Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 [2] 3   Do dołu

Autor Wątek: porady treserskie :)  (Przeczytany 7016 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Ola14

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3582
Odp: porady treserskie :)
« Odpowiedź #30 : 2005-08-28, 20:56 »
ale nie zawsze wszyscy mają pieniądze na szkolenie psa i zresztą z jakims drobnym problemem nie będą do niego chodzic  :roll:
wiec nie rozummiem o co wam chodzi  :roll:
Zapisane
"Każdy błąd kobiety jest winą mężczyzny" :>

mysa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5659
  • ♥♥♥
Odp: porady treserskie :)
« Odpowiedź #31 : 2005-08-28, 20:58 »
mi chodzi o to że jak ona nie ma papierów na szkolenie, to malo kto ja przyjmie, dowodem jest druk wypisany na kartce
Zapisane

Ola14

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3582
Odp: porady treserskie :)
« Odpowiedź #32 : 2005-08-28, 20:59 »
nie chodzilo mi tutaj o papiery, czytaj dokładniej...
Zapisane
"Każdy błąd kobiety jest winą mężczyzny" :>

Forum Zwierzaki

Odp: porady treserskie :)
« Odpowiedz #32 : 2005-08-28, 20:59 »

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Odp: porady treserskie :)
« Odpowiedź #33 : 2005-08-28, 21:01 »
ale nie zawsze wszyscy maj± pieni±dze na szkolenie psa i zreszt± z jakims drobnym problemem nie będ± do niego chodzic :roll:
wiec nie rozummiem o co wam chodzi :roll:

oczywiście, ale akurat ratownictwo pieniądze na to ma na pewno.
Zapisane

Megi N

  • *
  • Wiadomości: 6400
Odp: porady treserskie :)
« Odpowiedź #34 : 2005-08-28, 21:25 »
oczywi¶cie, ale akurat ratownictwo pieni±dze na to ma na pewno.

ratownictwo nie ma pieniedzy na paliwo do helikoptera  :( a co tu mowic o innych sprawach

a teraz moze tak wrocimy do glownego watku :)
Zapisane
Megi i Yuka nie pozdrawiaja nikogo......... :lol:

--------------------------------------------------------------------------

nie licząc, jeszcze starszych kartonów z KS-u

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Odp: porady treserskie :)
« Odpowiedź #35 : 2005-08-28, 21:28 »
aha.. no ale w takim razie czy by zatrudnialo do szkolenia kogos bez kwalifikacji? wydaje mi sie, moze błędnie, ze wielu trenerow psich ze swietnymi kwalifikacjami zgodziloby sie na szkolenie takich psow za darmo, dla dobra ogolu..
Zapisane

whiper

  • Gość
Odp: porady treserskie :)
« Odpowiedź #36 : 2005-08-28, 21:30 »
slyszlam o treserach z papierami, ktorzy nie mieli pojecia o uczeniu psow... dla mnie papier nie jest wyznacznikiem.
Zapisane

87MoNiKa87

  • Gość
Odp: porady treserskie :)
« Odpowiedź #37 : 2005-08-28, 21:58 »
pokolei tak mam labladorka. pierwszym psem ktorego szkolilam na psa poszukujacego byla moja labladorka szkolilam ja sama : pies aby pokazac albo inaczej zasygnalizowac ze znalazl czlowieka przychodzi do mnie i mnie prowadzi zas jesli jest nie daleko to poprostu szczeka.

po drugie kto wam powiedzial ze mnie tam zatrudnili ja tam jestem jako ochotniczka a ludzie szkola swoje psy sami ja im tylko pokazuje i ewentualnie doradzam jesli cos nie tak idzie, rozumiecie?? chodze tam ze swoim psem i ja szkole swojego a inni swoje i jesli ktos ma problem to pomagam na tym to polega.

moj pies na 10 akcji ratunkowych odnalazl 6 ludzi reszta wrocila do domu sama.
Zapisane

Ola14

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3582
Odp: porady treserskie :)
« Odpowiedź #38 : 2005-08-28, 22:04 »
monika nie lablador tylko labrador, prosze zmien to  ;)
Zapisane
"Każdy błąd kobiety jest winą mężczyzny" :>

Forum Zwierzaki

Odp: porady treserskie :)
« Odpowiedz #38 : 2005-08-28, 22:04 »

Madagaskar

  • Gość
Odp: porady treserskie :)
« Odpowiedź #39 : 2005-08-28, 22:09 »
No to ja sie dołącze do tematu.
Problem niby błachy, a jednak...
No więc, jak nauczyc super upartego yorka średniego aportu?
Teraz już aportuje, ale tylko jak mu się chce :/
Oprócz tego wszystko ma opanowane do perfekcji.
Zapisane

87MoNiKa87

  • Gość
Odp: porady treserskie :)
« Odpowiedź #40 : 2005-08-28, 22:18 »
Nanami: wiesz moze w jakim piesek jest wieku ?? tak jak juz komus pisalam zeby pies nie poczul sie wazniejszy od wlasciciela nalezy po skonczonej zabawie wziac zabawke i zaczac sie z niem spowrotem bawic w momencie jak bedzie sie chcialo wlascicielowi a nie psu. podrugie nie nalezy pozwalac szczeniakowi podgryzac palcow ani nogawek musi go za to karcic moze wystarczy glosniejsze powiedzenie nie , nie wolno , fe. jesli to nie pomoze nalezy pieska szarpnac za obroze skarcic slownie i przestac zwracac na niego uwage jak bedzie grzeczny ponownie go poglaskac. po jakims czasie szczeniak zrozumie w czym rzecz


Mysha792: nie ma nic zlego w nagradzaniu psa smakolykami ale skoro ci to nie odpowiada moze po kazdym wykonanym poleceniu daj swojemu psu smakolyka i pochwal go obficie glaszczac albo porostu lagodnym tonem powiedz ,dobry pies , nastepnie pomalu odzwyczajaj go od smakolykow dawaj mu je po co drugim dobrze wykonanym poleceniu i tak dalej. tylko nie mozesz ograniczyc mu do minimum smakolykow w jeden dzien oczywiscie. po pewnym czasie wystarczy mu tylko slowo , dobry pies,


vioaoiv : rozumie o co wam chodzi ja tez moge pokazac co moj pies umie , moge pokazac psy ktore uczylam ( na zdjeciach- z niektorymi nie mam kontaktow) ale jesli spotykam sie z ludzmi ale nie przez internet



Data wysłania: 2005-08-28, 22:13
Madagaskar: nie wiem czy twoj pies reaguje na komende do mnie?? jesli tak to po zuceniu aportu , w momencie jak piesek chwyci go do pyszczka powiedz poprostu do mnie, po pewnym czasie bedzie wiedzial co ma z nim zrobic i przyniesie ale pamietaj po zakonczonej zabawie zabierz aport a nie zostawiaj go pieskowi
Zapisane

Madagaskar

  • Gość
Odp: porady treserskie :)
« Odpowiedź #41 : 2005-08-28, 22:28 »
He, he, żeby on jeszcze chciał to wykonywać to co Ty mówisz.
Umieć to on umie, ale mu sie nie chce.
Zapisane

Kola

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3331
  • Nic nie dzieje się przez przypadek
Odp: porady treserskie :)
« Odpowiedź #42 : 2005-08-28, 22:32 »
To ja mam pytanie: Co mam zrobić żeby mój pies nie ciągnął na spacerze i nie ciągnął do psów za bramą(też na spacerze
). Co zrobić, żeby mój drugi pies(jamnikopodobny) nie biegł na spacerze? Jak mu założe spycz to odrazu biegnie

I ostatnie: Co zrobić by pies nie uciekał z podwórka przy każdej okzaji?(chodzi o jamniko podobnego)
Zapisane

87MoNiKa87

  • Gość
Odp: porady treserskie :)
« Odpowiedź #43 : 2005-08-28, 22:40 »
myslalam ze nie reaguje tylko na apory a na reszte komend tak

no ale skoro mu sie nie chce to nalezy go zachecic do tego, moze smakolyki, bo skoro on umie to nie widze innego rozwiazania jak nie zachecenie go


Data wysłania: 2005-08-28, 22:33
kola: zeby twoj pies nie ciagnol na smyczy musisz go nauczyc komendy rownaj a zeby to zrobic: nalezy isc z psem na obrozy ( nie kolczatce) w miejsce gdzie nic sie nei dzieje, miejsce ktore zna i trzymajac go na luznej smyczy musisz wycwiczyc nawyk szybkiego pociagniecia i poluzowania smyczy , nie mozesz chodzic z psem na napietej smyczy gdzy. pies powinien isc w ten sposob by jego lopatak byla na wysokosci twojej nogi a wiec w momencie gdy idziecie ( pies na luznej smyczy) i pies zaczyna wyprzedzac nalezy go szybko pociagnac i poluzowac smycz i powiedz w tym samym momencie ,rownaj, tylko wiesz nie mozesz tego zrobic delikatnie jezeli bedziesz szla na obrozy pamietaj ze go to nie boli wiec mozesz szarpnac dosc mocno wazne jest to zeby pies zrozomial kto tu zadzi [kurcze latwiej to pokazac niz napisac]
Zapisane

Madagaskar

  • Gość
Odp: porady treserskie :)
« Odpowiedź #44 : 2005-08-28, 22:41 »
Oj, nie zrozumiałyśmy sie-ma opanowane do perfekcji kiedy mu sie chce.
Ale nic-wiedziałam, że nikt go nie nauczy choćby tej jednej rzeczy.
Na smakołyki nie reaguje.
Tylko żeby mi nikt nie myslal, że mam leniwego psa.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: porady treserskie :)
« Odpowiedz #44 : 2005-08-28, 22:41 »

87MoNiKa87

  • Gość
Odp: porady treserskie :)
« Odpowiedź #45 : 2005-08-28, 22:45 »
jezei chodzi o jamnikopodobnego to niezabardzo wiem w jakiej sytuacji piesek zaczyna biegnac on cie wyprzeda ?? czy biegnie obok ciebie?? i czy to jest piesek czy suczka??


Data wysłania: 2005-08-28, 22:41
hmm madagaskar nie wiem ciezko mi co kolwiek wiecej poradzic, musialabym zobaczyc jak sie zachowuje w danym momencie.



Data wysłania: 2005-08-28, 22:44
o moze zmien zabawke moze ta akurat mu nie odpowiada dlategio nie chce mu sie po nia isc i jej przynosic?
Zapisane

ssgosiass

  • Gość
Odp: porady treserskie :)
« Odpowiedź #46 : 2005-08-28, 22:50 »
Ja takze mam pytanie, mam andizeję, że mi pomożesz ;)

Mam prawie 2 letnią sukę rasy wyżeł weimarski- Sonia ;)
Zawsze uczyłam ją siad, leżeć itd., ale koło mnie. Gdy wydam jej komende Zostań-robi to. Odchodze i ejstem pare metrów od niej.
Mówię jej np. 'Leżeć' , to ona już tego nie wykonuje,chociaż normlanie przy mnie zrobiłaby to...
Więc pytanie:
Jak mam Sonie nauczyć, by wykonywała moje polecenia nie tlyko blisko mnie, ale także dalej.
Zapisane

Madagaskar

  • Gość
Odp: porady treserskie :)
« Odpowiedź #47 : 2005-08-28, 22:52 »
Eh, próbowałam z wszystkimi zabawkami jakie mam w domu, i nic.
No nic,ale dzięki za miłe chęci ;)
Zapisane

ssgosiass

  • Gość
Odp: porady treserskie :)
« Odpowiedź #48 : 2005-08-28, 22:55 »
Madagaskar, bądz bardzije stanowcza, twardszy głos może pomoże ;)
Ja właśnie tak Sonkę ucyzłam. nie chciała przychodzić z piłką. Na smakołyki reagowała, ale piłeczke zostawiała a sama przychodizła odebrać nagrodę, po cyzm wróciła po piłkę. Wielokrotnie ją wołałam, ale nic. To zaczełam mówić twardym, ale łagodnym głosem. I jakoś przychodziła... Męczyąłm się z nią, ale chyba zakumała ;)
Tylko teraz mam problem jak jej neiraz odebrac piłkę, patyk czy cokolwiek :lol:
Zapisane

Madagaskar

  • Gość
Odp: porady treserskie :)
« Odpowiedź #49 : 2005-08-28, 23:00 »
Próbowałam to setki razy, i nic :(
Zapisane

87MoNiKa87

  • Gość
Odp: porady treserskie :)
« Odpowiedź #50 : 2005-08-28, 23:04 »
ssgosiass : to akurat jest proste do zrobienia : musisz stopniowo sie oddalac zacznij tak wyjdz z nia na podworko i przy nodze wydawaj jej polecenia nastepnie gdy stoi przy tobie otwarta dloni przyloz jej do nosa i powiedz zostan stan przed nia w bliskiej odleglosci i po kolei kaz jej usiasc lezes i wstac jesli nie reaguje podniej ton glosu i pokmoz sobie smycza, i tak coraz dalej oddalaj sie krok po kroku mozesz takze uzyc znakow znaczy sie pokaz jej reka jezeli stoisz prze nia i nie chce sie polozyc chwic smycz w prawa dlon zrob krok prawa noga w jej kierujku i pochyl sie pokazujac jej reka co ma zrobic jednoczesnie ciagnac ja ku ziemi. po pewnym czasie bedziesz stala na pare metrow od niej i bedzie reagowala tylko pamietaj cwicz z nia po pare minut dziennie
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: porady treserskie :)
« Odpowiedz #50 : 2005-08-28, 23:04 »

ssgosiass

  • Gość
Odp: porady treserskie :)
« Odpowiedź #51 : 2005-08-28, 23:09 »
Chyba pare razy po pare minut dizennie ;) heh

Najtrudniej bedize mi ją nauczyc własnie tego, gdy żucę jej piłke. nieiwem cyz w trakcie biegu po przyszłą zdobycz zatrzyma się i zrobi to co jej nakazuje- np. siad!...
Poćwiczymy-zobaczymy ;)
Dzięki za pomoc.

Madagaskar, to puszczaj psa ze smyczą. Rzucaj mu ta piłkę, lub cos innego. najpierw zachęcaj psa smakołykami, chopciazby kiełbaską. Gdy jednak nie zwróci i na to uwage to idz po niego, chwyć za smycz i wróć w to samo miejsce z którego rzuciłaś [tak na oko :P], powiedz mu siad i oddaj piłkę. Jak puści to pochwal go i daj smakołyk... To mój przepis :P
Zapisane

betty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1676
  • Kochane pieski............. :*
    • WWW
Odp: porady treserskie :)
« Odpowiedź #52 : 2005-08-28, 23:10 »
ja tez mialam na zewnatrz problemy zeby Tosca przyniosla mi aport. Wiec najlepszym sposobem, zeby sie nie drzec na psa itp. jest zapinanie go na dluga linke, lub smycz wyciagana. Ja uzylam wyciaganej 8 metrowej, i pomoglo. przez dluzszy czas, jak rzucalam Tosce aport, wybiegala po niego bardzo ladnie i od razu uciekala z nim. Na lince nie miala takiej mozliwosci(uciekania) i chcac nie chcac, musiala do mnie z tym wrocic, za co ja nagradzalam czyms bardzo smacznym i sie cieszylam :) po 2-3 miesiacach okolo pobiegla pierwszy raz po aport bez niczego i przyniosla aport slicznie, ale jeszcze dlugo ja nagradzalam i chwalilam. teraz nie wylamuje sie w ogole, ani razu :)
wiec mysle ze to skuteczny sposob.

Kiedys czytalam na liscie dyskusyjnej o szkoleniu. Ktos pisal, ze ktorys szkoleniowiec "wrzuca" na linke wszystkie psy ktore uciekaja, niezaleznie czy z aportem, czy z frisbee, czy nawet psy uciekajace na dalsze odleglosci. Po pewnym czasie pies uczy sie ze warto robic to co wlasciciel, bo jest nagradzany za to ze sie nie oddala i/lub przynosi przedmioty do pana.
Zapisane
I LOVE DOGS : *
JaK WySzKoLiC PsA? MaSz KloPoTy Z pSeM ? -ZaJrZyJ
http://www.dogs.gd.pl/kliker/

Madagaskar

  • Gość
Odp: porady treserskie :)
« Odpowiedź #53 : 2005-08-28, 23:12 »
Jest super, tyle że jak Zdor zobaczy, że wogóle dotykam smyczy, to zaraz będzie mnie nękało spacer
Zapisane

87MoNiKa87

  • Gość
Odp: porady treserskie :)
« Odpowiedź #54 : 2005-08-28, 23:15 »
ssgosiass: jezeli chcesz zeby pies w trakcie biegu zatrzymal sie i wykonywal twoje komendy naucz go komendy stoj. idz z nim i co jakis czas wydaj komende stoj i zatrzymaj sie i go.
Zapisane

betty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1676
  • Kochane pieski............. :*
    • WWW
Odp: porady treserskie :)
« Odpowiedź #55 : 2005-08-28, 23:15 »
? nie rozumiem tego? ale i tak musisz wyjsc na spacer z nim. ale nie musisz przeciez odbywac calego spaceru w celu uczenia go aportu? no nie?
Zapisane
I LOVE DOGS : *
JaK WySzKoLiC PsA? MaSz KloPoTy Z pSeM ? -ZaJrZyJ
http://www.dogs.gd.pl/kliker/

ssgosiass

  • Gość
Odp: porady treserskie :)
« Odpowiedź #56 : 2005-08-28, 23:19 »
Skoro trenujesz psy, to skorzystam z okazji i zadam jeszcze jedno pytanie, jesli pozwolisz ;)

Właśnie uczę ją robić ósemkę między moimi nogami. Niesty podaża onaq za ruchem moejj ręki w której cos jest.
Chcicąłbym ją nauczyc tak, by sama gdy jej tylko pokaże co ma zorbić, żeby zaczeła to wykonywac.


Data wysłania: 2005-08-28, 23:17
? nie rozumiem tego? ale i tak musisz wyjsc na spacer z nim. ale nie musisz przeciez odbywac calego spaceru w celu uczenia go aportu? no nie?
no własnie. Takie ćwiczenia to pare razy dizennie po kilka minut. Psu się to nie znudzi, a raczej będize zainteresowamny tym, ze się nim zajmujesz, poświęcasz uwage. OB chodzenie na samej smyczy. lub nie nie jest takie fajne, wg. meni nudne ;)
FDlateog zaczęłam Sonie ucyzc różnych sztuczek by urozmaicic spacerek, neiwazne cyz koło bloku, cyz na polu :)
Zapisane

87MoNiKa87

  • Gość
Odp: porady treserskie :)
« Odpowiedź #57 : 2005-08-28, 23:20 »
betty ja swojego psa tez uczylam za pomoca takej linki tylo ze moja miala 15 m dlugosci :) uczyalam moja sunie by nie zucala sie na ploty gdy po 2 stronie jest piej i by wlasnie wracala do mnie. tylko ze malutki york nie ma ochoty aportowac z tego co mi mowila madagaskar
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: porady treserskie :)
« Odpowiedz #57 : 2005-08-28, 23:20 »

ssgosiass

  • Gość
Odp: porady treserskie :)
« Odpowiedź #58 : 2005-08-28, 23:22 »
Madagaskar, to zrób jutro to co Ci ardizmy an spacerku ;)
Zapisane

87MoNiKa87

  • Gość
Odp: porady treserskie :)
« Odpowiedź #59 : 2005-08-28, 23:25 »
no jezeli nie robi osemek jak jej pokazujesz to znaczy ze nie rozumie o co ja prosisz; zrob tak przed pokazaniem wydaj komende daj sie psu zastanowic jesli nie reaguje pokaz jej o co ci chodzi, nastepnym razem znowu najlepiej kaz jej usiasc skupi sie wtedy i bedzie zainteresowana toba , nastepnie wydaj komende zobacz czy zareaguje nastepnie mozez powturzyc i jaj pokazac, zrozumie wkoncu
Zapisane
Strony: 1 [2] 3   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.079 sekund z 28 zapytaniami.