. Odpowiedź zawsze była taka sama: brak pieniędzy.

W Rajskiem wilki atakują i w nocy, i w dzień.

– Jeden tak się wycwanił, że zdołał wejść do ogrodzenia zabezpieczonego pastuchem elektrycznym i tam dopadł owce – skarży się Gajewska. – Boli mnie, że hodowcy nadal traktowani są źle, że wilk jest chroniony, a nikt nie zwraca uwagi na ciężką pracę rolnika.

- Żeby była jasność, większość z nas nie ma nic przeciwko wilkom – podkreślają hodowcy – ale jego miejsce jest w lesie, a nie na naszych pastwiskach.

Magdalena Grabowska, pełniąca obowiązki dyrektora RDOŚ w Rzeszowie: - Rzeczywiście skończyły nam się fundusze przeznaczone na wypłatę odszkodowań. Mieliśmy 150 tys. zł i całość już wypłaciliśmy. Teraz czekamy na decyzję Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Warszawie w sprawie zwiększenia planu wydatków o ponad 150 tys. zł. Pieniądze pochodziłyby z rezerwy celowej budżetu państwa ...

Zdaniem myśliwego:

Cytuj
Problem szkód wyrządzanych hodowcom owiec i bydła przez wilki w Bieszczadach skończy się wraz z końcem hodowli, czyli już niedługo.
Problem ataku na psy przez wilki dla Państwa nie istnieje, bo pies nie jest z prawnego punktu widzenia zwierzęciem gospodarskim, czyli odszkodowanie żadne właścicielowi się nie należy. No, chyba że jest to pies w jakimś celu specjalnie szkolony, np. przewodnik ociemniałego (był taki przypadek w Żubraczym - odszkodowanie ok. 2 tys. pln) Taki stan rzeczy usiłowała zmienić w ubiegłym roku posłanka Łukacijewska (wpisanie psa na listę zwierząt gospodarskich) ale dostała słuszny odpór zarówno od swoich kolegów posłów, jak i od mediów, gdzie została wykpiona i obśmiana.
Od kilku dni wieczorem z werandy słucham nieporadnego, ale już groźnego, wycia młodych wilczków, momentami przypominającego skowyt szczeniaczków. Acer, mój pies, nie daje się jednak na te infantylny odgłosy nabrać i wieczorem, jak nigdy dotąd, wchodzi głęboko do budy, a na moje wołanie odpowiada jedynie biciem ogona o jej ściany.
Brak społecznego przyzwolenia na odstrzał wilków skończy się zapewne z pierwszym ich atakiem na człowieka, a logika podpowiada, że będzie to mały człowiek albo i człowieczek, bo skoro wiemy, że niegdyś atakowały ludzi, to dlaczego obecnie nie miałyby zaatakować będąc w dużej presji głodu. Potrzebna do tego jest ostra zima z niewielkim śniegiem, by zwierzyna leśna miała szansę na ucieczkę. Od czasu zakończenia polowań na wilki ich strach przed człowiekiem zdecydowanie zmalał, co sam potrafię ocenić jako tzw. "bieszczadnik" o dwudziestoletnim stażu.
Póki co to społeczna świadomość zbiorowa funkcjonuje zgodnie z syndromem Bambi, czyli ponieważ wilk jest ładny i "mądry", to trzeba go chronić ze wszystkich sił!

Cytuj
Ja, pisząc o ataku wilków na człowieka myślałem nawet o dawniejszych latach niż w okolicach II WŚ. Każde zwierzę ma instynkt samozachowawczy, czyli lęk przed potencjalnym zagrożeniem, czyli przede wszystkim przed człowiekiem. Gdy jednak wilk nabiera przeświadczenia, że człowiek jest konkurentem w zdobywaniu pokarmu (np. pilnuje smacznego pieska), a przede wszystkim nie jest taki groźny, bo nie robi bolesnego pif-paf, to w chwili desperacji może na wiele sobie pozwolić.
Nie wiem jak wyglądały ataki na ludzi w XVIII czy w XIX wieku, ale pewnie jurek1988 ma rację, że nie chodziło o zaspokojenie głodu ludziną, ale np. o walkę o koninę zaprzęgniętą do sań.
W każdym razie w okresie, gdy "źli ludzie" zwani myśliwymi z uporem godnym lepszej sprawy, acz z efektem mizernym, dążyli do ustrzelbowania wilka, to ich ofiarą w pierwszym rzędzie padały osobniki słabsze, często odrzucone z powodu starości lub choroby przez watahę. I dzisiaj to przede wszystkim takie egzemplarze robią "porządki" przy psich budach.

http://www.forum.lasypolskie.pl/viewtopic.php?p=244100#244100

Najprościej: najlepiej dla wilka / według myśliwych / byłoby,gdyby był on gatunkiem łownym,a oni strzelali by tylko do osobników słabych i chorych ... taaaa

rmatysiak

  • *
  • Wiadomości: 237
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #607 : 2009-08-28, 18:36 »
Nie wiem jak to jest w Bieszczadach nie byłem to nie wiem. Jedno jest pewne pierwszy atak wilka/zdziczałego psa na człowieka sprawi że dadzą zielone światło na jego odstrzał.
Trzeba edukować rolników i myśliwych. Zwłaszcza myśliwych. Niektórych się nie da przekonać to tzw mięsiarze ale niektórych zapewne da radę.
Zapisane

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #608 : 2009-08-28, 19:36 »
niestety częstym zjawiskiem (i już o tym kiedyś pisałam) jest celowe sianie paniki. pojawiają się zdziczałe psy a już media podają że wilki. jeden, drugi, piątki taki donos i ludzie w panikę wpadają i nic nie pomoże sprostowanie po dwóch tygodniach że to jednak psy. pozwolenia na odstrzał i tak zostały wydane :/
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

Forum Zwierzaki

Odp: Wilki !!!
« Odpowiedz #608 : 2009-08-28, 19:36 »

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #609 : 2009-08-28, 19:59 »
Ja jeszcze wielokrotnie słyszałem o tym,że są pozorowane ataki wilków i zagryzienia zwierząt hodowlanych i myśliwi biorą w tym udział,mistyfikując taki atak,aby wywołać panikę i utrwalić negatywny wizerunek wilka u ludzi ... oraz wymusić odszkodowanie ...dowodów nie mam więc nie oskarżam,ale wiele już czytałem,także jawne aluzje myśliwych o kłusownictwie na wilki.
« Ostatnia zmiana: 2009-08-28, 22:14 autor lis »
Zapisane

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #610 : 2009-08-29, 10:09 »
Pao, nie jest tak,że drapieżniki tracą przed człowiekiem respekt. To jest przecież wpisane (patrz lęk przed człowiekiem) w ich przetrwanie.   
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

rmatysiak

  • *
  • Wiadomości: 237
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #611 : 2009-08-29, 12:20 »
bez rozwiązania problemu biegających psów ciężko będzie wywalczyć miejsce dla wilka.
Ważna jest edukacja rolników i myśliwych.
Dla mnie idealnie by było gdyby to wilki regulowały ilości zwierzyny w lasach. A myśliwi regulowali tylko by ilości zwierzyny tak aby nie było zachować równowagę i chronić zagrożone gatunki. Taka idealistyczna wizja niestety mało realna.
zoologu piszesz prawdę ale głód zagłusza lek i wtedy drapieżnik poluje na ludzi. Większości ludojadów to stare osobniki nie dające sobie rady w polowaniu.
Zapisane

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #612 : 2009-08-29, 14:56 »

Dla mnie idealnie by było gdyby to wilki regulowały ilości zwierzyny w lasach. A myśliwi regulowali tylko by ilości zwierzyny tak aby nie było zachować równowagę i chronić zagrożone gatunki. Taka idealistyczna wizja niestety mało realna.


O jakiej Ty równowadze piszesz? - myśliwi tłumaczą się,że mają zastępować drapieżniki,a w statusie mają wpisaną walkę z drapieżnikami - czyż to nie paradoks?.

Oprócz wilków mamy jeszcze inne drapieżniki,jeśli lis upoluje sarnę,to też jest złe,bo niszczy myśliwym ich plany,widać to po tym przykładzie myśliwego,że człowiek jest lepszym selekcjonerem od wilka,bo wilk nie ma żadnych kryteriów ' zagryzienia ' - myśliwi po prostu nie rozumieją,że zwierzyna płowa jest dla drapieżników,a nie dla nich,a największą winą drapieżnika jest fakt,że ... są one drapieżnikami ... myśliwym po prostu nie podobają się prawa rządzące w przyrodzie.


zoologu piszesz prawdę ale głód zagłusza lek i wtedy drapieżnik poluje na ludzi. Większości ludojadów to stare osobniki nie dające sobie rady w polowaniu.

W USA ufundowano nagrodę za udokumentowany atak wilka na człowieka,było to ok.150 lat temu - wilk może troszeczkę zatraca lęk przed człowiekiem,ale tylko troszeczkę,bo to jest wilk,a nie lis.

A z ciekawostek,to trafiłem na taką wypowiedź:

Cytuj
Ciekawe co takiego się stało że wilki pojawiły się w zachodniej Polsce. Mi się wydaje że to na wskutek szczepień na wściekliznę. Bo kiedyś wilki zjadały chore lisy i same zdychały dziś tak już nie jest. Lisy już rzadko chorują na wściekliznę i jest ich coraz więcej.

Czyli,paradoksalnie szczepienie lisów mogło pomóc wilkom - Zoologu - czy to jest możliwe?.

Estel

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1610
  • "...Nie zatrzymuj wilków, bo jest ich coraz mniej"
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #613 : 2009-08-29, 16:30 »
nawet tam gdzie wilki są myśliwi polują na m.in.sarny, przez co pozbawiają je pokarmu i wilkom trudniej coś upolować, a najłatwiejszą zdobyczą są zwierzęta gospodarskie tym bardziej że nie każdy hodowca stara się ochronić swoje zwierzęta, bo postawienie płotu lub innych zabezpieczeń jest dla nich zbyt kosztowne, wolą dostać odszkodowanie; chociaż nie każdy hodowca taki jest
Zapisane
"Wilk nie jest zwierzęciem ziejącym nienawiścią, ani też nie jest maskotką do przytulania, nie jest ani niebezpieczny, ani sympatyczny. Jest po prostu jednym z  wielu interesujących gatunków prześladowanych przez człowieka od stuleci, który potrzebuje miejsca  do życia."
http://stobnica.wolf.wild.art.pl/       "Jest pewna przyjemność w lasach bez ścieżek; Jest upojenie na samotnym wybrzeżu;Jest społeczność gdzie nie ma intruzów,
http://www.wolfpunk.most.org.pl/ulve/       Przy głębokim morzu i muzyce jego szumu;Nie człowieka kocham mniej, lecz naturę bardziej"- Lord Byron

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #614 : 2009-08-29, 17:02 »
Bo to jest tak,że jak nie ma wilków,to myśliwi buńczucznie twierdzą,że oni nie mają wyjścia,muszą je zastąpić ... taaa - a jak wilki są i w końcu udaje im się przeżyć,to zaraz jest lament o to,że wilk " niszczy " zwierzynę płową przeznaczoną dla myśliwych ...

Cytuj
miejsce drapieznika: mysliwego zajma lisy lub wilki, ktore wcale nie sa doskonalymi selekcjonerami - one rowniez nie maja wroga w srodowisku, z tym ze one nie stosuja zadnej selekcji! Tam obowiazuje juz prawo dzungli - wataha musi sie posilic to poluje - i nie ma planow lowieckich czy wyboru nieprzyszlosciowego rogacza. Poluje sie na najslabsze, co czesto oznacza najmlodsze w stadzie. Drapiezniki, np wilki, majac pozywienie i rozmnazaja sie i powiekszaja populacje, ktora naturalnie musi wiecej jesc.
...
Zly wilk przez tysiaclecia utrzymywal populacje zwierzyny plowej wraz z czlowiekiem, ktory byl takim samym drapieznikiem. jednak to czlowiek nie wilk zdominowal srodowisko jako drapieznik. Pozniej czlowiek wypracowal sobie metody hodowli i uboju przemyslowego zwierzat, a polowania sprowadzil do hobby i kontynuacji tradycji jednoczesnie laczac je z racjonalna gospodarka. Wilk nie ma hamulcow, dlatego tak - wprost twierdze ze wilk jest gorszym selekcjonerem niz czlowiek. Wiosna latem i jesienia tez je co padnie w czasie mrozow? przeciez to nie padlinozerca.

Forum Zwierzaki

Odp: Wilki !!!
« Odpowiedz #614 : 2009-08-29, 17:02 »

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #615 : 2009-08-30, 10:07 »
bez rozwiązania problemu biegających psów ciężko będzie wywalczyć miejsce dla wilka.
Ważna jest edukacja rolników i myśliwych.
Dla mnie idealnie by było gdyby to wilki regulowały ilości zwierzyny w lasach. A myśliwi regulowali tylko by ilości zwierzyny tak aby nie było zachować równowagę i chronić zagrożone gatunki. Taka idealistyczna wizja niestety mało realna.
zoologu piszesz prawdę ale głód zagłusza lek i wtedy drapieżnik poluje na ludzi. Większości ludojadów to stare osobniki nie dające sobie rady w polowaniu.
Od 60 lat nie zanotowano w Polsce żadnego ataku wilka na człowieka. Ataki watah wilczych, które znamy z historii, literatury, filmów osobiście uważam za mocno przesadzone. Poza tym istnieje niezawodne antidotum na owe ataki (patrz wycie).
Lisie o szczepieniu lisów i jego wpływie na wilki nic nie wiem, więc nie mogę się w tej materii wypowiadać.
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #616 : 2009-08-30, 15:49 »
Zoologu - ja też przeczytałem o takiej hipotezie dopiero wczoraj,ale jest to prawdopodobne,gdyż wilki żywią się lisami,tak samo jak psami i być może fakt,że zjadają one zdrowe lisy,pomaga też wilkom,które nie chorują na wściekliznę ...
A co do wilków i psów:

Cytuj
Ale tu gdzie ja mieszkam jest odwrotnie i tylko w mojej gminie w poprzednim roku było kilkanaście udokumentowanych przypadków zjedzenia psa, zabrania go z ganku domu, zagryzienia przy budzie, porwania z ogrodzonej posesji przez podkop pod siatką, itd. Żyjąc tu wiem, że tych nieudokumentowanych było co najmniej drugie tyle.
Całkowity i kategoryczny zakaz strzelania do wilków, również tych chorych i tracących resztki respektu przed człowiekiem, prowadzi paradoksalnie do zagrożenia całej ich populacji. I wcale nie jest tu najważniejszy czynnik roznoszenia się chorób zakaźnych, np. świerzbowca pokazanego na jednym ze zdjęć, ale zagrożenie od czynnika ludzkiego. Ojciec widzący rozpacz dziecka po stracie ukochanego psa będzie wygrażał wilkom pięścią, klął na bezdusznych urzędników i "cholernych ekologów", ale trzech takich ojców stwierdzić może przy piwie, że skoro nie ma innego sposobu to oni sami ten problem rozwiążą.
Już teraz widzę, że część mieszkańców traktuje wilki jak "wredne, uciążliwe, podstępne szczury" i dużo nie trzeba, żeby zaczęli jak szczury je zwalczać. Tradycje w tym terenie są, wypróbowane sposoby funkcjonują w ustnym przekazie rodzinnym, różne trucizny dostępniejsze niż kiedykolwiek...

No tak ... wilki zagryzają psy,więc są ' złe ",a myśliwi też zabijają psy i jest ok ...no,ale to tylko wilk jest tym " złym drapieżnikiem " ...
Tutaj,akurat dużą rolę gra ochrona psa przez właściciela,czytałem o psach pozostawianych na łańcuchu na noc na halach do pilnowania stad i często właściciele psów proszą się o wilczy atak.

Estel

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1610
  • "...Nie zatrzymuj wilków, bo jest ich coraz mniej"
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #617 : 2009-09-03, 21:38 »
"Poradnik ochrony zwierząt hodowlanych przed wilkami" http://www.polskiwilk.org.pl/sklep,34
Zapisane
"Wilk nie jest zwierzęciem ziejącym nienawiścią, ani też nie jest maskotką do przytulania, nie jest ani niebezpieczny, ani sympatyczny. Jest po prostu jednym z  wielu interesujących gatunków prześladowanych przez człowieka od stuleci, który potrzebuje miejsca  do życia."
http://stobnica.wolf.wild.art.pl/       "Jest pewna przyjemność w lasach bez ścieżek; Jest upojenie na samotnym wybrzeżu;Jest społeczność gdzie nie ma intruzów,
http://www.wolfpunk.most.org.pl/ulve/       Przy głębokim morzu i muzyce jego szumu;Nie człowieka kocham mniej, lecz naturę bardziej"- Lord Byron

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #618 : 2009-09-14, 16:35 »
Cytuj
NADZIEJA DLA WILKÓW
Włodzimierz Jędrzejewski, Bogumiła Jędrzejewska

Pół wieku temu za zabicie wilka myśliwy otrzymywał ze skarbu państwa 1000 zł. Na te drapieżniki bezlitośnie polowano i często zamiast broni palnej stosowano truciznę. Dzisiaj wilków zostało tak mało, że podlegają ochronie gatunkowej, a za kłusowanie grozi kara grzywny do 5000 zł.



Czy wilków jest tak mało, że nie są już siejącymi postrach szkodnikami, lecz cennym i zagrożonym gatunkiem, czy też środowiska życia wilka i człowieka rozeszły się tak dalece, że oba te gatunki nie wadzą sobie, bo nie mają okazji do kontaktów? A może to stosunek człowieka do przyrody zmienił się tak bardzo, że zaczęliśmy inaczej patrzeć na wilki?
Wilki lepiej niż myśliwi kontrolują populacje leśnych zwierząt, eliminują najsłabsze osobniki, poprawiając tym samym kondycję gatunku. W Polsce mogłoby żyć prawie trzy razy więcej wilków niż obecnie. Od człowieka zależy, czy tak się stanie.

Od ponad stu lat zachodnia granica zwartego zasięgu występowania tego drapieżnika na naszym kontynencie przebiega przez wschodnią Polskę. Na południu kraju kończy się na pogórzu Karpat; na północy i wschodzie obszar zamieszkiwany przez wilki sięga w głąb Pojezierza Mazurskiego, Podlasia, Polesia Lubelskiego i Roztocza. Z tego zwartego zasięgu pojedyncze osobniki lub pary wilków stale migrują na zachód i osiedlają się w różnych miejscach zachodniej Polski i wschodnich Niemiec, tworząc niewielkie, zazwyczaj efemeryczne populacje.

Materiały uzyskiwane corocznie w programie Ogólnopolskiej Inwentaryzacji Wilków i Rysi prowadzonej przez nadleśnictwa i parki narodowe w całej Polsce (a koordynowanej przez Zakład Badania Ssaków Polskiej Akademii Nauk w Białowieży wraz ze Stowarzyszeniem dla Natury "Wilk" ), wskazują na to, że liczebność populacji wilków od kilku lat pozostaje na dość stabilnym poziomie około 500-700 osobników (stan zimowy). Ponieważ jednak wilki są gatunkiem społecznym i żyją w grupach rodzinnych - watahach, lepszą miarą ich liczebności jest liczba rodzin. Tych w całej Polsce jest około 100-140. Wilki są terytorialne - każda wataha zajmuje obszar od 150 do 350 km2, na którym poluje i wychowuje młode. Przeciętna wataha na obszarze naszego kraju liczy 5 osobników (od 2 do 12). Tworzy ją para rodzicielska - basior i wadera - oraz ich potomstwo z tego roku i niekiedy z lat poprzednich. Wilki 2-, 3-letnie zazwyczaj opuszczają rodzinną grupę i próbują rozpocząć samodzielne życie - znaleźć partnera i założyć nową watahę bądź (rzadziej) przyłączyć się do obcej.


--------------------------------------------------------------------------------

 


--------------------------------------------------------------------------------

Miejsce dla wilków

Od wprowadzenia w Polsce ochrony gatunkowej wilka w 1998 roku jego populacja powoli i nieznacznie wzrasta. Czy oznacza to, że zabijanie wilków przez ludzi trwa, lecz zeszło do szarej strefy, czy też wilkom brakuje odpowiednich środowisk do życia poza terenami, gdzie już występują? Na te pytania otrzymaliśmy odpowiedź dzięki badaniom z zastosowaniem technik Systemów Informacji Przestrzennej (GIS). Wykazały one, że obszary, na których występują wilki, są mocno zalesione - lasy zajmują tam średnio 56% powierzchni. Drapieżniki lubią też tereny podmokłe i bagna. Odstrasza je natomiast bliskość człowieka.

Programy GIS zostały wykorzystane do wyszukania w całej Polsce obszarów odpowiednich na wilcze siedliska. Metoda ta, zwana Modelowaniem Odpowiednich Środowisk, jest stosowana w ekologii np. do oceny, gdzie i ile zachowało się środowisk przydatnych dla różnych gatunków zagrożonych lub też gdzie można znaleźć obszary odpowiednie do introdukcji ginących zwierząt.

Okazało się, że w naszym kraju jest jeszcze dużo miejsca dla wilków. Obecnie drapieżniki te zasiedlają obszar około 29 tys. km2. Mogłyby zaś zamieszkiwać kolejne 45 tys. km2, głównie obszary zachodniej Polski od Borów Dolnośląskich, przez puszcze Rzepińską i Notecką, po Bory Tucholskie. Najmniej terenów przydatnych dla wilków jest w słabo zalesionej Polsce Centralnej, ale i tam Puszcza Kozienicka, lasy Gór Świętokrzyskich i Puszcza Bydgoska to potencjalne ostoje tego drapieżnika. Jeśli przyjąć, że w całym przydatnym środowisku populacja wilków osiągałaby takie samo zagęszczenie, jak we wschodniej i południowej części kraju (2-2,5 osobnika na 100 km2), w Polsce mogłoby żyć nie 500-700, lecz około 1500 osobników.


--------------------------------------------------------------------------------

 


--------------------------------------------------------------------------------

Ilościowe określenie wymagań środowiskowych wilków pozwala nie tylko na przewidywanie przestrzennego ich rozmieszczenia w Polsce, ale także na lepsze zrozumienie zmian populacji tych zwierząt w czasie. Wzrost lesistości kraju z 21% w roku 1946 do 29% w 2007 oraz wzrost liczebności populacji dzikich ssaków kopytnych (jeleni, dzików, saren) obserwowane w ostatnich dziesięcioleciach niewątpliwie sprzyjały wilkom. Prawdopodobnie po raz pierwszy od kilku stuleci zasoby lasów w naszym kraju przestały się kurczyć pod naporem cywilizacji, a zaczęły rosnąć. Wszystko wskazuje na to, że lasy kontynentalnej Europy, w tym Polski, będą nadal poszerzać swój zasięg i - co nie mniej istotne - zwiększać swoje bogactwo gatunkowe i strukturalne. Zatem potencjalnych środowisk nie powinno wilkom w najbliższej przyszłości brakować.

Najważniejszymi czynnikami hamującymi rozwój populacji tego drapieżnika są zagęszczenie wsi i innych osad oraz gęstość dróg i natężenie transportu drogowego. Pierwszy z nich - paradoksalnie - prawie nie zmienił się od blisko 60 lat. Ludność Polski wzrosła co prawda z niespełna 24 mln po II wojnie światowej do ponad 38 mln obecnie, jednak cały przyrost przypadł na miasta. W tym samym czasie liczba osób zamieszkujących tereny wiejskie zmalała z 16 mln zaraz po wojnie do niespełna 15 mln obecnie. Wyludnianie się wsi i małych osad - obserwowane niemal w całej Europie - sprzyjało i nadal sprzyja odradzaniu się dzikiej przyrody, w tym dużych drapieżników.

Zabójcza infrastruktura

Inaczej wygląda problem drugiego czynnika limitującego występowanie wilków: gęstości dróg i natężenia ruchu drogowego. Zagęszczenie dróg utwardzonych zwiększało się w Polsce dość powoli i liniowo od 31 km/100 km2 w 1946 roku (drogi miejskie i pozamiejskie łącznie) do 83 km/100 km2 w 2007 roku. Natomiast liczba poruszających się po tych drogach samochodów osobowych wzrosła wykładniczo: od 23 tys. w 1946 roku do 14,6 mln w roku 2007! Najprawdopodobniej to właśnie "poszatkowanie" środowiska drogami o dużym natężeniu ruchu stało się obecnie głównym czynnikiem ograniczającym wzrost populacji wilka w Polsce. Planowany rozwój infrastruktury drogowej w naszym kraju - jeśli nie będzie szedł w parze z odpowiednimi środkami zaradczymi - może okazać się zabójczy nie tylko dla wilków, ale całej zachowanej jeszcze bioróżnorodności kraju.

Powstaje zatem pytanie, czy wilki mają szansę dotrzeć do potencjalnie przydatnych środowisk na zachodzie Polski, jeśli wcześniej muszą się bez szwanku przedostać przez kilkanaście-kilkadziesiąt dróg szybkiego ruchu.

Więcej w miesięczniku "Wiedza i Życie" nr 3/2009. 
 

http://www.wiz.pl/main.php?go=1&op=2&id=186

Jeszcze tu,ciekawa rzecz z 2006 roku.

Cytuj
Komentarz do opinii Stowarzyszenia dla Natury „WILK”

autorstwa dr Sabiny Pierużek-Nowak i mgr inż. Roberta W. Mysłajka, dotyczącej:

„Strategii ochrony i gospodarowania populacją wilka w województwie podkarpackim”

 



Na wstępie stwierdzić należy, że autorzy ww. „Opinii...”, przystępując do oceny „Strategii...” najwyraźniej nie znali podstawowych założeń jakie przyjęto dla opracowania tego dokumentu ani też nie posiadali wiedzy o trybie prac zespołu.

 

W odróżnieniu od wcześniejszych prób wypracowania narodowych czy regionalnych strategii ochrony dużych drapieżników, tym razem w pracach zespołu uczestniczyli obok naukowców także przedstawiciele lokalnych samorządów, administracji wojewódzkiej, hodowców inwentarza, leśników, administracji parku narodowego, straży łowieckiej oraz myśliwych, a więc tym razem uwzględniony był możliwie najszerszy przekrój społeczny osób i instytucji będących zainteresowanych tym problemem i bezpośrednio w nim zaangażowanych. Być może dlatego „Strategia...” ma charakter bardziej pragmatyczny w porównaniu do np. Strategii ochrony i gospodarowania populacją wilka z roku 1998, na którą autorzy „Opinii...” tak chętnie się powołują.

 

Materiały będące podstawą poszczególnych części „Strategii...” były przygotowywane przez grupy tematyczne wyłonione spośród członków zespołu, którzy dysponowali szczegółowymi danymi dotyczącymi liczebności i zagęszczenia populacji wilka, poziomu i rozmieszczenia szkód powodowanych przez wilki w inwentarzu, liczebności zwierzyny i zarejestrowanych przypadków zabicia jeleni, sarn czy dzików przez wilki itp., itd., tak więc zarzut o „...całkowitym braku danych i analiz dotyczących rozmieszczenia i zagęszczenia populacji wilka itd...” nie ma żadnych podstaw. Natomiast umieszczenie tak szczegółowych zestawień w dokumencie, którego celem miało być jedynie wskazanie optymalnych rozwiązań dla regionalnej ochrony i gospodarowania populacją wilka, nie miało żadnego uzasadnienia.

 

Trzeba też wiedzieć, że w tym przypadku prace nad przygotowaniem „Strategii...” prowadzone były przez członków zespołu społecznie - bez żadnego dofinansowania, tak że oczekiwanie sporządzenia szczegółowego elaboratu podającego dane statystyczne, rezultaty analiz itp. jest chyba nieporozumieniem. Dane takie są zresztą ogólnie dostępne w publikowanych pracach, raportach czy zestawieniach organów wojewódzkich, a dotarcie do tych materiałów wymaga jedynie pewnego wysiłku.

 

Zarzut o tym że: „propozycja Strategii nie uwzględnia, lub też traktuje pobieżnie, wiele kluczowych dla ochrony populacji wilka zagadnień, takich jak np. przeciwdziałanie rozdrabnianiu siedlisk, zwalczanie kłusownictwa, choroby itd.„ jest co najmniej nietrafny, jako że trudno dokonywać analizy zagadnień co do których istnieją co najwyżej domniemania i pogłoski. Gdyby oprzeć się na danych oficjalnych, należałoby uznać przypadki kłusownictwa w odniesieniu do wilka za incydentalne. Podobnie, o ile wiadomo nie istnieją żadne opracowania pozwalające ocenić stan zdrowotny populacji wilka na Podkarpaciu. Natomiast rzeczywiście ostatnio ukazało się pierwsze opracowanie dotyczące potencjalnego zagrożenia fragmentacją środowiska, jednakże na tej podstawie stwierdzić można jedynie, że zagrożenie to może stać się naprawdę istotnym w miarę rozwoju ekonomicznego regionu. Postulat zaś o ochronie korytarzy migracyjnych wilka w Bieszczadach nasuwa poważne wątpliwości co do podstawowej znajomości regionu przez autorów „Opinii...”.

 

Jeśli chodzi o „...wpływ drapieżnictwa wilka na populacje dzikich ssaków kopytnych”, to analiza taka została przedstawiona przez grupę tematyczną wyłonioną w ramach zespołu (szczegółowe zestawienie dostępne w Zarządzie Okręgowym PZŁ w Krośnie) i na jej podstawie uznano ten problem na tyle istotny, że proponuje się w szczególnych wypadkach możliwość uzyskiwania przez użytkowników obwodów dotacji do działań hodowlanych mających na celu wzmocnienie populacji sarn, jeleni czy dzików na danym terenie (a więc poprawę naturalnej bazy pokarmowej chronionego drapieżnika). Autorzy „Opinii...” zdają się też nie wiedzieć, że już obecnie liczba zwierzyny zidentyfikowanej jako zabita przez wilki jest „zdejmowana” z planu pozyskania łowieckiego.

 

W każdym wypadku, kiedy w „Strategii...” proponowane są rozwiązania wymagające zmian obowiązującego prawa, jest to wyraźnie powiedziane i takie rozwiązania ujęte są jedynie w formie postulatywnej. Ponieważ dokument ten przeznaczony był do ew. wykorzystania przez pracowników administracji wojewódzkiej i Ministerstwa Środowiska, nie zachodziła obawa o pomylenie obecnie istniejących uwarunkowań prawnych z propozycjami ich ew. zmian.

 

Zarzut o niezgodności z obowiązującym prawem proponowanego trybu wniosków o redukcję lokalnych populacji wilka zgodnie z cytowanym przez autorów „Opinii...” art. 56 p.1 i p.4 Ustawy z 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (Dz.U. z 2004 r. Nr 92, poz. 880) jest całkowicie chybiony. Zgodnie z tym aktem prawnym,  Minister może zezwolić na zabijanie gatunków chronionych tylko wówczas, gdy nie ma rozwiązań alternatywnych (i taka sytuacja zachodzi w tym wypadku - chyba że autorzy „Opinii...” postulują odłów wilków i przesiedlanie ich w inne tereny), nie stanowi to zagrożenia dla dziko występujących populacji (wszyscy znawcy tematu zgodnie stwierdzają, że populacja wilka w Karpatach nie należy do zagrożonych) i wynika z konieczności ograniczenia poważnych szkód w gospodarce, w szczególności rolnej, leśnej lub rybackiej (poważne straty w gospodarstwach owczarskich) - a więc w tym wypadku wszystkie kryteria są spełnione.

 

Natomiast "..tzw. protokół całościowego rozliczenia strat poniesionych przez użytkownika obwodu od drapieżników chronionych..." nie ma służyć jak sugerują autorzy „Opinii...” jako „..podstawa do oceny, czy nie została zachwiana równowaga pomiędzy drapieżnikami, a ich ofiarami i do podjęcia działań interwencyjnych w przypadku naruszenia tej równowagi” (gdyż wg. „Strategii...” taka ocena zawarowana byłaby do kompetencji wojewódzkiego zespołu ds. monitoringu wilka) - a jedynie do oszacowania rzeczywistych kosztów związanych z utrzymywaniem populacji dużych drapieżników. Niewątpliwie - dzikie zwierzęta nie należą do myśliwych, niemniej zawierając umowę na dzierżawienie obwodu koła łowieckie dokonują rachunku ekonomicznego pod kątem możliwości prowadzenia gospodarki łowieckiej, która wiąże się z określonymi nakładami. Dlatego trudno oczekiwać, aby myśliwi gospodarzący w obwodach gdzie liczba zwierzyny zabijanej przez wilki ciągle rośnie, sprzyjali dalszemu utrzymaniu ścisłej ochrony tego drapieżnika. 

 

Powodem, dla którego „...jednostką terytorialną dla analiz dotyczących wpływu drapieżnictwa wilków na kopytne jest obwód łowiecki...” jest prozaiczny fakt, że wszelkie dane dot. gospodarki łowieckiej dotyczą właśnie poszczególnych obwodów i na tym poziomie możliwa jest ich ew. weryfikacja. W niczym natomiast to nie przeszkadza aby dla potrzeb analiz regionalnych czy planów ochrony łączyć ze sobą dane pochodzące z kilku lub kilkunastu sąsiadujących obwodów.

 

Wreszcie - postulowane przez autorów „Opinii...” – „...możliwości uzyskiwania profitów w regionie, np. z turystyki przyrodniczej wykorzystującej jako walor obecność wilka...” należy zaliczyć raczej do pobożnych życzeń. Wilk nie jest bynajmniej gatunkiem, który można łatwo obserwować w terenie, a autorzy powinni wiedzieć o ograniczeniach jakie nakłada ustawa na niepokojenie, fotografowanie, filmowanie itp. gatunków chronionych.

 

Konkludując należy stwierdzić, że będąca obiektem „Opinii...” „Strategia...” nie ma charakteru oficjalnego wdrożenia czy zarządzenia, a od samego początku była dokumentem sporządzonym na życzenie Ministra Środowiska i władz wojewódzkich, a mającym wskazać potencjalnie optymalne rozwiązania dla złagodzenia kontrowersji i konfliktów narosłych od czasu objęcia pełną ochroną wilka na terenie Podkarpacia. W samym założeniu nie miało to być ani kompleksowe opracowanie nt. statusu wilka ani też rozprawa naukowa dotycząca funkcjonowania populacji wilka w regionie. Proponowane rozwiązania, ze względu na specyfikę regionu nie są uniwersalnymi dla całego kraju, a jeśli którekolwiek z nich zostaną wykorzystane w praktyce, będzie można mówić jedynie o pilotowym charakterze takich działań.

 

Zarzuty podnoszone w „Opinii...” mają niestety charakter tendencyjny, uwzględniający jedynie wąski punkt widzenia grupy osób zainteresowanej utrzymaniem za wszelką cenę ścisłej ochrony wilka, a w wielu wypadkach wskazują na istotne luki w znajomości tematu przez jej autorów. Pomimo tak dogłębnej krytyki, autorzy „Opinii...” nie proponują  też żadnych konstruktywnych rozwiązań, alternatywnych do działań proponowanych w „Strategii...”.

 

Ustrzyki Dolne, 6.02.2006.

 

Doc. dr hab. Kajetan Perzanowski

Przewodniczący zespołu ds. opracowania

„Regionalnej strategii ochrony i gospodarowania

populacją wilka w województwie podkarpackim”

 

To,jest najciekawsze:

Cytuj
Niewątpliwie - dzikie zwierzęta nie należą do myśliwych, niemniej zawierając umowę na dzierżawienie obwodu koła łowieckie dokonują rachunku ekonomicznego pod kątem możliwości prowadzenia gospodarki łowieckiej, która wiąże się z określonymi nakładami. Dlatego trudno oczekiwać, aby myśliwi gospodarzący w obwodach gdzie liczba zwierzyny zabijanej przez wilki ciągle rośnie, sprzyjali dalszemu utrzymaniu ścisłej ochrony tego drapieżnika. 

Myśliwi jednak nie rozumieją,że ta zwierzyna,którą oni " gospodarzą ",nie należy do nich,jak to już wyłuszczono w tym fragmencie,ale takie myślenie jest bardzo silnie zakorzenione.

Trochę mi się też nie podoba podejście WWF,chwalące myśliwych:

Cytuj
Po pierwsze, na temat dużych drapieżników krąży w społeczeństwie wiele nieprawdziwych informacji. Po drugie, ruch ekologiczny i środowisko myśliwych jest silnie zantagonizowane. Narastają wciąż konflikty i nieporozumienia. I to całkowicie niepotrzebnie. Jak się bowiem okazuje, obie grupy zainteresowane są harmonijną koegzystencją człowieka i przyrody różnią się natomiast poglądem jak ta koegzystencja powinna wyglądać w praktyce i jak ten cel może być osiągnięty. Platforma porozumienia musi się opierać na naukowych faktach, a na środowisku naukowców spoczywa ciężar popularyzacji rzetelnej wiedzy dotyczącej ochrony przyrody i jej zrównoważonego użytkowania.

http://www.bieszczady.pl/Co_wiesz_o_bieszczadzkich_drapieznikach_?newsID=4679&sectionNo=5

Ja się tylko pytam,po co prowadzić " zrównoważone użytkowanie " dzikich zwierząt? - no,ale to jest moje zdanie.

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #619 : 2009-09-15, 19:01 »
Cytowane przez Ciebie Lisie stanowisko WWF uważam za wyważone i dostrzegam w nim trafne spostrzeżenia.
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #620 : 2009-09-15, 19:36 »
Być może jest ono wyważone,ale pomimo tego że uważam,iż " zgoda buduje a niezgoda rujnuje ",to jednak w pewnych kwestiach uważam,iż trzeba mieć własne zdanie i nie dogadywać się " za wszelką cenę " - jestem człowiekiem tolerancyjnym i ugodowym ale i moja tolerancja ma swoje granice - nie godzę się bowiem ze stwierdzeniem,że i obrońcy dużych drapieżników i myśliwi " zainteresowane są harmonijną koegzystencją człowieka i przyrody " - do takiego poglądu jest mi bardzo daleko,ale to jest tylko moje zdanie .

Zoologu - popieram różne organizacje ekologiczne i walczące o dobro zwierząt,także chronionych,ale nie wszystkie - nie popieram takich,które jedne gatunki chronią,a na inne wydają wyroki w imię ochrony tych pierwszych - mimo być może szczytnych idei,moje sumienie nie pozwala mi godzić się na taki rodzaj ochrony,oraz na stwierdzenia " niektórych " przyrodników i ekologów,że myśliwi są źli,jeśli zabijają biedną sarenkę,jelonka,zajączka,ale jeśli już wykonują ich polecenia i tępią to,co im się każe,to już są " cacy " - wież mi,z takim podejściem ekologów i przyrodników się już spotkałem.

Dlatego,mogę z czystym sumieniem powiedzieć,że nie nadawałbym się na ekologa lub przyrodnika - nie mógłbym z zimną krwią i z czystym sumieniem wydawać wyroki i decydować o tym,co będziemy chronić,a co wybijać - mam tylko nadzieję,że nie wszyscy tak robią i takowe decyzje,podejmują.

Forum Zwierzaki

Odp: Wilki !!!
« Odpowiedz #620 : 2009-09-15, 19:36 »

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #621 : 2009-09-17, 15:27 »
Lisie ekolodzy nie wydają żadnych wyroków. Czasami należy wybierać między pewnymi sprzecznymi ze sobą kwestiami.
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #622 : 2009-09-17, 15:32 »
Zoologu - ekolodzy / a może raczej,przyrodnicy / są różni - są tacy,którzy by tępili większość drapieżników,są też tacy,którzy otwarcie piszą,że na wilka trzeba polować - naprawdę,ludzie są różni i tych różnic nie brakuje też w środowisku przyrodniczym,każdy ma swoje zdanie.

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #623 : 2009-09-22, 17:25 »
Zoologu - jak to w końcu jest z tym drapieżnictwem dużych drapieżników? - ciągle spotykam się z opinią,że drapieżniki / wilk,ryś / nie są żadnymi selekcjonerami i że selekcja w ich wydaniu,to mrzonki:

Cytuj
selekcja, o ktorej czesto piszesz (ze wilki zjadaja zwierzyna padnieta w czasie mrozow i najslabsza....) to jakas mrzonka. Wilki i rysie to nie padlinozercy i jesli znajda padnieta tusze to musi byc wyjatkowo swieza, zeby sie chwycily. Co do sztuk najslabszych, to nie wiem czy ogladales kiedys jakis film, jak drapiezniki poluja... czesto dlugo gonia swoja zgobycz, osaczaja ja, oddzielaja od stada i zabijaja(np. duszac lub przegryzajac tetnice). Czasem jest to starsza schorowana slaba sztuka, a czasem latwa zdobycz, np. mlode niepotrafiace uciec przed goniacym je drapieznikiem albo zdrowa sarna nieradzaca sobie w kopnym sniegu - zdrowa lecz niemajaca szans w ucieczce przed wilkiem.
...
I jeszcze o wilku. Mysliwi nie chca, zeby wilk byl reintrodukowany w polsce 'wszedzie' lub wszedzie gdzie kiedys wystepowal. Powod jest prosty - nie jest w stanie sie wyzywic bez szkody dla innych gatunkow.
Park Yellowstone to ok 9000km^2. Jesto to okolo 2/3 wojewodztwa malopolskiego. Wilkow nie bylo w nim przez 60 lat. Przez ten czas przyroda byla regulowana przez czlowieka. Nie bylo zabudowan, drog, autostrad, kempingow,.... Zwierzyna miala sie gdzie rozwijac. Ilosc drapieznikow byla ograniczana. Po 60 latach wilk zostal reintrodukowany w obawie o srodowisko - poniewaz populacje trzeba bylo ograniczyc!
Tak wiec w 1995r do Yellowstone powrocil wilk. Na filmach o tym zobaczyc mozna bylo ile tak naprawde jedna wataha spozywa miesa na dzien! Mieso wozone bylo saniami...
W 2002 roku w parku bylo ok 325 wilkow(dane znalazlem gdzies w sieci i nie moge ich teraz znalesc..) W roku 2008 wilkow w Yellowstone jest 124.
http://www.nps.gov/yell/naturescience/wolves.htm
Obecnie sa glosy o ograniczeniu jego popujacji ze wzgledu na zbytni rozwoj gatunku na obszarze parku. Dodam ze wilki wychodzac poza park nie byly objete ochrona i ginely...
A teraz Polska. W 1985 bylo okolo 1550 wilkow w Polsce. W 1995 tyle samo. W 1998 wprowadzono go na liste zwierzat objetych ochrona. W roku 2005 - mamy w polsce 700 wilkow. Obecnie liczba szacowana jest na ok 600 sztuk i jest stala od kilku lat.
Dlaczego wiec liczba tak drastycznie spadla po wprowadzeniu ochrony? Czy to wina mysliwych, ktorzy nagle zaczeli po cichu eliminiowac zwierzeta chronione? Nie - chocby dlatego ze nawet jesli to nie udalo by sie zastrzelic wiecej niz gdy wilk nie byl chroniony. A kiedy nie byl, to populacja miala sie dobrze (byla stala). Co wiec sie stalo?
W skrocie - czlowiek. Cywilizacja. Nie ma miejsca dla wilka w wiekszosci terenow w Polsce. Dlatego ze nie ma terytorow na ktorych moglby bytowac (rozmnazac sie, polowac,..). Wine za to ponosi cale spoleczenstwo, nie zas tylko mysliwi, ktorzy w oczach 'ekspertow od 7 bolesci' wystrzelali by wszystko co sie rusza. Park Yellowstone jest wiekszy niz wszystkie 23 PN w Polsce razem wziete.
To samo tyczy sie innych gatunkow. I tu wkraczaja mysliwi i plany hodowlane. I selekcja.
I daltego jestemy na nie, jesli chodzi o grodzenie terenow pywatnych, ktore sa nieuzytkami.
...
Mysliwi odpisuja kazda zagryziona i znaleziona sztuke z planu lowieckiego. I zarabianie niema nic do tego. Pies je bo musi, mysliwy poluje bo 1)lubi, 2)ma cel w regulowaniu stanu zwierzyny i posiada wiedze wieksza niz wataha psow. Mysliwy poluje tyle ile wymaga lowisko, psy czy wilki poluja tyle zeby sie najesc.

Jak to w końcu,jest? - wilk,ryś i inne drapieżniki są " be ",bo polują " żeby się najeść ",a myśliwi są " cacy ",bo mają plany hodowlane i kryteria odstrzałów?.
Dziwny jest,aż taki rozrzut: według myśliwych,w Polsce nie ma miejsca dla wilków,a według specjalistów i przyrodników,w Polsce mogłoby żyć 2500 wilków,lub nawet więcej...

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #624 : 2009-09-22, 18:48 »
Powtórzę raz jeszcze Lisie wilki i rysie są świetnymi selekcjonerami zwierzyny płowej. Prof. Władysław Strojny stwierdził w jednej ze swoich książek ("Nasze Zwierzęta" PWRiL W-wa 1981), że wilki polują zwykle na osobniki słabe i chore stając się czynnikami naturalnej selekcji. W związku z tym nie powinny być bezwzględnie tępione.
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #625 : 2009-09-22, 18:55 »
Zoologu - ja to wiem,tylko moi rozmówcy wytykają mi,że to nieprawda ...
jak wiadomo,każdy wieży w swoją wersję ;) ... dziwi mnie tylko,uparte twierdzenie,że wilk nie jest dobrym selekcjonerem,gdyż zabija żeby jeść i ile wlezie,a człowiek zaopatrzony w plany zabija mniej,lub tyle,ile mu potrzeba i że to człowiek jest świetnym selekcjonerem,.w przeciwieństwie do wilka ...

rmatysiak

  • *
  • Wiadomości: 237
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #626 : 2009-09-23, 18:50 »
Wilk jest najlepszym selekcjonerem zwierzyny. Łatwiej jest upolować chore lub słabe zwierze niż w pełni sił. Czasem upoluje zdrowe ale człowiekowi zapewne pomyłki zdążają się częściej. Bo człowiek nie biega za zwierzyna żeby ja upolować.
Zapisane

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #627 : 2009-09-23, 19:15 »
W końcu coś mądrego i nie atakującego, z Twojej strony  :)
Człowiekowi nie zdarzają się pomyłki,gdyż człowiek z założenia nie poluje na osobniki słabe lub chore,bo takowe są mu nie potrzebne - człowiek nie poluje z głodu,dokonuje tylko,tzw.redukcji populacji.

Forum Zwierzaki

Odp: Wilki !!!
« Odpowiedz #627 : 2009-09-23, 19:15 »

Cert

  • Gość
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #628 : 2009-09-23, 19:57 »
Człowiekowi nie zdarzają się pomyłki,gdyż człowiek z założenia nie poluje na osobniki słabe lub chore,bo takowe są mu nie potrzebne - człowiek nie poluje z głodu,dokonuje tylko,tzw.redukcji populacji.

Kolejna "mądrość a`la lis"... A słyszałeś kiedyś o kryteriach selekcji? O odstrzałach sanitarnych? Na jakiej podstawie twierdzisz, że człowiek nie poluje na osobniki słabe lub chore? Na jakiej podstawie twierdzisz, że człowiek dokonuje jedynie redukcji populacji?
Zapisane

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Wilki !!!
« Odpowiedź #629 : 2009-09-23, 23:10 »
Cert - nie chcę się z Tobą znowu kłócić - pisałem już do was / do Ciebie i do Rmatysiaka /,nie czytajcie moich postów,a będziecie zdrowsi ;)

Drapieżniki = redukcja populacji - zwłaszcza latem,a jeszcze bardziej wiosną / praktykowane za granicą /.
Odstrzał sanitarny nie jest podstawą działania myśliwego,prawda?
Człowiek nie może się równać z wilkiem w roli selekcjonera,ponieważ drapieżnik poluje na jednostki chore,słabe,nie kierują nim żadne korzyści,cele ekonomiczne,materialne - człowiek / myśliwy,nie jest nieomylny,nieprzekupny,to myśliwym zdarzają się pomyłki i afery,w stylu " podmiana głów ",itp.
Co do kryteriów odstrzału,selekcji,to już pisałem o tym,że twórca zasad selekcji jeleni,uznał je dopiero teraz,za błędne.

Nasza rozmowa nie ma sensu - Ty nie przekonasz mnie,a ja,Ciebie.
Strony: 1 ... 19 20 [21] 22 23 ... 29   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.141 sekund z 28 zapytaniami.