nie, nie uzywaj zadnych kar. Szczeniak to szczeniak i ma prawo na poczatku robic jak robi, bo taka jego natura. Zeby nauczyc pieska zeby przestal cos robic- nie karamy- ale dajemy mu szanse zeby zrobil cos zamiast tego co wlasnie robi. Takie zachowanie zastepcze- zeby nie karac. Przyklad- kiedy piesek skacze na gosci, my wolamy go do siebie pokazujemy smakolyk i skupiamy pieska na nas, za dobre skupianie dostaje nagrode. Piesek sie nauczy ze zamiast skakac na gosci bardziej sie oplaca podejscie do wlasciciela bo bedzie nagroda.
Inny przyklad- gdy chcemy by piesek nie szczekal- tak samo odwracamy jego uwage, zabawa jakas fajna, i w nagrodke smakolyki
jakies dobre.
kolejny przyklad by czegos nie gryzl, jak widzimy ze piesek zaczyna gryzc jakis przedmiot, wolamy go, majac w reku cos pysznego lub super zabawke, i odciagamy go od gryzionego przedmiotu, tak by sam go zostawil- zeby nie wyszlo na to ze my ten przedmiot zabralismy- bo moze to w nim wyrobic skojarzenie uciekania z przedmiotem bo pies bedzie myslal ze chcemy mu go zabrac- lepiej zostawic go w przekonaniu ze to on zostawil zabawke
aha jeszcze przyklad tego kiedy po przyjsciu do domu, jestesmy sami, a pies skacze na nas- prosta rada. Poprostu ignorowac zupelnie psa, nic nie mowic, nie patrzec sie na niego-dopoki sie nie uspokoi, jak odejdzie my go wolamy i radosnie sie z nim witamy. Pies szybko pojmie ze nie warto skakac na wlasciciela bo to nie da zadnej nagrody.
Przyklady mozna mnozyc. Chodzi tu o zastepowanie jakiegos niepozadanego wedlug nas zachowania innym- tez atrakcyjnym dla pieska. Wiele powtorzen da efekt tego ze piesek nie bedzie robil "zlych" rzeczy, tylko te co my mu sami zapronowalismy.
Karanie natomiast oslabia wiez z wlascicielem, i sprawia ze pies staje sie nieufny- nabiera rezerwy do wlasciciela w przyszlosci.