2024-05-13, 14:45
Witamy,
Gość
Zaloguj się
lub
zarejestruj
.
1 Godzina
1 Dzień
1 Tydzień
1 Miesiąc
Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności:
Strona główna
Pomoc
Chat
Zaloguj się
Rejestracja
Forum Zwierzaki
>
Zwierzęta
>
Psy, pieski, psiaki
>
Zdrowie
>
Wątek:
Mordercze upały
Strony: [
1
]
Do dołu
Drukuj
Autor
Wątek: Mordercze upały (Przeczytany 1961 razy)
0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
pat
Płeć:
Wiadomości: 2630
oby do przodu byle nie na czworaka;)
Mordercze upały
«
:
2006-07-13, 21:00 »
Czy macie jakies dobre sposoby na te upały dla waszych psiaków?. Mój pies stary 9 letni bokser sie bardzo męczy już naprawde nie wiem jak można mu pomoc macie jakies sposoby ? ktore mogly by zalagodzic odczuwanie upału?
Zapisane
To piekło nie raj
Arya
Gość
Odp: Mordercze upały
«
Odpowiedź #1 :
2006-07-13, 21:05 »
moja kolezanka oklada sowjego piecha mokrymi recznikami. Mozesz go jeszcze spyskac woda ze spryskiwacza, nalac wody do wanny tak, żeby zmoczyl sobie brzusezek no i dawac ofkors zimna wode[tylko nie lodowatą] ^^ albo jak masz dostep do takiego baseniku dla dzieci, moze tam wpuscic psa
Zapisane
pat
Płeć:
Wiadomości: 2630
oby do przodu byle nie na czworaka;)
Odp: Mordercze upały
«
Odpowiedź #2 :
2006-07-13, 21:14 »
no wlasnie niestety on nie wejdzie do wanny za nic no i tylko jak narazie to oklady woda stale w misce co jaki czas go ochlapie woda na balkonie
Zapisane
To piekło nie raj
Forum Zwierzaki
Odp: Mordercze upały
«
Odpowiedz #2 :
2006-07-13, 21:14 »
Aujeszka
Płeć:
Wiadomości: 2286
Odp: Mordercze upały
«
Odpowiedź #3 :
2006-07-13, 21:16 »
Zgadzam się z tym co pisze Arya, dodałabym tu jeszcze dluższe spacerki tylko wcześnie rano i puźnym wieczorkiem a krótkie w ciagu dnia.
Chyba tylko tyle mozna zrobić...
Znajoma również ma starszego boksera i tez upal daje mu we znaki. Strasznie sie biedak męczy.
Zapisane
Trzecia
Płeć:
Wiadomości: 638
Robię to co lubię, lubię robić to co kocham...
Odp: Mordercze upały
«
Odpowiedź #4 :
2006-07-13, 21:18 »
My Dianuśce staramy się zapewnić miejsce w cieniu, dużo wody do picia... Ogólnie nie jest źle, ona sama też sobie pomaga. Wykopała dół wylała do niego wodę z miski (a ma taką 5 litrową) i ciapcia się w tym błocie
wygląda jak siedem nieszczęść ale jest jej chłodno
Najgorsze jest że ona niesamowicie linieje, a po zimie ma tak gęstą sierść że nawet czesamie co dziennie nie załatwia sprawy.
Zapisane
Jedynym całkowicie bezinteresownym przyjacielem, którego można mieć na tym interesownym świecie, takim, który nigdy go nie opuści, nigdy nie okaże się niewdzięcznym lub zdradzieckim, jest pies. . .
George Vest
pat
Płeć:
Wiadomości: 2630
oby do przodu byle nie na czworaka;)
Odp: Mordercze upały
«
Odpowiedź #5 :
2006-07-13, 21:32 »
boksery maja krotka mordke i to jeszcze im utrudnia, no w kazdym razie dziekuje za odpowiedzi:)
Zapisane
To piekło nie raj
Iras
Płeć:
Wiadomości: 7221
technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: Mordercze upały
«
Odpowiedź #6 :
2006-07-13, 22:20 »
mokre reczniki, mokre reczniki, krotkie spacery jak najwczesniej i jak najpozniej itp - dla starszych psow, czy majacych chore serce - zero wysilku, chocby niewiadomo jak chcial.
te upaly nie sa mordercze tylko w przenosni - bardzo latwo jest o udar (jeden z moich psow byl 15 minut na dworzu, przebiegl sie i potem lezal z morkym recznikiem na glowie i pod zimna kroplowka przez kilka godzin...)
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc
Obejrzyj zanim rozmnożysz...
Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.
Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!
"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."
HMMMM powrot?
Malka
Płeć:
Wiadomości: 8682
Odp: Mordercze upały
«
Odpowiedź #7 :
2006-07-13, 22:28 »
Moje leżą przed wiatrakiem i zdychają.
Mokre ręczniki oczywiście, dużo wody i dwa spacerki. Rano i wieczorem. Resztę przesypiają.
Zapisane
Stokrotka
Płeć:
Wiadomości: 1021
Odp: Mordercze upały
«
Odpowiedź #8 :
2006-07-13, 22:32 »
słyszałam raz w TV ze w samochodzie który stoi na słońcu temperatura osiaga 80 stopni C. !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!, jesli ktos zostawi psa to chocby półgodziny i pies zdechnie w tych męczarniach !!!! moj Tino siedzi w domu w łązience lub w piwnicy tam jest chłodno , ma dużo wody i wszystko oki. spacer rano lub wieczorem, tyle ze mój pies nie ma jeszcze roku ale dosyc duzo sierści
Zapisane
„W tej chwili jest
6, 470, 818, 671
ludzi na świecie. Niektórzy z nich uciekają przestraszeni. Niektórzy wracają do domu. Niektórzy mówią kłamstwa, aby przetrwać dzień. Inni po prostu spoglądają prawdzie w twarz. Niektórzy są złymi ludźmi, w walce z dobrem, a niektórzy dobrzy walczą ze złem. Sześć miliardów ludzi na świecie. Sześć miliardów dusz. A czasami wszystko, czego pragniesz... Jest jedna”
Forum Zwierzaki
Odp: Mordercze upały
«
Odpowiedz #8 :
2006-07-13, 22:32 »
Iras
Płeć:
Wiadomości: 7221
technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: Mordercze upały
«
Odpowiedź #9 :
2006-07-13, 22:35 »
nawet nie trzeba psa w samochodzie zostawiac (pol godziny ? maks 10 minut pies by wytrzymal i juz bylby w krytyvczznym stanie) na wystawie w warszawie, ktora byla w weekend dwa psy stracily zycie przez upal... (nie wiem jakie)
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc
Obejrzyj zanim rozmnożysz...
Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.
Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!
"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."
HMMMM powrot?
Malka
Płeć:
Wiadomości: 8682
Odp: Mordercze upały
«
Odpowiedź #10 :
2006-07-13, 22:36 »
Mojego wujka znajomy wiózł ogary czeskie do Grecji i jeden nie wytrzymał.
Zapisane
Stokrotka
Płeć:
Wiadomości: 1021
Odp: Mordercze upały
«
Odpowiedź #11 :
2006-07-13, 22:39 »
wieź można psa w aucie jak się ma klime, jak nie to lepiej samemu nie wsiadac, choć gdy sie zosatwi psa w aucie z klimą, to jak auto wyłaczone to klima nie chodzi więc tak czy tak, psa sie nie wpoinno wogóle w takie upały gdzie kolwiek brać.
Zapisane
„W tej chwili jest
6, 470, 818, 671
ludzi na świecie. Niektórzy z nich uciekają przestraszeni. Niektórzy wracają do domu. Niektórzy mówią kłamstwa, aby przetrwać dzień. Inni po prostu spoglądają prawdzie w twarz. Niektórzy są złymi ludźmi, w walce z dobrem, a niektórzy dobrzy walczą ze złem. Sześć miliardów ludzi na świecie. Sześć miliardów dusz. A czasami wszystko, czego pragniesz... Jest jedna”
IBDG
Globalny Moderator
Płeć:
Wiadomości: 12527
Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Mordercze upały
«
Odpowiedź #12 :
2006-07-15, 10:59 »
Toffik bardzo źle znosi upały, ma gęste futro, zwłaszcza po ostatniej zimie. Ale widzę, że jamnik mamy, psinka z sierścią jak rzęski, też cierpi. Nic dziwnego, skoro ja latam po mieszkaniu prawie goła, a po plecach mi cieknie... Do ochłody psa używamy czasem samochodowej myjki... Toffik najpierw nie chce podejść, ale potem jest bardzo zadowolony, lata po trawnikach jak mokry wariat
Zapisane
IBDG Wrocław
Kamyczek87
Płeć:
Wiadomości: 2088
Odp: Mordercze upały
«
Odpowiedź #13 :
2006-07-21, 20:22 »
Mój pies też bardzo się męczy
.Zauważyłam też że przy jednym nozdrzu zaczęła schodzić mu skóra,ma bardzo wyschnięty nochal i w ogóle go nie oblizuje.
.Nie wiem to chyba przez upał ,bo poza tym to w porzadku z nim.Co o tym myslicie?
Zapisane
''moim sąsiadem jest anioł
on strzeże ludzkich snów
dlatego wraca późno do domu
na schodach słyszę dyskretne kroki
i szelest
zwijanych skrzydeł
on rano staje w moich drzwiach
otwartych na oścież
i mówi:
twoje okno znowu
świeciło długo
w noc...''
kkaassiiaa
Płeć:
Wiadomości: 6070
Odp: Mordercze upały
«
Odpowiedź #14 :
2006-07-21, 20:28 »
Czy w najblizszym czasie przewidywane jest w Polsce ochlodzenie? Ja bardzo sie martwie o Raptusa, bo bardzo go meczy ta pogoda, a jakby mogl wiecej czasu spedzac na dworze, wiecej biegac, a tak to siedzi caly czas w domu i jest bardzo smutny. Dodatkowo choroba go coraz bardziej wykancza. Wiec z uteksnieniem czekam na jakies wiesci o zmianie pogody.
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']
Forum Zwierzaki
Odp: Mordercze upały
«
Odpowiedz #14 :
2006-07-21, 20:28 »
Ola14
Płeć:
Wiadomości: 3582
Odp: Mordercze upały
«
Odpowiedź #15 :
2006-07-21, 22:52 »
Maja cały czas byc upały, bedzie jedynie deszcz czasami padał, ale to głownie na połnocy...
Lukas rowniez zle znosi upały, ale dajemy rade
Jutro na kilka dni jedziemy nad jeziorko, a wiec bedzie miał trzy razy dziennie kapiel, uwielbia plywac
Zapisane
"Każdy błąd kobiety jest winą mężczyzny"
bronczyk
Wiadomości: 108
Odp: Mordercze upały
«
Odpowiedź #16 :
2006-07-22, 20:59 »
A moje staruszki Juniorcio i Szokitek nic sobie nie robią z tego żaru lejącego się z nieba.Jeden ma 10,drugi 9 lat.Wychodzę z nimi dość wcześnie i biegają.Nie zabraniam,ponieważ tak jest od lat.A Juniorcio to jeszcze potrafi wyjść na balkon i leżeć w pełnym słońcu,albo wystawi swój brzuch i śpi jak suseł.Może gęste futro ich chroni,może już takie są.
Zapisane
Iras
Płeć:
Wiadomości: 7221
technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: Mordercze upały
«
Odpowiedź #17 :
2006-07-23, 11:46 »
Poszłam sobie dziś, z moim skarbem nad rzekę... chciałam byferris sobie poplywala - i co? nici z plywania... w najglebszym miejscu woda siegala jej do brzucha..., no ale wykapalam ja "recznie" i w tej chwili sobie schnie...
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc
Obejrzyj zanim rozmnożysz...
Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.
Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!
"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."
HMMMM powrot?
Semper.
Gość
Odp: Mordercze upały
«
Odpowiedź #18 :
2006-07-23, 13:08 »
Hym.. moj pfsiak siedzi w domq, przy ciagle waczonym wiatraczku...a dla ochlody kapie sie z nami w jeziorku..mam to szczescie, ze uwielbia plywac i sam wskakuje do wody..lecz czasem taranuje mnie w wodzie, drapiac pazurkami gdy zabieram mu piłke i ścigamy się do brzegu
Oczywiście w wiekszym mieście, trudniej jest wytrzymać takiemu pfsiakowi w upalny dzień....
Lecz Killu ma to szczęście ze żyje sobie w tym małym miasteczku z jeziorkiem ;D
Zapisane
Iras
Płeć:
Wiadomości: 7221
technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: Mordercze upały
«
Odpowiedź #19 :
2006-07-23, 13:16 »
hehe.. u mnie problem polega na tym, że na plywanie jest za płytko
jeszcze miałam sytuację, że nad rzeka siedzieli tez jacyś ludzi z jamnikiem i jamnik obszczekał mi psa (dopóki był na smyczy szczekał) babka spytała o płeć mojego skarba i czy można podejść (można) no i zabawny widok - mój skarbik totalnie olewający jamnika, który stoi jej tuż pod głową i szczeka... Usiadłam sobie w wodzie, , jamnik wpakował mi się na kolana i miał trochę bliżej do celu obszczekiwania
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc
Obejrzyj zanim rozmnożysz...
Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.
Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!
"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."
HMMMM powrot?
bronczyk
Wiadomości: 108
Odp: Mordercze upały
«
Odpowiedź #20 :
2006-07-25, 22:11 »
Oj,jak ci zazdroszczę.Iras co za szczęście usiąść sobie tak w wodzie.A ja tu w domeczku jak w bunkrze.Wszystko pozasłaniane.Szum wentylatorów.A ty czysta poezja.Szum wody,ptaków śpiew,szczekanie psów.
Zapisane
Forum Zwierzaki
Odp: Mordercze upały
«
Odpowiedz #20 :
2006-07-25, 22:11 »
Iras
Płeć:
Wiadomości: 7221
technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: Mordercze upały
«
Odpowiedź #21 :
2006-07-25, 22:21 »
hehe... dzis też sobie polazłam posiedzieć w wodzie
już bez psa, bo zostały nakarmione a skrętu wolę nie ryzykować.... Wykopałam sobie w wodzie dołek i siedziałam w wodzie po szyje
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc
Obejrzyj zanim rozmnożysz...
Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.
Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!
"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."
HMMMM powrot?
bronczyk
Wiadomości: 108
Odp: Mordercze upały
«
Odpowiedź #22 :
2006-07-26, 21:17 »
A kiedyś przyjdzie zima i nie będziesz sobie mogła wykopać ślicznego dołeczka.Ale do zimy to ja pęknę z zazdrości.
Zapisane
Iras
Płeć:
Wiadomości: 7221
technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: Mordercze upały
«
Odpowiedź #23 :
2006-07-26, 21:20 »
w zimie to będzie goraca wanienka
, a na rzeczce zamiast dołeczka, lodzik i łyżewki
a tak poza tym - może i mam teoretycznie możliwość chodzenia sobie nad rzekę.. tylko mam jeden "malutki" problemik - wcześnie wychodze do pracyi późno wracam...
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc
Obejrzyj zanim rozmnożysz...
Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.
Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!
"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."
HMMMM powrot?
Strony: [
1
]
Do góry
Drukuj