Ja zawsze miałam problem z glonami, a teraz po wakacjach starłam mechanicznie wszystkie okrzemki i te zielone, kupilam wiecej roslin, oraz młode otoski, zwiekszyłam czas oswietlenia (świetlowka 14 watt - niestety wiem, ze jto za mało na 60 litrów i 40 cm wysokosci, ale wydłuzyłam czas jej działania) teraz swietlowka dziala od 13 do 23 - 10 godzin, więc brazowe się nie pojawiają, natomiast zielone są zjadane przez kosiarki i zlizywane przez otoski

dołozenie roslin tez dało swoje, bo zmniejszyla się zawartosc związków chemicznych w wodzie. No i ogólnie teraz jest wszystko SI, mam nadzieje, ze jak dokupie rybek, to sytuacja zbytnio się nie pogorszy.