|
Tytuł: Niuni zdrętwiała łapka...:( Wiadomość wysłana przez: pomarańczowa w 2004-09-15, 16:45 Cy to jest mozliwe? Przyszlam do babci, a niunia spala. Jak mnie zobaczyla to się podniosła, ale kulała i przerażliwie miałczała. Bolała ją tylnia prawa łapka. Już dzwoniłąm po mame żeby przyjechała to wezmiemy ją do weta, ale zaraz potem kotek biegal i byl w jak najleprzej formie! Możliwe jest żeby "krzywo" leżał? Mam nadzieje że z tego powodu się że czyuł!
Tytuł: Niuni zdrętwiała łapka...:( Wiadomość wysłana przez: iwa w 2004-09-15, 18:41 może gdzieś wcześniej skiknęła,a moze tylko tak rozrpostowywala nozke,a miaukała,bo ciebie widziała :roll: ?
Tytuł: Niuni zdrętwiała łapka...:( Wiadomość wysłana przez: vioaoiv w 2004-09-15, 20:23 a moze faktycznie jej zdretwiala..
Tytuł: Niuni zdrętwiała łapka...:( Wiadomość wysłana przez: pomarańczowa w 2004-09-15, 21:45 nieeee maiuczala dlugo i kazdy odrazu by stwierdzil ze cos ja boli. Babcia niedawno zadzwonila i powiedziala ze znowy ja boli. Jutro rano mama zabiera ją do lekarza. Mam nadzieje ze to nic powaznego
Tytuł: Niuni zdrętwiała łapka...:( Wiadomość wysłana przez: Sal w 2004-09-16, 08:26 Tak mi przyszło do głowy, że może coś z układem nerwowym. Jakś nerwoból, albo coś. Lepiej niech to weta oceni.
|