Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Liski koło bloków .  (Przeczytany 3699 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

ssgosiass

  • Gość
Liski koło bloków .
« : 2005-02-07, 11:04 »
.
« Ostatnia zmiana: 2007-08-24, 01:15 autor ssgosiass »
Zapisane

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Liski koło bloków :|
« Odpowiedź #1 : 2005-02-07, 15:29 »
może być głodny lub chory (w tym również na wściekliznę...). nie należy jednak przyzyczajać do karmienia bo to w końcu dzikie zwierzę.
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

Raven

  • Gość
Liski koło bloków :|
« Odpowiedź #2 : 2005-02-07, 15:50 »
Nie jestem pewna czy lisy tak robią, ale być może chciał pobuszować w śmietnikach, by znaleźć coś na ząb.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Liski koło bloków :|
« Odpowiedz #2 : 2005-02-07, 15:50 »

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Liski koło bloków :|
« Odpowiedź #3 : 2005-02-07, 16:04 »
zimą najczęściej podchodzą z głodu (właśnie śmietniki, ale ludzie mają różne pomysły... :?  ) jednak warto pamiętać o mozliwości przeniesienia choroby. w szczecinie ludzie i dziki zazwyczaj dobrze żyją jednak często zimą podchodzą pod okna...
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

Michał z Warszawy-Ursus

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 640
  • Kocham Boga, ludzi i zwierzęta.
    • WWW
Liski koło bloków :|
« Odpowiedź #4 : 2005-02-07, 16:42 »
Z chorobami to bez przesady, mi się wydaje że lisek przyszedł na zime a gdy się ocepli wruci do swojego domku.
Pozdrawiam, życze zdrowia.
Zapisane
,,Trzymaj się wąskiej i krętej ścierzki"- Śp. Ojciec Pio.

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Liski koło bloków :|
« Odpowiedź #5 : 2005-02-07, 16:46 »
lepiej być ostroznym. najpewniej głodny ale przecież może być różnie...
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

mafinia

  • Gość
Liski koło bloków :|
« Odpowiedź #6 : 2005-02-07, 17:46 »
u mnie na piaskach lisy zadomowily sie juz na dobre. ludzie rzucaja im wszelkie odpadki. gdy jeden siedzial sobie dumnie na chodniku i wogole nie bal sie ludzi
czesto grzebia w kontenerach... kilka lat temu byly przypadki atakowania ludzi pamietam ze byly rozrzucane szczepionki przeciwko wscielkiznie w formie kielbasek
Zapisane

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Liski koło bloków :|
« Odpowiedź #7 : 2005-02-07, 17:58 »
rozwiązanie zawsze się znajdzie ale to jednak dziekie zwierzaki więc lepiej niech nie uzalezniaja się od ludzi. według mnie absolutnie nie karmić a jeśli chcemy dokarmić to tylko wynosząc jedzenie do lasu tak by zjadł w swoim terenie
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

PePe

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 1400
Liski koło bloków :|
« Odpowiedź #8 : 2005-02-08, 20:13 »
Trzeba uważać na psy bo te lisy mogą mieć świerzb!! U mnie na ulicy też czasem po nocy liski harcują choć mieszka we Wrzeszczu.... Lis >>> zwierzak miastowo - leśny ;)
Zapisane
"Fermy ze zwierzętami futerkowymi mają więcej wspólnego z obozami koncentracyjnymi niż ze zwyczajnymi fermami. To jest najgorsza forma hodowli przemysłowej."

Forum Zwierzaki

Liski koło bloków :|
« Odpowiedz #8 : 2005-02-08, 20:13 »

Alyszek

  • *
  • Wiadomości: 4752
Liski koło bloków :|
« Odpowiedź #9 : 2005-02-08, 21:00 »
Moja mama kiedyś widziała późno w nocy ( około 1:00 ) parkę lisków zakradających się do śmietnika . Jest to o tyle dziwne , ze mieszkam na dość dużym osiedlu , i w promieniu kilometra są własciwie tylko bloki , domki i działki . Musiały więc być choć trochę " oswojone " , żeby przebyc conajmniej kilometr oświetlonymi ulicami  :roll:
Zapisane

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Liski koło bloków :|
« Odpowiedź #10 : 2005-02-09, 14:05 »
Ja mieszkam w pobliżu starej kopalni i tam jest bardzo duzo dzikich zwierząt.
Człowiek coraz bardziej wypiera zwierzęta z ich naturalnego środowiska więc spotkanie lisa (czy innego zwierzęcia) nie powinno już nikogo dziwić, musimy sie do nich przyzwyczaić i nie przeszkadzac sobie wzajemnie.
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Liski koło bloków :|
« Odpowiedź #11 : 2005-02-09, 14:37 »
mój mąż pracował kiedyś z człowiekiem który na informację, że w lasku arkońskim mozna spotkać dziki przeraził się, bo przecież on tam chodził z dziećmi... a dziki są i to często można je spotkać (bardzo blisko centrum...). kiedyś zatarasowały drogę bo locha szła ze swoją gromadką i kiedy juz wszyscy myśleli, że można w końcu ruszyć (a troche to trwało) to wyskoczył jeszcze jeden spóźnialski i tak się śpieszył, że nogi mu sie poplątały. duzo śmiechu było a dla dzieciaków frajda :)
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Liski koło bloków :|
« Odpowiedź #12 : 2005-02-10, 19:10 »
W ostatnich kilkudziesięciu latach obserwujemy coraz silniejszą tendencję osiedlania się lisów w siedzibach ludzkich. Stan ten będzie się pogłębiał. Przyczyny tego są dwojakie: praktycznie brak naturalnych wrogów oraz obfitość pożywienia.
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
Liski koło bloków :|
« Odpowiedź #13 : 2005-02-19, 16:00 »
zależy co rozumiesz przez obfitość, obfitośc tego co jest w lesie dla lisów dostępne czy obfitość tego co lisy mogą wykorzystać z ludzkich odpadków?wydaje mi się ze raczej to drugie... nie byłabym też tak przekonana co do skuteczności szczepionek...w puszczy knyszyńskiej w której prowadzę badania nad lisami a głównie nad składem ich diety wyraźnie widać spadek liczebności lisów, jak zoolog wspomniał praktycznie nie mają wrogów naturalnych prócz chorób jakimi są wścieklizna, nosówka itp... sądzę że to główna przyczyna spadku ich liczebności a to znaczyłoby że te szczepionki nie do końca są takie skuteczne....bo żeby jenot aż tak wypierał lisa to nie sądzę

jeśli chodzi o podchodzenie pod domostwa ludzkie czy życie w miastach to jest bardzo popularne, lisy zakładają sobie rodziny i prowadzą pełen cykl życiowy na wysypiskach śmieci, w parkach miejskich, tam gdzie nikt by się tehgo nie spodziewał...i nie ufałabym też że te mało płochliwe lisy są oswojone, im mniej oznak lęku przed człowiekiem tym większe prawdopodobnieństwo że takie zwierze jest chore - a wścieklizna dottyka baaardzo często właśnie lisy i te kochane przez wszystkim małe rudzielce - wiewiórki


pao ja taka całkiem spokojna nie chodzę po puszczy, dziś chociażby znaleźliśmy zagryzioną przez rysia łanię - a teraz akurat rysie szwędają się strasznie ze względu na ruję...jednym z moich stanowisc jest też np wilcza nora którą jeszcze ze 2-3lata temu zamieszkiwała wilcza rodzinka a teraz zajęta jest przez lisy.. dzików też mamy dużo ;) także powinnam mieć czego się obawiać ale bardziej z powodu ludzi niż dzikich zwierząt jeździmy do lasu dwójkami

Staffka

  • Gość
Liski koło bloków :|
« Odpowiedź #14 : 2005-04-01, 17:32 »
Ja raz  wstalam rano to bylo zima i byla godzina przed 6 rano i wzielam mojego Tyasonka na smycz na spacerek, bylo jeszcze ciemno i slysze ze cos za mna idzie to przyspieszylam krok i zaraz Tayson zaczol byc niespokojny i gdy sie obrócilam zobaczylam jak ida za mna 2 lisy, ale sie wystraszyalam!!!
 :shock:
zaczelam biegnac, w tej chwili sobie myslalam zeby tylko Tayson nie dal sie z nimi w bójke bo moga byc czyms zarazone,
Tayson jak te lisy wyczul to rwal sie do nich
a wienc musilam go trzymac i ciagnaci trzymac go jak najdalej od tych lisów.
Gdy znalazlam sie na takiej uliczce z domkami to jeden domek mial fórtke zamykana bez na myslu do niej wlecialam zamykajac po sobie drzwiczki stalam tam próbujac odganiac te lisy z 15 minut wymachiwalam smycza ale one sie nas nie baly Tayson zaczol szczekac i skakac na ta furtke myslalm ze zaraz mieszkanców domu obudzimy ale na szczescie nie obudzilismy Lisy troche sie wystraszyly Taysona ale nadal niechcialy odejsc,
ale na szczescie szedl droga jakis chlopak gdy go zobaczylam zaczelam go wolac, chyba pomyslal ze jestem jakas glupia :lol:
ale wytlumaczylam ze mam z soba psa a Lisy za mna caly czas ida i poprosilam aby je jakos odgonil.
on na mnie spojrzal i powiedzil OK
nie macie pojecia jaka ulge wtedy czulam!!
chlopak ten zaczol straszyc te lisy i zócil kolonich patykiem aby je sploszyc i po kilku sekundach zaczely uciekac one pobiegly w jedna strone a ja z Taysonem który chcial za nimi udac sie w poscig w dróga!
ale ulga jak dobieglismy do domu!!!
Bo jak by Taysonowi sie cos stalo nie wiem co bym zrobila, chociaz przy zgryzie i sile Taysona napewno dal by sobie on z nimi rade ale
lisy te mogly miec jakas chorobe albo cos takiego.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Liski koło bloków :|
« Odpowiedz #14 : 2005-04-01, 17:32 »

mysa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5659
  • ♥♥♥
Odp: Liski koło bloków :|
« Odpowiedź #15 : 2005-04-30, 14:03 »
.
« Ostatnia zmiana: 2007-12-09, 14:35 autor mysa »
Zapisane

Naomi151

  • Gość
Odp: Liski koło bloków :|
« Odpowiedź #16 : 2005-05-07, 10:03 »
Ja uwielbiam oglądać liski, u nas w lesie jest ich dużo i czasami je widzę. Kiedyś też podchodziły pod bloki, wydaje mi się że to dlatego, że ich naturalne tereny życia kurczą się, a poza tym w śmietnikach łatwo o jedzenie.
Zapisane

PePe

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 1400
Odp: Liski koło bloków :|
« Odpowiedź #17 : 2005-05-07, 10:12 »
Świeta prawda Naomi  :wink:
Zapisane
"Fermy ze zwierzętami futerkowymi mają więcej wspólnego z obozami koncentracyjnymi niż ze zwyczajnymi fermami. To jest najgorsza forma hodowli przemysłowej."

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: Liski koło bloków :|
« Odpowiedź #18 : 2005-05-07, 19:08 »
Nie we wszystkich przypadkach "miastowych" lisów się to potwierdza. Niektóre lisy transportowane z miast do lasów uparcie do miast wracały. Po prostu łatwiej im żyć w miastach.
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

lis

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 16231
  • red fox and dog fanatic
Odp: Liski koło bloków :|
« Odpowiedź #19 : 2006-11-18, 15:35 »
"Miejskie isy" to normalne zjawisko - tylk u nas robi się z tego sensacje.Np. w Wiekiej Brytani lisy żyją we wszystkich większych miastach(również w londynie) i nikomu to nie przeszkadza,ba-ludzie są nawet zadowoleni - lisy mają w miastach specjalnie wyznaczone miejsca,gdzie są dokarmiane,a i tak ludzie karmią je również we własnych ogrodach - jest to dość popularne. Co do wścieklizny,to odkąd wprowadzono obowiązkowe szczepienie lisów,to choroba ta praktycznie jóż nie jest grożna - jeżeli chodzi o lisy nie bojące się czowieka,to jest to również naturalne - należy pamiętać,że lis jest zwierzęciem o niesamowitych zdolnościach adaptacyjnych i w ciągu paru tygodni potrafi całkowicie zmienić swój tryb życia,np: z nocnego na dzienny
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.107 sekund z 27 zapytaniami.