O, przyłączę sie do tematu Ja nie wiem jaką mam roślinke (bardzo mądra sklepowa ), ale może opis podam-taka zielona( ) i ma takie "niekłujące igiełki"(miękkie, jak normalne listki), i pojawił sie na niej w paru miejscach taki czarny osad Nie wiecie co to jest?Żadnej ryby tam nie wpuszczę,bo mama mówi:-żadnych więcej ryb-na krewetki sie zgodze, ale ryby kategorycznie nie :?.Czy to może być jakieś coś tego?