akwarystyka zajmuje sie już jakieś 5 lat ale jeszcze takiego przypadku nie miałam, chodzi mi tu o młodego kiryska pstrego(samica) który z niewiadomych mi przyczyn zdechł, gdy go wyłowiłam z akwa to jedyne co zauważyłam to dziura w brzuchu(wyglądała na taką jakby drążoną)
może zdechł(tylko na co?) i ryby zaczęły go jeść ,tylko jakoś dziwnie
akwa 65l wymiary: 65x25x33 , filtr AQUA EL 360 l/h ,grzałka z termostatem AQUA EL 70w, ph,itp. nigdy nie mierzyłam,wodę wymieniam raz w tygodniu 20l.
obsada teraz 2kiryski pstre,2zbrojniki niebieskie(1 z nich ma 3cm),3molinezje,2mieczyki,5gupików(młode wszystkie ok.2,5cm),2ostronosy( na razie mają 5cm)