Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Wścieklizna  (Przeczytany 10660 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

sztiwen

  • *
  • Wiadomości: 7
Wścieklizna
« : 2010-06-17, 08:02 »
Wiatm serdecznie. To co teraz opiszę wyniknęło z mojej totalnej głupoty i ignorancji:) Dwa dni temu w trakcie spaceru zauważyłem na drodze martwą sarnę i bez żadnego namysłu ją usunąłem. Byłem wczoraj u specjalisty od chorób zakaźnych, jednak ten nic nie stwierdził wykonując jedynie badanie oddechu. Mówił, że kontakt dotykowy, o ile nie zostałem splamiony śliną lub krwią, nie był w tym wypadku groźny dla mojego zdrowia. Jednak od wczorajszego wieczoru zacząłem mieć kłopoty z przełykaniem. Czy po dwóch dniach może to być oznaka choroby? A jeśli tak to czy mogę jeszcze jakoś się uratować?
Zapisane

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: Wścieklizna
« Odpowiedź #1 : 2010-06-17, 10:05 »
przez dotyk wścieklizna sie nie zarazisz - jedynie przez śline i krew, ALE ta ślina i krew musi dostac sie do twojego organizmu (glowna sposob przenoszenia sie wscieklizny - przez ugryzienie zarazonego)

okres wylegania trwa 3 - 10 dni, do nawet kilku miesiecy - przy czym jest to zalezne od ilosci wirusa ktory wniknal i miejsca  (wscieklizna jest choroba atakujaca centralny uklad nerwowy - im blizej glowy wniknal wirus - tym szybciejpojawia sie objawy)

Szczerze? prawdopodobienstwo zarazenia sie od przeniesienia zwlok praktycznie nie istnieje - chyba, ze te zwloki sie rozcina i ogolnie w nich babrze.

A klopoty z przelykaniem - przeziebiles sie ;P
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

sztiwen

  • *
  • Wiadomości: 7
Odp: Wścieklizna
« Odpowiedź #2 : 2010-06-19, 11:24 »
Czyli chorobą można się zarazić głównie przez ugryzienie? A gdybyśmy wzięli taki przykład (po przeniesieniu zwłok wytarłem ręce o trawę). W trakcie dalszej części spaceru odruchowo przejechałem ręką po głowie aby zetrzeć pot. Następnie odruchowo zwilżyłem usta śliną. Czy w takim wypadku również można się zarazić? I czy to prawda, że po wystąpieniu pierwszych objawów nic już się nie da zrobić?
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Wścieklizna
« Odpowiedz #2 : 2010-06-19, 11:24 »

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: Wścieklizna
« Odpowiedź #3 : 2010-06-20, 00:41 »
Jesli nie dotykales rekami ust - to nie ma opcji. Poza tym 1. zwierze najpierw musialoby byc wsciekle (Przyczym trzeba brac pod uwage, ze wscieklizna to CHOROBA - a skoro prowadzi do smierci - to nawet ktos kto nie ma pojecia o zwierzetach zobaczylby ze zwierze bylo na cos powaznie chore) 2. na siersci musialaby byc slina. 3. musialbys miec niefart dotknac akurat tego oslinionego miejsca (biorac pod uwage slinotok przy wsciekliznie - takie miejsce rowniez byloby widoczne na pierwszy rzut oka) 4. gdyby nie godzina pewnie znalazlabym jeszcze pare "ale"

Wscieklizna jest choroba zwalczana z urzedu - dlatego zwierzat sie nie leczy (zbyt duze ryzyko zarazania innych) jednak Wyleczyc sie ja jak najbardziej da.

Powiem ci wprost - postapiles jak nakazalo ci sumienie - i nie zaluj tego wmawiajac sobie ze mogles zarazic sie choroba, ktora tak naprawde nie jest powszechna, a szczegolnie u zwierzat takich jak sarny. (glownymi noscicielami wscieklizny sa w polsce wiewiorki i nietoperze, przy czym w polsce nie wystepuja nietoperze z gatunku desmodus - wiec tak naprawde sarna nie mialaby sie jak zarazic - jedynymi mozliwosciami byloby pogryzienie przez lisa (malo prawdopodobne) albo zezarcie wiewiorki/nietoperza - wyobraz to sobie ;P )
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

sztiwen

  • *
  • Wiadomości: 7
Odp: Wścieklizna
« Odpowiedź #4 : 2010-06-20, 00:57 »
Właśnie kłopot w tym, że ust dotknąłem... niestety... (wnioskuję po tym, że czułem potem dziwny posmak niewiadomoczego):) Ale ani śliny ani krwi w dotyku nie wyczułem. Chociaż to właśnie jej zwierzęta używają do celów higienicznych. Myślę, że najrozsądniejszym rozwiązaniem będzie powiadomienie służb weterynaryjnych o tym wszystkim w celu zbadania owego zwierzęcia. I chyba zrobię to w poniedziałek:) Zaiste godzina jest późna zatem dziękuję serdecznie:* Mam u Ciebie dług:D
Zapisane

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: Wścieklizna
« Odpowiedź #5 : 2010-06-20, 09:25 »
Nie na temat, lecz odzywa się we mnie dusza systematyka. Nazwę rodzajową piszemy Iras zawsze z dużej litery. Jeżeli podajesz jednoczłonową nazwę zwierzęcia, rośliny wówczas jest to zawsze nazwa rodzajowa, nie gatunek. Nazwę rodzajową kończymy skrótem np. Sorex sp.
Nazwa gatunkowa wygląda następująco: Erinaceus europaeus L. ( co oznacza, że ten gatunek został po raz pierwszy opisany przez Karola Linneusza).
Sztiwen przypomnę w tym miejscu przypadek chłopów rosyjskich pokąsanych przez wściekłego psa. Udali się w długą drogę do Francji szukając ratunku u odkrywcy szczepionki przeciwko wściekliźnie (pamiętacie kto nim był?) Zostali uratowani (nie mogę sobie przypomnieć czy wszyscy?).
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Wścieklizna
« Odpowiedź #6 : 2010-06-20, 11:19 »
pamiętacie kto nim był?
Ludwik Pasteur... Pamiętałam, ale na wszelki wypadek sprawdziłam w necie, żeby czegoś nie palnąć... ;)

Sztiwen, skoro po przeniesieniu zwłok wytarłeś dłonie w trawę, to pewnie jej dziwny smak poczułeś... Absolutnie nie chcę Cię zniechęcać do dalszego działania, ale musiałbyś mieć naprawdę niewiarygodnego pecha, żeby się zarazić wścieklizną... Dla własnego spokoju zrób, co zamierzasz i daj nam znać ;)
Zapisane
IBDG Wrocław

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: Wścieklizna
« Odpowiedź #7 : 2010-06-20, 11:42 »
zoolog - wiem - tyle, ze pisalam to po 12h w pracy, poznym wieczorem i nie chcialo mi sie juz shifta wciskac.

Desmodus sp. - zadowolony? ;P
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

sztiwen

  • *
  • Wiadomości: 7
Odp: Wścieklizna
« Odpowiedź #8 : 2010-06-21, 07:57 »
Ok:D Ktoś zwierzę zabrał i zbadane nie zostanie:DD Jestem podenerwowany i nie wiem co robić pomimo tylu Waszych rad:D Ale może będę miał szczęście. Dzięki za wszystko...
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Wścieklizna
« Odpowiedz #8 : 2010-06-21, 07:57 »

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: Wścieklizna
« Odpowiedź #9 : 2010-06-21, 14:04 »
zoolog - wiem - tyle, ze pisalam to po 12h w pracy, poznym wieczorem i nie chcialo mi sie juz shifta wciskac.

Desmodus sp. - zadowolony? ;P
Jestem w pełni usatysfakcjonowany.
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Wścieklizna
« Odpowiedź #10 : 2010-06-22, 08:32 »
Ok:D Ktoś zwierzę zabrał i zbadane nie zostanie:DD Jestem podenerwowany i nie wiem co robić pomimo tylu Waszych rad:D Ale może będę miał szczęście. Dzięki za wszystko...
No to trzymamy kciuki... Naprawdę nie wierzę, by zdarzył się tak rzadki splot okoliczności... Powiem Ci, że jak się dużo myśli na temat jakichś rzekomych dolegliwości, człowiek zaczyna je naprawdę odczuwać... Taka samosugestia... ;)
Zapisane
IBDG Wrocław

zoolog

  • *
  • Wiadomości: 2879
Odp: Wścieklizna
« Odpowiedź #11 : 2010-06-22, 14:44 »
IBDG w języku polskim mówimy o autosugestii (tylko się nie obraź, odzywa się we mnie purysta językowy).
Wracając do tematu uważam podobnie jak IBDG.
Zapisane
Świat bez zwierząt byłby bardzo smutny.
Dian Fossey na zawsze w mojej pamięci i sercu.
Puszcza Białowieska umiera.
Dowody z różnych dziedzin nauki wskazują,że teoria ewolucji jest pewna jak szwajcarski bank.
Moja Dalmacijo serce mi buczy.

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Wścieklizna
« Odpowiedź #12 : 2010-06-22, 22:53 »
Oczywiście, masz rację, mnie samą to razi, nie wiem, czemu rano było inaczej... Chyba myślami byłam trochę gdzie indziej... ;)
Zapisane
IBDG Wrocław

sztiwen

  • *
  • Wiadomości: 7
Odp: Wścieklizna
« Odpowiedź #13 : 2010-07-03, 10:37 »
Jeszcze jedno pytanie. Mianowicie czy po dwóch tygodniach od tego wydarzenia jest jeszcze sens się szczepić?:) W celach uspokojenia się. A jeśli nie to czy istnieje jakiś inny sposób na zbadanie obecności wirusa w swoim organizmie?
Zapisane

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Wścieklizna
« Odpowiedź #14 : 2010-07-03, 15:04 »
Obserwacja zwierzęcia pod kątem wścieklizny trwa właśnie dwa tygodnie, o ile dobrze pamiętam... Czyli szczepienie robi się ewentualnie po takim czasie...

Znam facetów, którzy woleliby się wściec, niż zaszczepić ;p

O ile wiem, już nie praktykuje się serii bolesnych zastrzyków w brzuch, tylko kilka w ramię. I podobno wcale straszne nie są. Jeśli tak Cię to gnębi, zaszczep się i już.
Zapisane
IBDG Wrocław

Forum Zwierzaki

Odp: Wścieklizna
« Odpowiedz #14 : 2010-07-03, 15:04 »

sztiwen

  • *
  • Wiadomości: 7
Odp: Wścieklizna
« Odpowiedź #15 : 2010-07-03, 17:50 »
Ja się do igieł zdąrzyłem przyzwyczaić;D Dziękuję serdecznie
Zapisane

sztiwen

  • *
  • Wiadomości: 7
Odp: Wścieklizna
« Odpowiedź #16 : 2010-08-21, 08:48 »
Witam ponownie. Minęły już dwa miesiące z hakiem.
Moje obawy się pogarszają z dnia na dzień. Zacząłem oczuwać bóle w okolicy kręgosłupa i czaszki. od tygodnia cierpię na biegunkę. Od dwóch dni mam trudności z przełykaniem płynów.
Czy to są objawy czy ja już może zwariowałem do reszty?:)
Sam już nie wiem  co robić.
Zapisane

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Wścieklizna
« Odpowiedź #17 : 2010-08-21, 09:38 »
Rozumiem, ze jednak zrezygnowałeś ze szczepienia?

Hmmm... Ja bym postawiła raczej na zwariowanie niż faktyczną wściekliznę... ;) Miałeś już tak kiedyś, że obawiałeś się jakiejś choroby, odczuwałeś jej objawy, a potem wszystko mijało i było ok? Bo może naprawdę jesteś taki 'przekonujący' ;) Wcale by mnie to nie zdziwiło... Siła sugestii jest ogromna...

Biegunka, trwająca tydzień to już powód do zasięgnięcia opinii lekarza. Po prostu idź z tym, może jakieś paskudztwo Ci zaszkodziło, a ten kręgosłup sam sobie wmówiłeś przy okazji... ;)

Lody jadłeś, zimne napoje z lodóweczki pociągałeś? :P Bo ja tak właśnie robię i stale mam chrypkę... Gardło też mnie pobolewało przez kilka dni... Ale wściekła na pewno nie jestem... ;p

Czyli 'idź z biegunką' do przychodni, a potem napisz nam, co lekarz stwierdził. Trzymam kciuki.
Zapisane
IBDG Wrocław
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.263 sekund z 27 zapytaniami.