No wiecie, ja wszystko rozumiem, ale nie zgadzma się trochę z Wami. Chłopak musi być ułożony, dobrze się uczyć, przynajmniej w miarę dobrze, bo jak napisze mi "koham cie rzabció" to ja korkuję...
Musi być inteligentny, dbać o siebie, ubierac sie fajnie albo przynajmniej w miarę fajnie i pod zadnym pozorem nie śmierdzieć. A co do takiego, co nie zdal 3 lata to ja bym nawet na takiego nie spojrzała. Chłopak musi być pod kazdym wzgędem fajny i pożądny. I ważne, by miał w sobie TO COŚ za co by mi się podobał
No i ważne, by był dobrze wychowany.