Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[aniuka]

stronka pierwsza klasa

[tusia1987]

dzieki, ale w sumie strona zmieni dzis adres. tylko ze wiem ze duzo osob zna ten adres i moze na nowa nie trafic..

[Individuality]

Ja tylko co do ras  :mrgreen: oj Aluniek to mnie chyba już zachlasta  ::
Ale ja chcę dobrze  - uzupełnić wiedzę  :mrgreen:
Ras świnek morskich jest dużo więcej, np.
coronety, CH Teddy, US Teddy, sheltie, texel....

[sandritta]

kiedys mialam 2 swinki rozetkowe-samca i samiczke.swinki rozetkowe sa poprostu cudowne!!!nigdy mnie nie ugryzly,zawsze chetnie dawaly sie glaskac,sa bardzo przyjacielskie1z tych wszystkich gryzoni jelsi malabym wybierac wybralabym wlasnie swinke morska-naprawde przecudowne zwierzatko

[Dominika1987]

Kochani, napiszcie mi coś: jak przyzwyczaić psa do świnki i odwrotnie??? (Czy te dwa zwierzaki mogą, zyć pod jednym dachem?? Gracja jest 2,5 letnia sunią rasy owczarek szkocki, niestety widziaąłm jak na polu goniła i zagryzła myszę... ) Czy nie zrobi krzywdy śwince??

[Ekoteczka]

Musi uznać świnkę za swoje zwierzę (domowe) albo za szczeniaczka. Moja sunia- owczarek niemiecki zalizywała świnki az były całkiem mokre, i pilnowała ich jak pies pasterski żeby się nie rozbiegały po podłodze, więc jak widzisz można nauczyć.
Powoli, cierpliwie i najpierw pod zupełna kontrolą i powodzenia.
Pamietaj tylko że psy maja instynkt gonienia więc zawsze może się zdarzyć wypadek że piesek zacznie gonić swinkę i nieszczęście gotowe.

[Iras]

dominika - przyzwyczaić owszem można, jednak nigdy przy spotkaniach nie można się choć na chwilę odwrócić (to w przyypadku gdy juz są prezyzwyczajone) pies może skrzywdzić (zabić,okaleczyć) swinkę nawet niechcacy - np. nadepnie, uderzy zebem itp. miałam kiedyś mysz, którą jeden z moich psów uwielbiał się bawić (rottka) - przychodziła do mojego pokoju, rozwalała klatkę, łapała mysz i puszczała, łapała, puszczała itd - miałam szczęście ze myszy nic się nie stało (nigdy mnie przy tym nie było)któregoś dnia mysz nie przeżyła - niechcący pies za mocno ja ścisnąl...