Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 ... 24 25 [26] 27 28 ... 157   Do dołu

Autor Wątek: Odchudzanie  (Przeczytany 362192 razy)

0 Użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

xara

  • Gość
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #750 : 2005-05-19, 13:57 »
myślę, że większość tych dziewczyn chce po prostu usłyszeć jakie są piękne i jaka idealną figurę mają,
doskonale wiedzą, że wyglądają ok., ale chcą usłyszeć trochę pochwał i sie po prostu podroczyć
uzyskać potwierdzenie własnej wartości, atrakcyjności
Zapisane

myszka

  • Gość
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #751 : 2005-05-19, 14:02 »
Całkiem możliwe, Xara, całkiem możliwe ;) Sama to podejrzewam... ;)
Zapisane

falki

  • Gość
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #752 : 2005-05-19, 14:04 »
jeśli to też się do mnie tyczy,to nie macie racji.Ja na serio chciałąbym być szczuplejsza.Nie widziałyście mnie,więc nie możecie nic stwierdzić.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Odchudzanie
« Odpowiedz #752 : 2005-05-19, 14:04 »

myszka

  • Gość
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #753 : 2005-05-19, 14:12 »
No to pokaż fotę, chociaż po twojej wadze można stwierdzić, że nie potrzebujesz diety, tylko co najwyżej ujędrniania i ćwiczeń ;)
Zapisane

xara

  • Gość
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #754 : 2005-05-19, 14:17 »
nie Falka, oczywiście, że te moje 'podejrzenia' nie tyczą się wszystkich :)
« Ostatnia zmiana: 2005-05-19, 14:19 autor xara »
Zapisane

falki

  • Gość
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #755 : 2005-05-19, 15:21 »
Oki,nie ma sprawy 8)
Zapisane

marioka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1696
  • nie istnieje
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #756 : 2005-05-19, 15:29 »
Xara ja sie nie denerwuje..ale macie racje.. dziewczyny potrzebuja akceptacji z zewnątrz, aby mogły uwierzyc że jest naprawde ok. Troche kokietują.. ale jak to kobiety.. ;)
Zapisane

becia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1650
    • WWW
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #757 : 2005-05-19, 16:19 »
Miałam koleżankę, która co chwilę podnosiła bluzeczkę i mówiła: "ale jestem gruba.." , a tak naprawdę miała płaski brzuch. Kiedy ktoś jej mówił, że wcale gruba nie jest i że jest prawidłowo, to się uspokajała.... Albo kiedyś powiedziała: "muszę zacząć zbierać na abgimnic" (czy jakoś tak). A ja: "a po co ci?? Przecież dobrze wyglądasz, nie jesteś gruba!", a ona: "no, w sumie to chyba nie trzeba...." ;) Potem nafaszerowałam ją biszkoptami :P
Zapisane

So each morning you look for a reason
Just to open your eyes
But if you don’t find one deep in you
You’ll never find it outside

Qaś

  • Gość
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #758 : 2005-05-19, 16:20 »
Nie,ja sie z wami nie zgadzam! Nie potrzebuje gadania,że wyglądam tak i tak...nawet mnie to drażni! Poprostu zle se czuje w swoim ciele i chce to zmienić!
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Odchudzanie
« Odpowiedz #758 : 2005-05-19, 16:20 »

Agatra

  • Gość
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #759 : 2005-05-19, 16:27 »
Ja odchudzam się sama dla siebie...tzn. ja nie chce schudnąć bo dla mnie nie liczy się ile waże tylko jak wyglądam. Przerabiam tkanke tłuszczową na mieśnie. Chce się sobie podobać, nie robie tego ze względu na mode, koleżanki, chłopaka itp. I też nie obchodzi mnie co inni o mnie myślą, bo jeżeli bym się przejmowała do jakieś dwa lata temu pewnie popadłabym w depresje. Ale nie uwierze że jakakolwiek dziewczyna/kobieta nie lubi czasami usłyszeć komplementu.
Zapisane

Nicka

  • Gość
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #760 : 2005-05-19, 18:44 »
juz 4 dni nie jadlam slodyczy... i dzis... standardowo wsunelam w siebie wszystko slodkie co sie dało.. a było tego... oj duużo... :(
Zapisane

Nanami

  • Gość
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #761 : 2005-05-19, 18:59 »
A ja sie odchudzam od marca na 1000-1200 kcal i teraz skoczyłam z 67 do 61 kilo... Odchudzam sie dla siebie i czuje sie o wiele lepiej :)
« Ostatnia zmiana: 2005-05-19, 22:00 autor Nanami »
Zapisane

Agysz

  • Gość
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #762 : 2005-05-19, 19:01 »
oo Nanami gratulacje :mrblue:
Zapisane

Qaś

  • Gość
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #763 : 2005-05-19, 19:39 »
JA nie licze kalorii bo nie wiem co ile ma :P Może ktoś ma jakąs tabelke czy coś ;)?
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Odchudzanie
« Odpowiedz #764 : 2005-05-19, 22:03 »

Qaś

  • Gość
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #765 : 2005-05-21, 12:22 »
DZienki :cmokkk:
Zapisane

Agatra

  • Gość
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #766 : 2005-05-21, 21:47 »
A ja na początku czerwca jade w góry...ale się będę nad sobą znęcać..całe trzy dni będę łazić, łazić i łazić...
Zapisane

Qaś

  • Gość
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #767 : 2005-05-22, 11:42 »
Ja z Malkeszem i Małren w góry na dwa tygodnie na kolonie :P TYo bedzie dobrze.Poza tym w lecie jak jest gorąco nie chce sie jeść ;)
Zapisane

Agysz

  • Gość
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #768 : 2005-05-22, 11:51 »
Ja z Malkeszem i Małren w góry na dwa tygodnie na kolonie :P
Ale Ja Wam zazdroszcze :(
Zapisane

Nicka

  • Gość
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #769 : 2005-05-23, 07:06 »
Oooo fajne tabele.... drukuję sobie :] :] Ciekawe na ktorej siądzie tusz bo juz nie ma prawie :P A zaraz na biwak na 3 dzionki pod namioty :P
See you :kiss:
Zapisane

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #770 : 2005-05-23, 10:53 »
"A ja sie odchudzam od marca na 1000-1200 kcal i teraz skoczyłam z 67 do 61 kilo... Odchudzam sie dla siebie i czuje sie o wiele lepiej"

U, Nanami, idziemy łeb w łeb... :) Miałam przerwę maturalną ale teraz wielki powrót... Ble, nienawidzę owoców. Znowu przestaję jeść słodycze... Ale rower wciąż stoi... :? Już parwie udało mi się namówić brata żeby się niem zajął... ale okazało się, że nikt nie wie gdzie jest pąpka... AAAAA... mała paranoja... ;)

Też sobie skorzystam z tabeli...

Eh, nawet nie wiecie jak ja bym chciała sobie połazić po górach... ale nic z tego - pies...

EDIT: Aha, też się odchudzam dla siebie, bo inni leją na to jak wyglądam... rodzina - "zawsze dobrze", koleżanki - "zawsze dobrze, byle gorzej odemnie..." Chłopaka nie mam ale jak miałam to jak widział anorektyczne laski, to mówił, że lepiej żeby wyglądała, jak wyglądałam...

Nanami, czy ty też marzysz, żeby przekroczyć "magiczną 60-tkę"... Oj jaa... ale było by super...
« Ostatnia zmiana: 2005-05-23, 10:57 autor charon »
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Odchudzanie
« Odpowiedz #770 : 2005-05-23, 10:53 »

Karletka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3339
  • . . . : : :})i({: : : . . .
    • WWW
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #771 : 2005-05-23, 14:26 »
święte słowa becia !

Dla nas nikt nie wymyśla 1000 diet ... a gadają najprzykrzejsze rzeczy pod słońcem... ( bo dla tego z nadwagą to nie można powiedzieć że jest gruby ale dla tego z niedowagą to owszem... jemu jest to wygarniane codziennie, albo co drugi dzień, bez skrupułow i jakichkolwiek ograniczeń... ile ja isę przez to napłakałam...)
Ja mam identycznie...
Ważę 40 kg przy wzroście ok. 155, rok temu było tragicznie, ważyłam nieraz nawet 25-27 kg. Codziennie modliłam się, żeby przytyć chociaż do 30 kg...A wskaźnik agi cały czas to samo: 28-29 kg...I tak w kółko przez pare lat. Nawet nie wyobrażacie sobie jak ja się cieszyłam, jak przekroczyłam w końcu 30 kg. Wyobrażacie sobie? Jaka to była dla mnie radość...
Teraz na szczęście jest już lepiej, o wiele lepiej. W ostatnim roku przytyłam ok. 10 kg :). Dostałam wreszcie pierwszej miesiączki, nie widać mi kości (zawsze było widać mi żebra),nic mnei już nie boli tak bardzo. I bardzo się cieszę, że to się w końcu skończyło...
Dziewczyny naprawdę zastanówcie się co mówicie...Przy wzroście 165 waga 55 kg to tragedia?  :roll:  Wy naprawdę nie wiecie co to jest nadwaga :!!!:  Nie marnujcie życia na jakieś cud-diety skoro to wcale nie jest Wam potrzebne  :roll: W szpitalach leżą ludzie, którzych męczy chodzenie, ponieważ są tak grubi a Wy tragedyzjonujecie (?) z powodu 3 cm w pasie za dużo... :|
Zapisane

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #772 : 2005-05-23, 14:40 »
Jeśli chodzi o nadwagę-niedowagę... to podobny prolem... :( I nie chodzi mi tu o takie PRAWDZIWE odchylenia, tylko takie niewielkie, które jednak są dostrzegane i odbierane jako inność... I tacy ludzie nie czują się dobrze... :( Z tym, że jeśli ktoś się przyczepia do waszej niedowagi, to chyba raczej dlatego że się o was martwi? Nie? A jak ktoś waży za dużo... to już inne problemy... wśród rówieśników, zwłaszcza w młodym wieku... Nie spotkałam się z komantarzami ze strony rówieśników odnośnie niedowagi... Nigdy co prawda nie miałałm teog problemu, więc dokładnie nie wiem... Jeśłi coś, jakieś teksty to raczej nie takie straszne. Ja sama raczej zawsze z podziwem komentuje, jak ktoś jest drobny... (Nie mówię tu oczywiście o stanach chorobowych - jak już zaznaczałam...) Nie licytuję się tytaj kto ma gorzej, tylko nie przeszłam tego na własnej skórze, w przeciwności do nalepki od pizzy "nieźle wypasina" na moim tyłku... :(

I zgadzam się z Karletką... jeśli ważycie 55kg - to jesteście szczęsciażami, jeśli doskwiera wam złe samopoczucie - zmieńcie tryb życia. Bardziej aktywna, bedzie szczęśliwsze. Poza tym jeśli ktoś ma jakąś pasję, coś co kocha, pięknieje w oczach... :)  :D
Zapisane

falki

  • Gość
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #773 : 2005-05-23, 15:10 »
 :brawo: charon.Ty to masz super.Mam 1 pytanko do Ciebie-Co robiłaś gdy byłaś głodna wieczorem?Jeśli wogóle byłaś,bo ja też jestem na 1000 kcal(staram się) i najbardziej głodna jestem wieczorem. :(
Zapisane

Nanami

  • Gość
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #774 : 2005-05-23, 15:47 »
Falki, ty chyba jestes dosyc młoda, nie? To jednak proponuje tak 1100-1200 kcal jesc, byle zdrowo. To zawsze banan i pomarancz wiecej, albo 3-4 jabłuszka - wiecej zdrowych witamin :) Pozatym na tysiaku często zatrzymuje sie okres, a to jednak nie jest banalny problem, bo mogą byc tego okropne nastepstwa.

A wieczorkiem? Dosyć często mam za słabą wole i siegne po ten kawałek pizzy, poniewaz moja rodzinka ma w zwyczaju robic pysznosci na wieczór... Ale nie załamuje sie. Kolacje wyznaczyłam sobie na około 19 najpóźniej i jest dobrze. Mam zamiar sobie przykleic kartke nad biurkiem "Pizza, zapiekanki i inne pysznosci nie beda mną rządziły!" i powiesic by mnie wspierała w trudnych momentach :lol: I zamierzam wytrwac. A jesli Cie bierze wieczorny głód, to po prostu wlej w siebie ile sie da mineralnej.

Charon, ja takze chciałabym przekroczyc magiczne 60 kilo... Znalazłam mój pamietnik sprzed dwóch lat - miałam wtedy 165 cm i 56 kilo... Ehh te czasy. Pozatym wyliczyłam, ze do wakacji wymarzonej wagi mi sie nie uda osiągnac, dlatego teraz szczególnie dla mnie wazne nie szybkosc ale trwałosc mojej kuracji! ;)
Zapisane

falki

  • Gość
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #775 : 2005-05-23, 16:04 »
No stara nie jestem,mam 23 lata i jak wcześniej pisałam,przed ciążą ważyłam 51 kg,a teraz 56-57 i chciałabym dojść do wagi 50-51 kg.W ciąży to mi przybyło aż 23,5 kg :shock:.
Zapisane

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #776 : 2005-05-23, 17:11 »
"Co robiłaś gdy byłaś głodna wieczorem?Jeśli wogóle byłaś,bo ja też jestem na 1000 kcal(staram się) i najbardziej głodna jestem wieczorem."

Radzę jabłuszko jeśli nie możesz wytrzymać... :) Ze mną jest tak, że jak zacznę coś jeść, np. słodycze, zjem jednego cukierka i jak go jem, już myślę o następnym... Więc wogóle nie moge jeść słodyczy... Bo u mnie nie da się - mało, jak jem to jem... A jak powiem sobie dość, i nie jem wcale, to jest ok. Dlatego wyznaczyłam sobie stalowe pory posiłków... że po 17 nie jem. Też tak miałam, że o np. 21-ej jadłam najwięcej w porówaniu do reszty dnia... Muszę sobie ustalać żelazne zasady i wtedy się ich trzymam. Mam strasznie słaba wolę jeśli powiem sobie - czasem... jeśli powiem sobie - nigdy, to jakoś to działa... W czasie marutry sobie odpuściłam i odrazu nie mogłam sobie odmówić tego czy owego - małego co nieco... :(

Nie wiem, czy to tak działa u wszystkich ludzi. Musisz się nastawić odpowiednio. Nie mówić sobie: zacznę od jutra, zacznę od poniedziałku, tylko - od teraz. Bo inaczej nici... Powiedz sobie, przeprowadź z sobą poważną rozmowę... ;) Że jeśli się ma nadwage to tak nie zostanie, jeśli nic z tym nie zrobisz, to nadwaga bedzie rosła, że jedzenie nie może żadzić twoim życiem... :P Przedewszytkim ustal zasady, sztywne zasady... ;) Albo każ mężowi się wiązać... :D Moja rodzina niestety mnie nie wspiera... mówi: jedź, przesadzasz, raz ci nie zaszkodzi... wrr...

Nie wiem ile masz wzrostu, ale chyba nie wyglądasz źle z taką wagą... 56 to przecież wcale nie dużo... :)

"Charon, ja takze chciałabym przekroczyc magiczne 60 kilo... Znalazłam mój pamietnik sprzed dwóch lat - miałam wtedy 165 cm i 56 kilo... Ehh te czasy. Pozatym wyliczyłam, ze do wakacji wymarzonej wagi mi sie nie uda osiągnac, dlatego teraz szczególnie dla mnie wazne nie szybkosc ale trwałosc mojej kuracji!"

Ja już mam wakacje, więc tez nie osiągnęłam wymażonej wagi, chciałabym do końca lipca... Eh, tylko wejść na rower i może sprawnie pójdzie... :)
« Ostatnia zmiana: 2005-05-23, 17:14 autor charon »
Zapisane

falki

  • Gość
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #777 : 2005-05-23, 17:14 »
161 lub 162 cm.Najgorzej to uda wyglądają. :(
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Odchudzanie
« Odpowiedz #777 : 2005-05-23, 17:14 »

zakla

  • Gość
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #778 : 2005-05-23, 17:43 »
Małren- ja mam tak samo jak ty, no moze troche mneij, bo przy 165/6 waze 53, ale chce dobic do 48;)
Zapisane

Marta

  • Gość
Odp: Odchudzanie
« Odpowiedź #779 : 2005-05-23, 17:52 »
Ja bym chciala miec ladna sylwetke na wakacje, ale coz nie ma rady slyszalam ze hula hop jest dobry na odchudzanie. No ja mam około 163cm i waze.. nie wstydze sie powiedziec, wiec Wam nie powiem, wygladam jak swieza klucha, albo, jak kto woli, swiezo upieczony pulchniasty pączuch. Tez musze ograniczyc słodycze i zaczac wiecej cwiczycc. tylko jak trenowac silna wole?? Moze zanim wezie sie cukierka pomyslec o swej niesczesliwej miłości??
Zapisane
Strony: 1 ... 24 25 [26] 27 28 ... 157   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.097 sekund z 29 zapytaniami.