Aisha - ręce,piersi nogi opadają....
Żadne, podkreślam ŻADNE zwierzę NIE JEST ZŁE!!! To my ludzie jesteśmy odpowiedzialni za to co oswoiliśmy.
Następna rzecz, mówisz że nie powinniśmy "nie lubić kotów, ani innych zwierząt" - racja. Ale przepraszam bardzo, co Ty powiedziałaś o szczurach? "Wstrętne i dzikie"? Może czas popatrzeć w lustro? LUDZIE MYŚLCIE TROCHĘ!
Zorba, zamiast krytykować wszystko co Ci nie odpowiada, spróbuj pomóc tym zwierzętom, a równocześnie sobie i swojemu psu.
Spróbuj zbierać pieniądze na kastrację/sterylkę, zrób jakaś akcje w szkole, a może jakiś weterynarz zgodzi się ZROBIĆ TO TANIEJ LUB ZA DARMO?
Sposobów jest wiele, wystarczą chęci.
Psa nie jest tak trudno nauczyć obojętności wobec kotów. Moje dwa mieszkały z kotami, teraz zresztą też i nie ma w nich agresji. Pies - pojetne zwierze, po tygodniu, dwóch karcenia przy szczekaniu na koty zrozumie o co chodzi.
Możesz także zrezygnować z chodzenia na spacery w te miejsce. Może warto sięp ofatygowaćparę metrów dalej co?