hehe
Sama się bałam
naprawdę
Podpaski wkurzały mnie od zawsze. Zero komfortu, niewygodne, przylepiają się, w ogóle tragedia
Nom i zaczęłam czytać o tamponach. Czytałam, ze to bardzo higieniczne, nic nie czuć, można robić to samo co się robiło w czasie bez okresu. Nadszedł dzień w którym postanowiłam zaaplikować tampon. Niestety nie wyszło i na 2 tygodnie dałam sobie spokój. Gwarantuję, że mało której uda się za pierwszym razem
Ważne jest żeby odwazyć się na to drugi raz. Wyluzuj się i spróbuj. Może troszeczkę zaboleć, ale to przez to, że ze stresu mięśnie się kurczą i ciężej go włożyć. Najlepiej spróbowac po kapieli. Najwygodniej jest gdy jedną nogę położysz wyżej.
Wiesz jaka będziesz dumna kiedy Ci się uda?
a ile zyskasz
Teraz nie wyobrażam sobie noszenia podpasek, bo gdy przypominam sobie jak je nosiłam to az mnie wzdryga.
Fatty nie ma się czego bać, spróbowac przecież możesz, tampon Cię nie zje
Co Ci szkodzi? Przeciez nic sobie nie zrobisz
A jeżeli się brzydzisz to.. przecież to Twoje smrody
ShihTzu to także do Ciebie
Na pierwszy raz polecam O.b Mini lub Light Flow
Ps. Niedawno namówiłam mamę
na początku nie chciała, ale się skusiła i coś ostatnio nie widzę podpasek w szafce