2024-05-11, 10:51
Witamy,
Gość
Zaloguj się
lub
zarejestruj
.
1 Godzina
1 Dzień
1 Tydzień
1 Miesiąc
Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności:
Strona główna
Pomoc
Chat
Zaloguj się
Rejestracja
Forum Zwierzaki
>
Zwierzęta
>
Końskie Lukrusy
>
Wątek:
uparciuchy ;-)
Strony: [
1
]
Do dołu
Drukuj
Autor
Wątek: uparciuchy ;-) (Przeczytany 1290 razy)
0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Anilewe
Gość
uparciuchy ;-)
«
:
2003-08-30, 10:12 »
ja tak srednio jezdze konno, ale cos tam umiem. Tylko ten wredny kon, nie chce sie z miejsca ruszyc jak mu mowie...
mowie 'wio' i jekko go noga kopie (szturcham) tak jak mnie uczyli, a ten uparciuch nic! Czy to ja nie umiem jezdzic, czy to kon 'zepsuty'?
Zapisane
Agakonik
Wiadomości: 5091
:]
uparciuchy ;-)
«
Odpowiedź #1 :
2003-08-30, 10:35 »
Wiesz mało konie reaguje na słowe. Raczej zamiast kopac "DAJ MU ŁYDKE" jezezli nie zareaguje to mozesz tez uzyc bacika. Ale wiesz na to Twoje "WIO" to mało koni pojdzie :mrgreen:
A swoja droga koń tez moze byc uparty, znam konia, ktorego do stepa trzeba gonic batem
Zapisane
"A pewnego dnia zapytasz mnie co bardziej kocham: Ciebie
czy moje życie? Ja odpowiem moje życie..
Ty odwrócisz się i odejdziesz bez słowa nie wiedząc,że
moje życie to Ty."
Anilewe
Gość
uparciuchy ;-)
«
Odpowiedź #2 :
2003-08-30, 10:57 »
szturcham go, tym bacikiem uderzam, a ren dran nic!
Zapisane
Forum Zwierzaki
uparciuchy ;-)
«
Odpowiedz #2 :
2003-08-30, 10:57 »
Natchniuza
Gość
uparciuchy ;-)
«
Odpowiedź #3 :
2003-08-30, 11:04 »
Anilewe, kon raczej nie jest zepsuty. Problem tkwi w braku Twoich umiejetnosci. Ale nic sie nie martw. Nauczysz sie
Zapisane
Ciapka
Gość
uparciuchy ;-)
«
Odpowiedź #4 :
2003-08-30, 12:12 »
szturahcsz go?...hehe nie szturkach jo tylko rpzyłou obydwie łydki.,,i pujdzie..a jak nie pudzie to batem konicznie po zadzie..i pujdzie..nie ma inej mozlwosci..hyh
a poctym ''wio''kes dls iwsnoko u wozu..a kopanie noga do pilki noznej..
Zapisane
k_cian
Płeć:
Wiadomości: 3545
uparciuchy ;-)
«
Odpowiedź #5 :
2003-08-30, 12:15 »
ja slyszalam jeszcze o czyms takim jak dzialanie krzyza i ogolnie dosiadu,ponoc to tez jest pomocne przy ruszaniu
Zapisane
http://www.daruma.nora.pl
Natchniuza
Gość
uparciuchy ;-)
«
Odpowiedź #6 :
2003-08-30, 12:44 »
k_cian, eee tam, bzdury gadasz
Zapisane
Liwcia
Płeć:
Wiadomości: 1847
uparciuchy ;-)
«
Odpowiedź #7 :
2003-08-30, 13:08 »
No coz. Może dasz mu łydkę i wypchniesz biodrami? A palcatem po łopatce? Albo sposobem kawboya-wodzami po łopatce
. W końcu ruszy
. A na głos mało który konik reaguje, szczególnie na "wio".
Zapisane
k_cian
Płeć:
Wiadomości: 3545
uparciuchy ;-)
«
Odpowiedź #8 :
2003-08-30, 14:22 »
natchni no tez tak wlasnie mysle,co my tam wiemy
Zapisane
http://www.daruma.nora.pl
Forum Zwierzaki
uparciuchy ;-)
«
Odpowiedz #8 :
2003-08-30, 14:22 »
Ciapka
Gość
uparciuchy ;-)
«
Odpowiedź #9 :
2003-08-30, 14:28 »
hehe na konaich sie nie krzycyz nie wypycha sie ich bodrami alni nie woali po łopatce batami:) jak by to wygodłąo..mnzoe esz efektowne zatrzymanie za pysk zeby siewspił..jak an wternie..yh,
Zapisane
Ritka
Gość
uparciuchy ;-)
«
Odpowiedź #10 :
2003-08-30, 17:30 »
a ja niiigdy nie wypychałam.. zawsze waliłam batem i poszedł
a tak serio to możesz jeszcze cmoknąć, ale nie mówić wio...Lepiej coś w sensie DALEJ albo IDŹ..
Zapisane
Anilewe
Gość
uparciuchy ;-)
«
Odpowiedź #11 :
2003-08-30, 18:07 »
zasem tez cmokam, roznie to bywa
Zapisane
Elwirka
Gość
uparciuchy ;-)
«
Odpowiedź #12 :
2003-08-30, 22:32 »
poprostu bądź twardsza od konia i tyle Też znam takie koniki jak im się na początku popuści to kaplica
Zapisane
Ciapka
Gość
uparciuchy ;-)
«
Odpowiedź #13 :
2003-08-30, 22:34 »
no bo wyczuja,,,a moja ciapk to smiejsznie sie wtdy zahcuwje udadje dzika:) najpier nie che si rusyzhc a potme bryka..a tak to mnie nigdy nie bryka krowa..thii
Zapisane
Elwirka
Gość
uparciuchy ;-)
«
Odpowiedź #14 :
2003-08-30, 22:59 »
a mówią że konie są mało inteligentne
Zapisane
Forum Zwierzaki
uparciuchy ;-)
«
Odpowiedz #14 :
2003-08-30, 22:59 »
Anilewe
Gość
uparciuchy ;-)
«
Odpowiedź #15 :
2003-08-31, 10:30 »
Zapisane
Strony: [
1
]
Do góry
Drukuj