Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 [2]   Do dołu

Autor Wątek: Pogryziony przez kota.  (Przeczytany 13632 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Ekoteczka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2948
  • Kocham koty :)
Pogryziony przez kota.
« Odpowiedź #30 : 2004-12-29, 22:02 »
Na szczęście kot mu piłki nie będzie zabierał ;)  :lol:
Zapisane
BC + koci podrostek

M0j0_J0j00

  • Gość
Pogryziony przez kota.
« Odpowiedź #31 : 2004-12-29, 22:50 »
Mój kot mnie gryzie tylko wtedy jak szoruje stopą po podłodze i zaczyna go to denerwować  :wink:  :wink:
Zapisane

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Pogryziony przez kota.
« Odpowiedź #32 : 2004-12-30, 13:31 »
Nie wiem czy mie będzie zabierał piłek. Juz kiedyś próbował, ale Raptus był szybszy, złapał piłke i uciekł.  :lol:
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']

Forum Zwierzaki

Pogryziony przez kota.
« Odpowiedz #32 : 2004-12-30, 13:31 »

Sal

  • Gość
Pogryziony przez kota.
« Odpowiedź #33 : 2004-12-30, 14:19 »
Wg mnie - zwierzaki po prostu się bawią.  :)
Zapisane

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Odp: Pogryziony przez kota.
« Odpowiedź #34 : 2005-06-25, 18:42 »
Mój kot znowu źle wygląda. Ma 2 ranki (na żebrach i na ogonie) i zgrubienia w tych miejscach. Czy to są ropnie i czy jest jakiś sposób leczenia zanim ropień pęknie.
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']

Ekoteczka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2948
  • Kocham koty :)
Odp: Pogryziony przez kota.
« Odpowiedź #35 : 2005-06-26, 10:13 »
U ludzi pomaga większa dawka witaminy C, ale czytałam że koty wytwarzają ją same w organiźmie więc podawanie im jest bez sensu.
Jest maść pomagająca gojenie trudnych ranek, działa i na bakterie i na wirusy - VitaMerfen. Można kupic bez recepty. Jakby nie pomogło to poproś weta o receptę na antybiotyk w sprayu do stosowania zewnętrznego.
Zapisane
BC + koci podrostek

thrilly

  • Gość
Odp: Pogryziony przez kota.
« Odpowiedź #36 : 2005-06-26, 19:52 »
Miałam identyczną sytuację jakiś tydzień temu. W sobotę Borys miał taką małą dziwną wypukłość , pomyślałam że może właśnie tam lizał sobie futerko. W niedzielę to coś było wieklości śliwki i ciekła stamtąd ropa bleeee!! Nie można było czekać bo w niedzielę wet nie przyjmuję i moja mutter wydusiła mu to i zlała rivanolem. Teraz już jest dobrze, futerko odrosło, Boryska nie boli i jest ok. Byłam u weta z Sashką i powiedział że dobrze zrobiliśmy bo jakby z tym czekać do poniedziałku to mogłoby się wdać zakażenie
Zapisane

joanka

  • Gość
Odp: Pogryziony przez kota.
« Odpowiedź #37 : 2005-06-27, 19:58 »
Mój kot Mikuś też miał kiedyś takiego dziwnego guza na głowie po walce z innym zwierzęciem. Strasznie to wyglądało, bardzo się martwiłam o mojego Mikusia. Wyobrażałam sobie najgorsze rzeczy - że np. jakaś łasica go zaatakowała (u nas w okolicy jest bardzo dużo dzikich zwierząt i dla zwierząt domowych nie kończy się to dobrze) i chciała wyssać mózg, jak to łasice podobno robią kurom. W końcu poszliśmy z Mikusiem do weterynarza, którzy wycisnął mu tego guza. Miał biedny mnóstwo ropy, ale na szczęśćie wszystko szybko się zagoiło.
Myślę, że to nieuniknione, że nasze koty walczą z innymi zwierzętami o terytorium - taka już ich władcza natura. Dlatego zawsze należy dopilnować, żeby kot wieczorem i w nocy nie powinien być na dworze, bo wtedy jest największe niebezpiczeństwo.
Zapisane

Panterka

  • Gość
Odp: Pogryziony przez kota.
« Odpowiedź #38 : 2005-07-01, 13:05 »
Ja też miałam kiedyś takiego przybłędę co zjadał jedzenie mojego kota, ale on nie był agresywny i panicznie bał się Puszka. Od kąd jestem mała, to zastanawiają mniue związki między kotami.Kiedyś Puszek miał takiego przyjaciela, z którym wszędzie chodził. Nawet do mojej koleżanki domu włazili i razem na kanapie siedieli. :lol: A jak się w okolicy jakiś młody kotek pojawiał to zawsze się z nim bawił. Ale z jednym takim kocurem przy każdym spotkaniu się nawalali.Nie można ich było rozdzielić. Raz nawet ze schodów zlecieli. :|
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Pogryziony przez kota.
« Odpowiedz #38 : 2005-07-01, 13:05 »

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Odp: Pogryziony przez kota.
« Odpowiedź #39 : 2005-07-05, 23:07 »
dzieki za rady. ja jestem na wakacjach i kotem opiekuje sie mama. dzwonila do mnie i ropien juz pekl, ale mama miala w domu antybiotyk z poprzedniej kuracji i zasypke i juz jest wszystko w porzadku.
nie wiem co moj kot robi, ze ma ciagle tyle wypadkow i co chwile choruje.
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']

Stefan

  • Gość
Odp: Pogryziony przez kota.
« Odpowiedź #40 : 2005-07-11, 18:12 »
nie4 chciało mi sie czytac wczesniejszych postów ale powiem ci jedno twego kotka musiał pogryźć jakiś stary kot>stare kocie capy tak mają że zagryzają młode.Jak spotkasz że jakiś kot gryzie twojego pupilka to zlej bezkompleksowo tego kota:)
Zapisane

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Odp: Pogryziony przez kota.
« Odpowiedź #41 : 2005-07-16, 16:52 »
dzieki za rade, ale raczej z niej nie skorzystam.
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']

glorrria

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 415
  • moja MorrriA
    • WWW
Odp: Pogryziony przez kota.
« Odpowiedź #42 : 2005-07-17, 18:04 »
mozesz zlac go np wodą, żeby omijał twoje podwórko, na niektore koty do doskonale działa, a torturą nie są (mówię o czasie letnim oczywiscie)
Zapisane
PatiS Moria Carina i akwa

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Odp: Pogryziony przez kota.
« Odpowiedź #43 : 2005-07-20, 18:06 »
ale z tym jest taki problem, ze moja ciotka wystawia czasem jakies jedzenie (niby dla mojego kota) i inne koty tez kozystaja. A do obcych kotow raczej sie nie zblize bo moj pies ja wczesniej pogoni.
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']
Strony: 1 [2]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.063 sekund z 24 zapytaniami.