Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1] 2 3 4   Do dołu

Autor Wątek: Kompleksyyy :/ a fe :/  (Przeczytany 15156 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

dziul

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3621
    • WWW
Kompleksyyy :/ a fe :/
« : 2006-04-05, 19:15 »
Ludzie, jak sie pozbyć tych durnych kompleksów? Kiedyś na to nie zwracałam uwagi, ale teraz już mnie poprostu drażni :/ kiedyś, na rekolekcjach, rozmawiałam z koleżanką dosłownie 5 minut, a ona wyszła z pokoju z tekstem "jejuś, jakie kompleksy" :P poza tym była u mnie kiedyś koleżanka i rozmawiałyśmy troszku... wtedy ona mi tak naprawdę serio powiedziała, że mam komleksy. I to ogromne. A ja już naprawdę mam tego dość. Jak na przykład stoję w sklepie, i ktoś za mną w kolejce zacznie się śmiać to mi się od razu wydaje, że to ze mnie... heelp :P jak się dowartościować?
Zapisane
...ama, como si nunca te hubieran herido...

thrilly

  • Gość
Odp: Kompleksyyy :/ a fe :/
« Odpowiedź #1 : 2006-04-05, 19:48 »
Mam to samo. Miałam. Nie wiem, jak się tego pozbyłam, ale trzeba chcieć, to wszystko. Nie zwracaj uwagi na nikogo. Z początku ciężko, ale idzie się 'przyzwyczaić' do tego, że nikt bez powodu się z nas nie śmieje. Najwyżej odwróć się kiedyś i gdy ktoś będzie się na Ciebie patrzeć śmiejąc się, to zapytaj o co chodzi. Po kilku takich sytuacjach doszłam do wniosku, że jednak nikt się ze mnie nalewa stojąc za mną , bo to bez sensu, chociaż zdarza nam się śmiać bez powodu. Wyjdź jak będzie cieplej w najcieńszych ubraniach, jakie masz, zapomnij, że je nosisz,i ciesz się tylko, tym, że pachnie trawą i świeci słońce. Takie coś pomaga ;)
Zapisane

dziul

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3621
    • WWW
Odp: Kompleksyyy :/ a fe :/
« Odpowiedź #2 : 2006-04-05, 19:53 »
Eee to tak głupio troszki odwrócić się do kogoś i sie zapytać z czego się śmieje ;) do znajomego tak, ale do obcego? ;)
Wczoraj ubrałam sie do szkoły w taką cienką bluzeczkę na ramiączkach, ale jak wyszłam na środek sali bo miałam przeczytać referat to od razu bluzę zasunęłam :P ogólnie źle się czuję w krótkich bluzeczkach, bo mam wrażenie że ktoś się gapi na mnie i myśli że mam duży brzuch (a wcale aż taki duży nie jest, bo brzuch jest normalny, tylko w biodrach jestem szeroka). Wyzywająco to się lubię ubierać, ale tak zeby nie odsłaniać za dużo ;) bo mam między innymi bluzeczki z króliczkiem playboya, inną z napisem "warning! this bitch bites" itp ;)
Zapisane
...ama, como si nunca te hubieran herido...

Forum Zwierzaki

Odp: Kompleksyyy :/ a fe :/
« Odpowiedz #2 : 2006-04-05, 19:53 »

pat

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2630
  • oby do przodu byle nie na czworaka;)
Odp: Kompleksyyy :/ a fe :/
« Odpowiedź #3 : 2006-04-05, 22:37 »
no niestety wiekszosc ludzi ma jakies kompleksy i nie zawsze sobie z nimi potrafi radzic. Napewno pomoze pscyholog ale to chyba przesada aby z takim  problem sie do niego zwracac uwierz w sibie :) najlepiej jak znajomi by Ci w tym pomogli powiedzieli czasem ze cos fajnei robisz fajnie wygladasz itd :)
Zapisane
To piekło nie raj :)

Dory

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2527
  • Khajiit has no time for you! [']
    • WWW
Odp: Kompleksyyy :/ a fe :/
« Odpowiedź #4 : 2006-04-06, 06:41 »
uooo temat dla mnie :D
moje kompleksy są ogromne. Mam kompleksy na punkcie wszystkiego :D
w dodatku jestem pesymistką więc to jeszcze bardziej mnie ... dobija
Zapisane
Did you want play pazaak?
Mårran

Praying to yourself, my Lord? That's not a good sign. Or perhaps it is. Prince of Madness, and all that.:eh:
give me some fish, give me give me some fish...

lux ferre

DnW

  • Gość
Odp: Kompleksyyy :/ a fe :/
« Odpowiedź #5 : 2006-04-06, 07:15 »
uooo temat dla mnie :D
moje kompleksy są ogromne. Mam kompleksy na punkcie wszystkiego :D
w dodatku jestem pesymistką więc to jeszcze bardziej mnie ... dobija
toż to dokładnie mój opis :). no może poza tym że nie jestem pesymistką, tylko pesymistą ;)
Zapisane

Fatty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 14182
  • Tyle Twojego zostało z nami.
    • WWW
Odp: Kompleksyyy :/ a fe :/
« Odpowiedź #6 : 2006-04-06, 07:34 »
a mnie bez moich kompleksideł byłoby chyba jakos tak pusto... w końcu to taka wazna, obszerna częśc mojego zycia :P
Zapisane
Never give up hope,
if someone burst your bubble
mix up some more soap.

Malka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 8682
    • WWW
Odp: Kompleksyyy :/ a fe :/
« Odpowiedź #7 : 2006-04-06, 08:14 »
Mam może z 3 komplexy... fajnie z nimi jest, motywują :)
Zapisane

Zorlis

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 911
Odp: Kompleksyyy :/ a fe :/
« Odpowiedź #8 : 2006-04-06, 12:53 »
Kompleksy...? Eee, a co to jest? :VoV:
Żartuję... Ja w sobie nie lubię nic: tłuszczyku, krzywych zębów, dłoni jak u trupa (nijakiego koloru, pełno blizn  bliżej niewiadomego pochodzenia, często kociego...) itp...
Ale żyję sobie z nimi i jakoś jest :P Na komplementy jestem zupełnie niewrażliwa ;)
Jednak to już jest mała przesada, kiedy ludzik narzeka jaki to gruby, bla bla bla, i o niczym innym nie mówi psując nastrój wszystkim dookoła...
Zapisane
"Ten świat jest absurdem." -  A. Camus.

Forum Zwierzaki

Odp: Kompleksyyy :/ a fe :/
« Odpowiedz #8 : 2006-04-06, 12:53 »

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Odp: Kompleksyyy :/ a fe :/
« Odpowiedź #9 : 2006-04-06, 13:33 »
Dokładnie... :P Nie mam kompleków, bo nic w sobien ie lubię, i wiem, że jestem do kitu, i to niczego... :P Gdzie tu kompleksy... Ostatnio okazało się, że jestem Borderline'm... :/ A myślałam, że wszyscy tak mają, a tu się okazuje, że nie bez powodu tak się utożsamiałam z pytaniam w teście... Niemal wszystkie ojawy BPD do mnie pasują, poza chcęcią samobójstwa... Grejt... Więc, żeby to były tylko kompleksy, to bym się cieszyła... :P
Zapisane

Jaśka

  • Gość
Odp: Kompleksyyy :/ a fe :/
« Odpowiedź #10 : 2006-04-06, 18:09 »
Charon a co to BPD ?? :P

Ja to jestem wogole jednym kompleksem :D
Mam ich pelno, ale staram sie o nich nie myslec :P
Zapisane

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Odp: Kompleksyyy :/ a fe :/
« Odpowiedź #11 : 2006-04-06, 18:45 »
Charon a co to BPD ?? :P
To samo co borderline, Borderline Personality Disorder, Emocjonalnie Niestabilne Zaburzenie Osobowości, osobowość z pogranicza, pograniczne zaburzenie osobowości, zaburzenie z pogranicza, osobowość chwiejna emocjonalnie... eee... :P No... właśnie to.
Zapisane

Jaśka

  • Gość
Odp: Kompleksyyy :/ a fe :/
« Odpowiedź #12 : 2006-04-06, 21:03 »
tak, tak wszystko rozumiem :lol:
Zapisane

pytajniczka_ona

  • Gość
Odp: Kompleksyyy :/ a fe :/
« Odpowiedź #13 : 2006-04-06, 21:10 »
A ja jestem brzydka :bigcry: nikt mnie nie kocha :bigcry: nikt mnie nie lubi :bigcry:
:bigcry: :bigcry: :bigcry: :bigcry: :bigcry:
I sie w dodatku zakochałam :bigcry:
 :bigcry: :bigcry: :bigcry: :bigcry: :bigcry: :bigcry: :bigcry: :bigcry: :bigcry: :bigcry: :bigcry: :bigcry: :bigcry: :bigcry: :bigcry: :bigcry: :bigcry: :bigcry: :bigcry: :bigcry: :bigcry: :bigcry: :bigcry: :bigcry:
Zapisane

Zorlis

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 911
Odp: Kompleksyyy :/ a fe :/
« Odpowiedź #14 : 2006-04-06, 21:25 »
Ojeju...
Kup sobie kota...
:|
Zapisane
"Ten świat jest absurdem." -  A. Camus.

Forum Zwierzaki

Odp: Kompleksyyy :/ a fe :/
« Odpowiedz #14 : 2006-04-06, 21:25 »

ananas

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2182
  • Fanatyk Łóżka Sprężynowego
Odp: Kompleksyyy :/ a fe :/
« Odpowiedź #15 : 2006-04-06, 21:39 »
ja mam kompleksy i...

                                  pora skończyć z byciem paszczakiem  !!

- musze się za siebie porządnie wziąć,popracować trochę nad sylwetką (żeby wyeksponować jej (nieliczne) atuty, nad dykcją, bo czasem sama siebie nie rozumiem (ale to kwestia logiczności wypowiedzi także siękłania), hmm... pozostało 10 dni nauki w kwietniu, maj, i to by było tyle, bye bye szkoło a więc  podciągnąć ocenki, i być lepszą siostrą. No. z pobożnych życzeń to by było na tyle. Tylko co mi do cholery jasnej z takich ogółów ? jedyny konkret na dziś - przestać przeklinać, zcząć regularnie nosić aparat i popoprawiać ostatnie sprawdziany...
Zapisane

charon

  • *
  • Wiadomości: 9875
Odp: Kompleksyyy :/ a fe :/
« Odpowiedź #16 : 2006-04-06, 21:48 »
tak, tak wszystko rozumiem :lol:
Wystarczy wpisać które kolwiek w wyszukiwarce... ;) Nie będę off'ować...

Ojeju...
Kup sobie kota...
:|
Ja chce!!!
Zapisane

Al-Zahara;)

  • Gość
Odp: Kompleksyyy :/ a fe :/
« Odpowiedź #17 : 2006-04-06, 22:06 »
Kompleksy mam, ale coraz mniejsze ;) Leczę to, leczę sobie powolutku ale efekty są. Kiedyś ktoś mi powiedział "Jaka gruba"- rozbeczałąm się i miaąłm cały dzień spieprzony. Potem "jaka gruba"- moja odpowiedzią najczęsciej było "Przynajmniej nie wystają mi zewsząd kości i mam rozum, a tobie rozum widocznie wyschnął wraz z ciałem" a teraz "jesteś gruba" a ja z wielkim uśmiechem "przecież wiem, no i co... przeszkadza ci to" i to najczęściej ludzi zatyka :P Co do śmiania się... staram się nie chodzic sama, bo z gronem koleżanek zawsze czuję sie pewniej, no i rzadko miewam wtedy odczucia że ktoś się ze mnie śmieje albo śledzi wzrokiem. Samejjakoś tak dziwnie... no i wstyd pokonałam :D
Zapisane

Rachela

  • *
  • Wiadomości: 2498
Odp: Kompleksyyy :/ a fe :/
« Odpowiedź #18 : 2006-04-07, 13:39 »
Mam 2 kompleksy ale o nich nie napiszę bo nie chcę potem tego czytać :P
I w ogóle dziwny jest ten świat w którym ludzie myślą że jak schudną to dopiero wtedy znajdą miłość swojego życia... polecam przeczytać książeczkę ,,Lustereczko powiedz przecie..." Lindy Papadopoulus
Zapisane

Agakonik

  • *
  • Wiadomości: 5091
  • :]
    • WWW
Odp: Kompleksyyy :/ a fe :/
« Odpowiedź #19 : 2006-04-07, 13:52 »
Kompleksy? Niestety mam ich całe mnostwo-zwiazane z wygladem,ale wole sie nie rozdrabniac. Staram sie z nimi walczyc,ale nie zawsze wychodzi ;)
Zapisane
"A pewnego dnia zapytasz mnie co bardziej kocham: Ciebie
czy moje życie? Ja odpowiem moje życie..
Ty odwrócisz się i odejdziesz bez słowa nie wiedząc,że
moje życie to Ty."

pete_spider

  • *
  • Wiadomości: 626
Odp: Kompleksyyy :/ a fe :/
« Odpowiedź #20 : 2006-04-07, 14:26 »
Pewnie że mam mnóstwo kompleksów, mniejszych lub większych, ale nie uprzykrzają mi zwykle życia (już), przez ostatnie 10-kilkanaście lat udało mi się jako-tako nad nimi zapanować.
O czym innym chciałam napisać, otoż, moj mąż postanowił raz na zawsze wyleczyć mnie z kompleksow. Mianowicie żartuje sobie na drażliwe dla mnie tematy. Kpi, wyśmiewa, nabija się. Przy pierwszej uwadze, drugiej, trzeciej, też jestem w stanie na ten temat pożartować. Przy kolejnej i następnej i następnej jestem już zdenerwowana. Potem wkurzona. Potem go NIENAWIDZĘ, jest awantura i mm spieprzony co najmniej dzień jeśli nie tydzień... on też przy okazji. Po kilku latach praktyki mogę powiedzieć te metoda "terapii" nie działa (tylko zwraca moją uwagę na coś o czym nawet na co dzień nie myślę) i nie próbujcie "pamagać" tak nikomu, jeśli wam życie miłe :P
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Kompleksyyy :/ a fe :/
« Odpowiedz #20 : 2006-04-07, 14:26 »

pytajniczka_ona

  • Gość
Odp: Kompleksyyy :/ a fe :/
« Odpowiedź #21 : 2006-04-07, 22:08 »
ja też chce kotka!! ;) moja 100 informacja ;) jubileusz !! :)
Zapisane

MoniŚ

  • *
  • Wiadomości: 2554
Odp: Kompleksyyy :/ a fe :/
« Odpowiedź #22 : 2006-04-07, 22:42 »
Mam, dwa :)
1. Kartoflany nos
2. Jestem niska
Ten drugi coraz mniej mi przeszkadza, ale pierwszy kompleks... nienawidze swojego nochala. Pozatym raczej wszystko mi pasuje :)

Dziulka ja mam podobnie, ide ulicą ktos sie śmieje a ja sprawdzam czy mam czyste ubranie itd... bo mysle ze wszyscy sie na mnie gapią :/
Zapisane
Black then white are all I see in my infancy.
Red and yellow then came to be,
reaching out to me, lets me see.
As below so above and beyond I imagine,
drawn beyond the lines of reason.
Push the envelope. Watch it bend.

Fatty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 14182
  • Tyle Twojego zostało z nami.
    • WWW
Odp: Kompleksyyy :/ a fe :/
« Odpowiedź #23 : 2006-04-08, 11:50 »
Jak tak się głębiej zastanowić to ja części kompleksów się już pozbyłam ;)
np: jestem posiadaczką odstających uszu,plastuś, no :P (efekt spania w dzieciństwie na 'zawiniętym' uchu ;) ) To chodzę albo w kłaczętach rozpuszczonych,albo tak ułożonych aby moje kłapciate uszyska schowane były, już mi to nie przeszkadza ,
W końcu dobrze wychwytuję dzwieki nadchodzące z przodu, dzięki tym moim radarom :D
Kolejnym kompleksem którego się wyzbyłam to moje brwi -czarne,grube i zrastające sie -wyglądałam jak neandertalczyk :lol: Ale po seansie z pensetka stwierdziłam,że jednak wygladam jak człowiek :)

Do moich największych kompleksów nalezy mój tłuszczyk( z tym,że jest to kompleks upierdliwy - chociaż schudnę to nadal wydaje się sobie puszystą świnką i ciągle jestem niezadowolona) i moja twarz... a w szczególności broda. No cóż.. dłuuuuga, wystająca jest. Mogę nawet pokusić się o stwierdzenie,że moja twarz, z profilu przypomina rogala :oops:
Ale co tam :D Potrafię się z tego smiać. Moja brodę przechrzciłam po protu mianem 'podstawki' :lol:
Zapisane
Never give up hope,
if someone burst your bubble
mix up some more soap.

Dory

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2527
  • Khajiit has no time for you! [']
    • WWW
Odp: Kompleksyyy :/ a fe :/
« Odpowiedź #24 : 2006-04-08, 12:02 »
oj fatt nie jesteś jedyna :D
ostatnio narysowałam siebie z profilu ...
wyglądało to mniej więcej tak :

i wiecie co ? cała rodzinka przyznała mi rację że to cuś przypomina mnie  :D
Zapisane
Did you want play pazaak?
Mårran

Praying to yourself, my Lord? That's not a good sign. Or perhaps it is. Prince of Madness, and all that.:eh:
give me some fish, give me give me some fish...

lux ferre

Fatty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 14182
  • Tyle Twojego zostało z nami.
    • WWW
Odp: Kompleksyyy :/ a fe :/
« Odpowiedź #25 : 2006-04-08, 12:04 »
toż to ja!! :lol: no , prawie :P bo ja właśnie marzę o zrobieniu sobie fryzu a la koński ogon, a to niestety ze względu na moje uszy stojace pod kątem 90 * możliwe nie jest :lol:
Zapisane
Never give up hope,
if someone burst your bubble
mix up some more soap.

Dory

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2527
  • Khajiit has no time for you! [']
    • WWW
Odp: Kompleksyyy :/ a fe :/
« Odpowiedź #26 : 2006-04-08, 12:08 »
ja mam na szczęście uszy w miare mało odstające :D
ale mój brat tak sobie perfidnie przyspał ucho jak był mały, że ma je odstające pod kątem 90 stopni :lol:

nudziło mi się więc narysowałam swój portret ... oczywiście wyszczupliłam się odpowiednio ;) jakby co to to na stopach to trampki a na szyi to piórko do gitary ... i mam rozpuszczone włosy bo bez nich wyglądałam jak łysol jakiś ;) no i mam 5 palców a nie 3 ale nie chciało mi się już rysować :D
Zapisane
Did you want play pazaak?
Mårran

Praying to yourself, my Lord? That's not a good sign. Or perhaps it is. Prince of Madness, and all that.:eh:
give me some fish, give me give me some fish...

lux ferre

pytajniczka_ona

  • Gość
Odp: Kompleksyyy :/ a fe :/
« Odpowiedź #27 : 2006-04-08, 12:41 »
he...a jak ja bym wam pokazała siebie, to jeszcze gorzej wyglądam :)
może uda mi się wstaić mój portrecik...tylko się nie przestrasazcie, jak coś :)

Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Kompleksyyy :/ a fe :/
« Odpowiedz #27 : 2006-04-08, 12:41 »

Fatty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 14182
  • Tyle Twojego zostało z nami.
    • WWW
Odp: Kompleksyyy :/ a fe :/
« Odpowiedź #28 : 2006-04-08, 12:53 »
a to ja :P wyszczuplona :D
http://www.zwierzaki.org/album/albums/userpics/15579/didusia.jpg  i naprawdę, można mnie rozpoznac, na podstawie tej karykaturki :P
Zapisane
Never give up hope,
if someone burst your bubble
mix up some more soap.

Dory

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2527
  • Khajiit has no time for you! [']
    • WWW
Odp: Kompleksyyy :/ a fe :/
« Odpowiedź #29 : 2006-04-08, 13:05 »
to oznacza fatt, że nie wyglądasz tak źle jak mówisz ;)
Zapisane
Did you want play pazaak?
Mårran

Praying to yourself, my Lord? That's not a good sign. Or perhaps it is. Prince of Madness, and all that.:eh:
give me some fish, give me give me some fish...

lux ferre
Strony: [1] 2 3 4   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.086 sekund z 28 zapytaniami.