arke rzadko zaglądam, więc może już temat nieaktualny, ale:
- klatka o wymiarach (strona 2 tego wątku), które podałeś jest ZDECYDOWANIE za mała,
- na opinii Pana/Pani ze sklepu zoologicznego trudno polegać - są tacy, którzy mają pojęcie o tym, co mówią i tacy, którzy nie mają zielonego pojęcia, a rżną (za przeproszeniem) mędrców - cóż zdarzają się miłośnicy zwierząt (Ci wiedzą i potrafią doradzić bądź przyznać się do niewiedzy) i miłośnicy kasy (Ci sprzedają Ci nawet kołowrotek dla świnki, bo przecież to najniezbędniejsze, nawet bardziej niż poidełko),
- lepiej mieć klatkę większą niż mniejszą...
Angevelinka podała Ci optymalne wymiary klatki,
- dalej - świnki morskie gryzą pręty - z własnego doświadczenia wiem, że robią to albo z nudów, albo gdy chcą zasygnalizować, że chcą pobiegać/być wzięte na ręce,
- należy pamiętać, że zwierzak (każdy) to odpowiedzialność za niego - że jeśli będzie chory to trzeba sę nim zaopiekować, zapewnić leczenie, etc - to czasami są koszty... a nie - chory - to go wyrzucamy za drzwi... więc warto przemyśleć, czy jesteś w stanie Ty (najlepiej) czy Twoja mama/tata wziąć odpowiedzialność za tego zwierzaka... jeśli odpowiedź jest negatywna - zdecydowanie polecam pluszaka
- koszty: karma sypana (do 5zł/kg w sklepie zoologicznym), VitaCraft Aroma Pack 400g - ok. 3.50 (Tesco) - ok. 5 zł (sklep zoologiczny), sianko (które dobrze jest często wymieniać) wydatek ok. 1 - 2zł, wyściółka: trociny (nie polecam), Chipsi (ok. 3.50 - ale wymagają częstego sprzątania w pobliżu klatki przy aktywnej śwince
), żwirek typu Cat's Best (ok. 15zł), podobny polski - EkoŻwirek (7.50 zł), pigwa (ok. 8zł, nie polecam - pyli), obierki z ogórka (jak są
), marchewka... witamina C (dodawana do wody w poidełku - VitaCraft - ok. 10zł) i chyba nie zapomniałem o niczym...
- jedną z lepszych książek o świnkach morskich - w moim odczuciu - jest książka Świnka morska - Eva Maria Bartenschlager.
Cathy nie wiem, czy jeszcze pamiętasz, ale - albo Ty, albo Twoja koleżanka oburzone byłyście na mnie jak zwróciłem uwagę co do pisowni... chyba to była
kasiata i była awantura na forum
pozdrawiam serdecznie,
Mirek
PS. nie pamiętam czy VitaCraft czy VitaKraft