Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Ptasia samotność  (Przeczytany 2343 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Ptasia samotność
« : 2006-09-16, 16:15 »
Czy pozostawienie papugi samej w mieszkaniu na 2-3 dni (oczywiście z zapasem jedzenia i picia) jest dopuszczalne? Pytam, bo znajomi tak robią. Zastanawiam się, czy ptak nie cierpi w samotności... :(
Zapisane
IBDG Wrocław

Ines

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 692
    • WWW
Odp: Ptasia samotność
« Odpowiedź #1 : 2006-09-16, 18:50 »
Często tak robią? Woda powinna być zmieniana codziennie!

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Ptasia samotność
« Odpowiedź #2 : 2006-09-16, 19:33 »
Myślę, że bardzo rzadko. Ale jednak... 3 dni w samotności, pewnie w klatce... Co ten biedny ptak ma robić? :(
Zapisane
IBDG Wrocław

Forum Zwierzaki

Odp: Ptasia samotność
« Odpowiedz #2 : 2006-09-16, 19:33 »

Ines

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 692
    • WWW
Odp: Ptasia samotność
« Odpowiedź #3 : 2006-09-16, 20:47 »
Wiem...
Jak to się zdarza raz na rok, to nic się nie stanie, pod warunkiem, że zapewni się zabawki!
Jeśli co miesiąc, nie jest dobrze. Jak jest oswojony to cierpi bardziej, niż jakby był dzikuskiem...

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Ptasia samotność
« Odpowiedź #4 : 2006-09-16, 20:55 »
Co miesiąc na pewno nie, raczej raz-dwa razy do roku. Co do stopnia oswojenia to nie wiem, ale mają ją już kilka lat, więc raczej nie powinna być dzikuską. Szkoda mi ptaszka, ale nie wiem, czy nie przesadzam. Dlatego zapytałam... Dzięki za odpowiedź, Ines :) A o zabawki zapytam przy okazji.
Zapisane
IBDG Wrocław

Arrow

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2821
  • Lacrimosa...
Odp: Ptasia samotność
« Odpowiedź #5 : 2006-09-16, 21:22 »
Ja swojego kanarka też czasem zostawiam na ok. 3 dni samego [jesli musiałabym na dłużej, to zawożę go do babci]. Daję mu wtedy kolby dwie żeby miał co ogryzać i jakoś przetrzymuje :)
Zapisane
...Bez wysiłku siądź na tyłku i wyluzuj się motylku... (:

"Każdy z was jest łodzią, w której
Może się z potopem mierzyć,
Cało wyjść z burzowej chmury,
Musi tylko w to uwierzyć!"

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Ptasia samotność
« Odpowiedź #6 : 2006-09-16, 21:35 »
Nie podejrzewam, że ptaszek mógłby "wyzionąć duszka", chodzi mi tylko o ewentualny stres, wywołany samotnością. Czy po Twoim powrocie zachowuje się jakoś szczególnie, czy tak, jak po kilkugodzinnym samotnym pobycie? Koleżanka mówiła, że jej kanarek wiedział, o której godzinie domownicy wracają i gdy zbliżała się pora, zaczynał niecierpliwie dreptać na drążku :) A tu nikogo nie ma i nie ma... :(
Zapisane
IBDG Wrocław

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Odp: Ptasia samotność
« Odpowiedź #7 : 2006-09-17, 05:53 »
Moj papug czasem zostaje sam na dwa dni, zadziej na trzy i nigdy nie zauwazulam zadnych nedatywnych skutkow. nie ma co sie przejmowac, szczegolnie jak ptak nie jest bardzo uzalezniony od wlasciciela i wiekszosc dnia spedza sam robiac co chce.
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Ptasia samotność
« Odpowiedź #8 : 2006-09-17, 10:48 »
No to trochę mnie uspokoiliście :)
Zapisane
IBDG Wrocław

Forum Zwierzaki

Odp: Ptasia samotność
« Odpowiedz #8 : 2006-09-17, 10:48 »

Arrow

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2821
  • Lacrimosa...
Odp: Ptasia samotność
« Odpowiedź #9 : 2006-09-17, 14:15 »
Mój też się jakoś inaczej nie zachowuje. Tylko jak zaczyna się życie w domu, ja włączam muzykę [u mnie w zasadzie cały czas coś gra, a mój ptaszor to lubi bardzo.] to podśpiewuje sobie, ale tez nie zawsze ;)
Zapisane
...Bez wysiłku siądź na tyłku i wyluzuj się motylku... (:

"Każdy z was jest łodzią, w której
Może się z potopem mierzyć,
Cało wyjść z burzowej chmury,
Musi tylko w to uwierzyć!"

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Ptasia samotność
« Odpowiedź #10 : 2006-09-17, 14:36 »
Właśnie, przydałoby się radio, wyłączające się na noc :) Zwierz miałby choć namiastkę życia w opustoszałym domu :taniec: :tak:
Zapisane
IBDG Wrocław

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Odp: Ptasia samotność
« Odpowiedź #11 : 2006-09-17, 18:36 »
Kolo mojego domu jest bardzo duzo ptakow, wiec Riki ma z kim "gadac" i mu sie nie nudzi - radio nie jest potrzebne.
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.044 sekund z 25 zapytaniami.