2024-05-13, 07:26
Witamy,
Gość
Zaloguj się
lub
zarejestruj
.
1 Godzina
1 Dzień
1 Tydzień
1 Miesiąc
Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności:
Strona główna
Pomoc
Chat
Zaloguj się
Rejestracja
Forum Zwierzaki
>
Zwierzęta
>
Gryzonie, zajęczaki i fretki
>
Wątek:
opiekuńcze myszki
Strony: [
1
]
Do dołu
Drukuj
Autor
Wątek: opiekuńcze myszki (Przeczytany 707 razy)
0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Zwierzaczek
Gość
opiekuńcze myszki
«
:
2004-03-03, 21:09 »
Słyszałam, że
myszki
są bardzo opiekuńcze, gdy urodzi im się potomstwo?
Potwierdzicie, że to prawda?
Zapisane
kasja
Gość
opiekuńcze myszki
«
Odpowiedź #1 :
2004-03-03, 21:18 »
Bardzo, mama z tatą na zmianę czyszczą i ogrzewają maluchy. Jeśli samica idzie sie najeść, samiec zostaje z młodymi i je pilnuje, nie robiąc im krzywdy. Dzięki tak troskliwej opiece moje dwa malutkie mysiunki przeżyły, jeden 17 drugi 24 dni z wadą rozwojową.
Zapisane
Naomi151
Gość
opiekuńcze myszki
«
Odpowiedź #2 :
2004-03-03, 21:20 »
Myszy są opiekuńcze wobec potomstwa. Ja miałam kiedyś 2 myszki i jak miały młode to opiekowała się nimi samica jak i samiec. Pamiętam kiedyś jak zostawiłam im klatke otwartą to powynosiły wszystkie młode na zewnątrz, ale to śmiesznie wyglądało bo drzwiczki od klatki miałam trochę wyżej i samica podawała młode samcowi który kładł je na podłodze.
Zapisane
Forum Zwierzaki
opiekuńcze myszki
«
Odpowiedz #2 :
2004-03-03, 21:20 »
Zwierzaczek
Gość
opiekuńcze myszki
«
Odpowiedź #3 :
2004-03-03, 21:21 »
hihi
ja to usłyszałam od pani od biologii, który uczy w szkole w której moja mama pracuje
ona ma myszki i ma młode i opowiadała jakie są opiekuńcze, kochane
takie małe a tyle w nich miłości
Zapisane
mili
Gość
opiekuńcze myszki
«
Odpowiedź #4 :
2004-03-04, 16:18 »
moja kupela miała małe myszki, mamusia bardzo się opiekowała maluszkami
ale tatuś jakiś taki paskud był i je gryzł czasami... czyzby wychowanie?
Zapisane
kasja
Gość
opiekuńcze myszki
«
Odpowiedź #5 :
2004-03-05, 10:42 »
Może tak być, mój Bandzior to taki dobry ojciec, że chciałabym być myszą, bo nie miałam nigdy ojca.
Zapisane
Kira
Gość
opiekuńcze myszki
«
Odpowiedź #6 :
2004-03-06, 00:20 »
wSZYSTKIE MAMUŚKI SĄ TROSKLIWE>>PRZYNAJMNEJ U GRYZONI...Z TATUŚKAMI TO RÓZNIE BYWA:/
Zapisane
Strony: [
1
]
Do góry
Drukuj