Wet dał moim dwóm kotom po tabletce drontalu. Drontal jest na wszelkie pasożyty,z tasiemcami włącznie.
Nie trzeba się bać,ale podnieść głowę kota do góry i wepchnąć tabletkę z boku pyska ,potrzymać chwilę pyszczek zamknięty na siłę i jakby pogłaskać po szyi w okolicy przełyku.Bywa,że wypluje,wtedy trzeba działac od nowa.Mozna trzymać pod ręka chrupkę- sucha karmę i na dokładkę wsadzić do pyszczka. Żadne mieszanie z karmą się nie udaje.Tak było u mnie.Można poprosić weta o pokazanie podawania tabletki i nauczyć się przy okazji.