no niestety uprzedzenia są
ale moge potwierdzić - szczur jako taki NIE ŚMIERDZI
mam dwa ogoniaste i czasem czuć... ale jak im nie sprzątne dłuzej (ponad tydzień)
ja w tej chwili uwieżyłam że rodzice moga polubić każdego zwierzaka
mój tata chodzi po domu z Morią w rękawie (tak z 5 min. ale to i tak sukces niebywały)
a kiedyś bardzo niemiłym głosem powiedział "szczur - po moim trupie"
tak że mi sie bardzo nie miło zrobiło
fakt rodzice polubili Morie , bo jest przytulasta, jasnego kolorku
(a Olaf to podgryzający typ spod ciemnej gwiazdy
)