Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 ... 3 4 [5]   Do dołu

Autor Wątek: Parada...  (Przeczytany 8878 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Galago De Codi

  • Gość
Odp: Parada...
« Odpowiedź #120 : 2005-09-07, 17:31 »
myszka ja rozumiem, ale mowimy tutaj o wszystkich wypadkaxch a nie o jednym. Wezmiesz odpowiedzialnosc za to ze homoseksualisci nie przekazą swoich cech dziecku?? Przeciez połowa patoligii związanych z seksem ma podloze złego wychowania w rodzinie...
IDBG - ja nie zawerzam tematu - tylko chyba teraz reozmawiamy o seksie nie. JAk bedziemy rozmawiac ogolnie o wartosciach potrzebnych do wychowania człowieka w miarę normalnego, to wtedy pogadamy w niezawęzonym temacie.. chyba ze uposledzone rozrodczo dziecko w imię dobergo samopoczucia "rodziców" jest dla ciebie normalne...
sorry ale gdy niebedzie pociagu do płci przeciwnej - to nie bedzie rozrodczosci, gdy niebedzie rozrodczosci to nie bedzie nas.
Cos mi sie tutaj to nie zgadza z podatwami ewolucji gatunkowej, i zachowan jakiegokolwiek gatunku. Sukcesja a nie degeneracja jest wpisane w nasza rozrodczosc...
Zapisane

myszka

  • Gość
Odp: Parada...
« Odpowiedź #121 : 2005-09-07, 17:40 »
Galago, gdyby to było takie proste, to już ludzkość dawno by wyginęła. A przynajmniej homoseksualizm.
Na szczęście cechy warunkujące upodobania seksualne są w dużej mierze wrodzone. Przyczynkiem do rozwoju homoseksualnej orientacji może być co najwyżej uwiedzenie przez osobę tej samej płci, a chyba nie sądzisz, że każdy homo ma pociąg do młodocianych? Wśród pedofili znacznie częściej, wbrew przekonaniu powszechnemu, obiektem pożądania są dziewczynki.
Jeśli homoseksualny rodzic będzie umiał - tak, jak hetero - przekazać dziecku niezaburzony obraz świata, z tym, jaka jest w nim norma i nie będzie go izolował od świata, od innych rodzin - a dlaczego miałby to robić - nie ma podstaw przypuszczać, że ukierunkuje dziecko. Gdyby tak było, heteroseksualni rodzice nie mieliby homoseksualnych dzieci, prawda? Przecież wychowaliby je w normie.
Zapisane

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Parada...
« Odpowiedź #122 : 2005-09-07, 17:45 »
chyba ze uposledzone rozrodczo dziecko w imię dobergo samopoczucia "rodziców" jest dla ciebie normalne...

Rzecz w tym, że wychowanie w rodzinie homosexualnej nie musi oznaczać "upośledzenia rozrodczego". Zresztą to określenie bardziej pasuje mi do osób bezpłodnych, niż do homosexualistów. Przecież oni też się rozmnażają, tyle, że nie ze swoimi partnerami. W związkach hetero też często tylko jedno z partnerów jest rodzicem biologicznym. Nie ma w tym nic strasznego.
Zapisane
IBDG Wrocław

Forum Zwierzaki

Odp: Parada...
« Odpowiedz #122 : 2005-09-07, 17:45 »

pete_spider

  • *
  • Wiadomości: 626
Odp: Parada...
« Odpowiedź #123 : 2005-09-07, 18:10 »
myszka ja rozumiem, ale mowimy tutaj o wszystkich wypadkaxch a nie o jednym. Wezmiesz odpowiedzialnosc za to ze homoseksualisci nie przekazą swoich cech dziecku?? Przeciez połowa patoligii związanych z seksem ma podloze złego wychowania w rodzinie...
IDBG - ja nie zawerzam tematu - tylko chyba teraz reozmawiamy o seksie nie. JAk bedziemy rozmawiac ogolnie o wartosciach potrzebnych do wychowania człowieka w miarę normalnego, to wtedy pogadamy w niezawęzonym temacie.. chyba ze uposledzone rozrodczo dziecko w imię dobergo samopoczucia "rodziców" jest dla ciebie normalne...
sorry ale gdy niebedzie pociagu do płci przeciwnej - to nie bedzie rozrodczosci, gdy niebedzie rozrodczosci to nie bedzie nas.
Cos mi sie tutaj to nie zgadza z podatwami ewolucji gatunkowej, i zachowan jakiegokolwiek gatunku. Sukcesja a nie degeneracja jest wpisane w nasza rozrodczosc...


homoseksualizm nie jest patologią i to, jak nazwales "uposledznie rozrodcze" nie zagraża gatunkowi, co już kilka osób powyżej zauważyło :) Dlatego nawet, jeżeli przyjmiemy, że homoseksualizm jest nie wrodzoną cachą, lecz nabytą, że "przenosi się" na płaszczyźnie społecznej, nie tylko biologicznej, to nie widzę w takich adopcjach większego zagrożenia ani dla dziecka, ani dla społeczeńswa. Poza tym powtorzę się - lepiej zapewnić dziecku kochającą rodzinę zlozoną z dowolnej ilości osób dowolnej płci, niż pozwolić aby nie miało jej wcale, a to, czy ktoś potrafi kochać dziecko i dobrze je wychować i przekazać pozytywne wzorce nie ma nic wspolnego z tym, czy jest gejem, lesbijką, czy osoba hetero i do tego dobrym chrześcijaninem.
Zapisane

Kaira

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 1111
  • on oddaje moje prawdziwe ja xP
Odp: Parada...
« Odpowiedź #124 : 2005-09-07, 20:31 »
Myszka, racja :)
Zapisane
Wielki powrót wielkiego kretyna.

Galago De Codi

  • Gość
Odp: Parada...
« Odpowiedź #125 : 2005-09-07, 23:00 »
Dobro dziecka jest najwazniejsze, ale nie zyjmy utopią, dzieci starszych z domu dziecka nikt nie wezmie, bo najczesciej nawet nie mozna - nieuregulowana sytuacja prawna.. a  o niemowlaki to się ludzie biją... nie potrzeba ryzykowac i cudowac gdy wszystko jest ok.
Swiat jest juz i takza bardzo pochrzaniony, po co jeszcze go na siłę udziwniac.
Zapisane

pete_spider

  • *
  • Wiadomości: 626
Odp: Parada...
« Odpowiedź #126 : 2005-09-08, 09:13 »
Dobro dziecka jest najwazniejsze, ale nie zyjmy utopią, dzieci starszych z domu dziecka nikt nie wezmie, bo najczesciej nawet nie mozna - nieuregulowana sytuacja prawna.. a o niemowlaki to się ludzie biją... nie potrzeba ryzykowac i cudowac gdy wszystko jest ok.
A dzieci cięzko chore, kalekie i uposledzone adoptują Holendrzy, więc o czym my w ogóle mówimy, skoro dzieci do adopcji w Polsce nie ma? Są w ogóle jakies domy dziecka? Dzięki Galago że otworzyłes mi oczy, niepotrzebnie czlowiek zaśmieca sobie mysli, bo przecież taki problem w ogole nie istnieje.
Zapisane

Galago De Codi

  • Gość
Odp: Parada...
« Odpowiedź #127 : 2005-09-08, 09:57 »
Pete - czy choc na chwilę się zajmowales problemem adopcji na powaznie?? i czy czytasz ze zrosumieniem?? po pierwsze dzieci starszych najczesciej nikt nie chce !!! to jest smutne ale prawdziwe.
Pozatym w większości przypadków - jak juz pisalem - dzieci tych nie da sie adoptowac. Bo są nie do adopcji. Najczescie odebrane rodzicom z problemami - a ci rodzice nie zgodza się na oddanie rdziecka do adopcji.
Gdy w TV mówią o uproszczeniu procedury adopcyjnej to nie chodzi o to ze za dlugo kogo sprawdzają - tylko wlasnie chodzi o uproszczenie odbierania dzieci rodzicom biologicznym, ktorzy sami nie wychowają, a innym tez nie dadzą.

Co do dzieci uposledzonych, i co mogę powiedziec. Po prostu serce się kraje.
Zapisane

pete_spider

  • *
  • Wiadomości: 626
Odp: Parada...
« Odpowiedź #128 : 2005-09-08, 11:01 »
Aj, nie rozumiesz ironii, Galago?  :) widzisz, twierdzę po prostu, ze jeżeli mozna pomóc chocby jednemu dziecku zwiększając liczbę potencjalnych rodziców adopcyjnych o pary homoseksualne, to warto to zrobic. Znając życie, nawet gdyby w Polsce umozliwiono  gejom i lesbijkom adoptowanie dzieci, to i tak, podobnie jak obcokrajowcy ( za pomocą drobnego kruczka prawnego albo i bez niego), dotyczyłoby to pewnie i tak przede wszystkim dzieci, których nie chce zadna "normalna" rodzina, a więc moze znalazlyby w ten sposób rodziny i te chore czy uposledzone? I starsze? I nie mowimy tu o dzieciach, których rodzice nie mają odebranych praw rodzicielskich, tylko o mozliwych do zrealizowania adopcjach.


aha, i nie mów do mnie "zajmowales" itp :?
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Parada...
« Odpowiedz #128 : 2005-09-08, 11:01 »

madziaro

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3801
Odp: Parada...
« Odpowiedź #129 : 2005-09-08, 12:57 »
może te pary homoseksualne zastanowiłyby się również nad adopcją rodzeństw. Pary heteroseksualne bardzo niechętnie decydują się na adopcję rodzeństwa jakiegoś, ponieważ, te co akurat ja znam lub słyszałam wypowiedzi, mają jeszcze nadzieję na własne dzieci. A nie wiem czy wiecie jak strasznie ciężko jest znaleźć rodzinę, kiedy do domu dziecka trafia np. 3 rodzeństwa czy nawet 2, młodsze dziecko by może i wzięli ale co ze starszym. A poza tym to od razu jest większy obowiązek. A myślę, że umożliwienie adopcji parom homoseksualnym, tak jak mówiła Pete, zwiększyłoby szanse takich dzieciaków. Nad tą kwestią należałoby się naprawdę dobrze zastanowić...
Zapisane

ESIO

  • Gość
Odp: Parada...
« Odpowiedź #130 : 2005-09-20, 13:58 »
Tak, troche zmieniłem zdanie.
Jednk nie podoba mi się to, żeby oni mogli adoptować dzieci!!! :stupid:
Dzięki za uświadomienie! :wink:
Co do adopcji rodzeńst:
Jest to trudne zwłaszcza gdy dzieci są w różnym wieku!!!
Ludzie sie poprosztu boją starszych do adopcji wziąć! :(
Niestety!!! :(
Zapisane
Strony: 1 ... 3 4 [5]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.07 sekund z 25 zapytaniami.