Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Jak pogodzić psa z innymi mieszkańcami?  (Przeczytany 3446 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Zelka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 39
Jak pogodzić psa z innymi mieszkańcami?
« : 2008-02-11, 14:22 »
Mam taki sobie zwykły problem ^^
Mam psa-Damulę i dwa króliki.
No i chcę je pogodzić żeby się nawzajem nie pozjadały.
Pies ma 5 lat więc trudno mu cokolwiek takiego wytłumaczyć. Dla niej inne stworki w domu nie wchodzą w grę. Ona myśli, że królik to taki świetny kotek, którego można pogonić i pozjadać mu nerki.
Narazie nasza metoda to "pierwsze spotkanie przez szybę balkonową". Czyli pies na dworze na tarasie, królik w domu. Jak tak je sobie przedstawiamy to psinka swą piękną dłonią omal co nie rozwali szyby. Co zrobić by się polubiły?? A dodam, że piesek to nie jakiś tam york tylko Mastif Neapolitański . . . xD
Zapisane
Nie pytaj o to czy jestem poke, neonem lub kinderkiem ( czy cokolwiek innego jeszcze wymyślisz ). Odpowiedź brzmi: TAK JESTEM.
Wolę uniknąć nieporozumień.

ppx

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7246
  • 2 króliki i 1 pies
    • WWW
Odp: Jak pogodzić psa z innymi mieszkańcami?
« Odpowiedź #1 : 2008-02-11, 16:26 »
Chyba będzie lepiej jak króliki będziesz wypuszczać, gdy pies będzie na spacerze, ale zobacz sobie to jeszcze:

http://www.kazior5.com/pies.htm
zobacz tu ;p Tylko, że tu był mały pies ;p


http://www.slodkiekroliki.republika.pl/
Tu są małe zwierzaki królik+świnka morska, ale może tez się przydać...chyba xD


http://porady.kroliki.net/?p=krolik_i_kot
Królik i kot, ale pies agresywniejszy od kota raczej jest... X_x


Cytuj
Zaprzyjaźnianie królika z psem powinno wyglądać następująco (proszę jednak wziąć pod uwagę temperament psa - nie każdy pies będzie przyjacielem królika. Zaprzyjaźnianie tak naprawdę zależy od wychowania psa):

1. Pies i królik na początku nie powinny mieć ze sobą kontaktu wzrokowego. Najważniejszy jest kontakt zapachowy.
Głaszczemy psa i idziemy do królika, żeby powąchał rękę i odwrotnie. Zwierzęta muszą przyzwyczaić się do swoich zapachów.
Zwykle takie zapoznawanie trwa około tygodnia.

2. Wpuszczamy psa do pokoju gdzie jest królik. Królik powinien być zamknięty w klatce.
Patrzymy na reakcję psa. Pies rzucający się na klatkę, szczekający, warczący nie będzie jego przyjacielem. Naturalne jest natomiast podniecenie psa - popiskiwanie, merdanie ogonem, drapanie w klatkę. Psa trzeba uspakajać, łagodnie do niego mówić. Za każdym razem wpuszczamy psa do pokoju na coraz dłużej, aż do momentu kiedy przestanie reagować na zwierzę w klatce.
Obserwujemy przy tym królika - czy jego strach się zmniejsza. Jeżeli nie, to należy zaprzestać zapoznawanie.
Takie zaprzyjaźnianie trwa około 3 tygodni.

3. W trzecim etapie zapoznawania potrzebna jest jeszcze jedna osoba (jedna pilnuje królika, druga kontroluje psa). Wypuszczamy królika z klatki i albo trzymamy go na rękach, albo puszczamy wolno pamiętając o tym, żeby miał możliwość bezpiecznego schowania się na wypadek atakującego psa. Psa trzymamy na lince niezbyt napiętej (napięta linka, smycz sugeruje psu atak).
Obserwujemy reakcję psa: na pewno będzie wąchał i merdał ogonem, trącał nosem - UWAGA!! Pies może trącać także łapą.
Do psa mówimy łagodnie. Jeżeli jest spokojny chwalimy go za to. Jeżeli szczeka, warczy próbuje atakować, to w tym miejscu powinien nastąpić koniec jakiegokolwiek zaprzyjaźniania.
Biorąc pod uwagę, że pies zachowuje się dość spokojnie, kontynuujemy zapoznawanie. Z dnia na dzień linka/smycz powinna być co raz luźniejsza. Jeżeli królik przestaje reagować na psa, a pies poza obwąchiwaniem i bezpieczną zabawa nie wydaje się agresywny, możemy uznać, że zwierzaki się polubią.
Pamiętajmy jednak, że psy ze swojej natury mięsożercy, mogą zrobić nieprzewidziany ruch, zachować się z naszej perspektywy nieracjonalnie.
NIGDY psa i królika nie zostawiamy samych.
Autor: Lucy
Źródło:
http://www.aseti.strefa.pl/towarzystwo.php


Może się przyda ;p Takto nie wiem ;p
« Ostatnia zmiana: 2008-02-12, 15:45 autor ppx »
Zapisane
Podpis bez przekazu.

Zelka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 39
Odp: Jak pogodzić psa z innymi mieszkańcami?
« Odpowiedź #2 : 2008-02-11, 18:47 »
1,2 punkty są spełnione bo moja siostra puszcza psa dookoła klatki ;) Codo trzeciego trochę się takiego bliskiego spotkania boje, bo taki duży psiak jak Mastif to weźmie królika nabije na jeden ząb i po nim. Ale spróbuję. Heh. W końcu mam 2 króliczki ]:)
Dziękuję, że tak się postarałaś. Bardzo, bardzo ;**
Pozdrawiam ;*
Zapisane
Nie pytaj o to czy jestem poke, neonem lub kinderkiem ( czy cokolwiek innego jeszcze wymyślisz ). Odpowiedź brzmi: TAK JESTEM.
Wolę uniknąć nieporozumień.

Forum Zwierzaki

Odp: Jak pogodzić psa z innymi mieszkańcami?
« Odpowiedz #2 : 2008-02-11, 18:47 »

ppx

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7246
  • 2 króliki i 1 pies
    • WWW
Odp: Jak pogodzić psa z innymi mieszkańcami?
« Odpowiedź #3 : 2008-02-12, 15:48 »
Zelka, aż tak nie ryzykuj :lol:
A masz fotki pieska i króliczków? ;)
Mam nadzieję, że uda sie je zgodzić xD
Zapisane
Podpis bez przekazu.

kiki123

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 85
  • Pies nigdy niewygada twojej tajemnicy
Odp: Jak pogodzić psa z innymi mieszkańcami?
« Odpowiedź #4 : 2008-02-12, 17:06 »
Odrazu mogłaś wkroczyć do akcji jak go wziełaś teraz mozesz miec niezly klopot.Ale radze Ci żebyś zaniosła pieska do pokojiku (gdzie czekają już dwa króliki) i pogłaskać to jednego zwierzaka to drugiego pobawić się z wszystkimi. Może pies jest zazdrosny że poświęcasz czas królikom i dlatego ich nietoleruje...powinnaś robić zabawy na świeżym powietrzu razem z królikami i psem wybrac sie na wedrowke do okola bloku lub domu.wtedy pies bedzie wiedzial ze poswiecasz czas tak samo jemu jak krolikom.Królikom daj świeże umyte marchewki(przy obecności damuli) a w drugiej ręce trzymaj np. kiełbase i równierz wręcz swojemu pupilowi za 3-4 dni powinno pskotkować---wiem bo sama mialam taki problem tylko z dwoma psami i jednym królikiem heh:)) buziaki pa:**
Zapisane
:):):)

Zelka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 39
Odp: Jak pogodzić psa z innymi mieszkańcami?
« Odpowiedź #5 : 2008-02-12, 17:32 »
A masz fotki pieska i króliczków? ;)
Mam. Pewnie je już widziałaś na moimdrugim koncie ;p
Najpierw piesek.
Damula:

Dyzio:

Maciek:

Ładne.? xD
powinnaś robić zabawy na świeżym powietrzu
No teraz jest zimno to troszke by nie wyszło xD ;)
Dziękuję za pomoc i proszę o dalsze rady ^^
Zapisane
Nie pytaj o to czy jestem poke, neonem lub kinderkiem ( czy cokolwiek innego jeszcze wymyślisz ). Odpowiedź brzmi: TAK JESTEM.
Wolę uniknąć nieporozumień.

Kiba

  • *
  • Wiadomości: 2413
  • Mistrz szpadla i kielni :D
    • WWW
Odp: Jak pogodzić psa z innymi mieszkańcami?
« Odpowiedź #6 : 2008-02-14, 01:36 »
Hm, ja taki problem miałam tylko raz - mianowicie w wakacje, kiedy mogło dojść do starcia Ali (bokser, wówczas również 5 lat) vs. małe króliki - a wynik mógł być tylko jeden xP
Możliwa (podkreślam: możliwa, nie wiem jak u Ciebie) różnica między sytuacjami to fakt, że nad swoim psem panuję nieźle, a zasady mają tytuł "Jak coś mówię to tak ma być i nie ma, że boli" ;)   , więc szło to tak, że króliś pod osłoną Kibowych rąk został przekazany Alikowi do powąchania, a po wszelkich próbach spróbowania króliczego mięsa następowało dobitne ostrzeżenie - po paru minutach był spokój. Nie wiem, czy to się sprawdzi w przypadku mastiffa, bowiem różnica choćby wagowa jest spora, więc osłona ręczna może okazać się conajmniej niewystarczającą xP
Jeśli to by nie wypaliło - krótka piłka, pies wychodzi, króliki również, pies siedzi w jednym pokoju - króliki w drugim. I tyle :P Poza tym, klasyczna kwestia - pies nie powinien odczuwać, że z królikami związane jest np. mniej czasu spędzanego z właścicielem, itd, ale myślę że to chyba jest oczywiste.
W każdym razie, powodzenia ;) A tak nawiasem, to raczej się nie znamy, ale już Cię lubię za ava xD a masztifek boski ^^ (Kiba też kce maastiiifaaa T^T boksera też, ale do tego mastifa z jego boskimi obślinionymi faflami i jest git *-*)

Jeśli powyższa kwestia jest chaotyczna, pażałsta, ale o tej porze Kiba maju już z deka problemy w koncentracją. A tak oprócz tego:

Odrazu mogłaś wkroczyć do akcji jak go wziełaś teraz mozesz miec niezly klopot.

Nie wiem czemu, ale nie potrafię pojąć sensu tego zdania. Może faktycznie jest już zbyt późno >.>"

Królikom daj świeże umyte marchewki(przy obecności damuli) a w drugiej ręce trzymaj np. kiełbase i równierz wręcz swojemu pupilowi za 3-4 dni powinno pskotkować

Gratuluję pomysłu dawania psu kiełbasy o_O" Dziewczyno, ja Cię błagam, i to po raz któryś, zanim coś napiszesz, to we sie zastanów.

A mimo pory Kiba się nawet dał rade rozpisać. Zatem, tym optymistycznym akcentem kończymy nasz wywód, dziękujemy za uwagę, etc. ;)
Zapisane
Higaisha no shita wa arimasen.

Nie muszę znać Twojego zdania. Mam swoje.

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: Jak pogodzić psa z innymi mieszkańcami?
« Odpowiedź #7 : 2008-02-14, 10:09 »

jesli chodzi o metode "balkonowa" - to jest tu problem - z tego wzgledu, ze pokazujecie tu tylko psu, ze potencjaln lup jest na jego terenie - nie ma tu opcji, ze nie wolno krolikow ruszac - o sory, ale nie mozna liczyc na to, ze "pies sam sie domysli"

Cytuj
króliś pod osłoną Kibowych rąk został przekazany Alikowi do powąchania

sposob najlepszy - ale jak juz kiba pisala - musi byc ten warunek  ze panuje sie nad psem.

Cytuj
Nie wiem, czy to się sprawdzi w przypadku mastiffa, bowiem różnica choćby wagowa jest spora, więc osłona ręczna może okazać się conajmniej niewystarczającą xP

zaleznie od tego do jakiego stopnia panuje sie nad psem.

Cytuj
Jeśli to by nie wypaliło - krótka piłka, pies wychodzi, króliki również, pies siedzi w jednym pokoju - króliki w drugim.

byłabym za tym rozwiązaniem - a to z tej przyczyny, ze nawet gdyby udało sie psa i króliki pogodzic - to zawsze pozostanie ryzyko przygniecienia.

a wlasnie - mniej wiecej tak odbywalo sie poznawanie u mnie

Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

Kiba

  • *
  • Wiadomości: 2413
  • Mistrz szpadla i kielni :D
    • WWW
Odp: Jak pogodzić psa z innymi mieszkańcami?
« Odpowiedź #8 : 2008-02-14, 17:42 »
zaleznie od tego do jakiego stopnia panuje sie nad psem.

Tu chodzilo mi o co innego - nawet, jeśli Alik by się na królika rzucił/chciał go spróbować, mam akurat wystarczająco siły, by go drugą ręką od tego zamiaru powstrzymać. Natomiast z mastiffem to by raczej nie wyszło xP
Zapisane
Higaisha no shita wa arimasen.

Nie muszę znać Twojego zdania. Mam swoje.

Forum Zwierzaki

Odp: Jak pogodzić psa z innymi mieszkańcami?
« Odpowiedz #8 : 2008-02-14, 17:42 »

renia3399

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6576
  • "zwierzaki górą" Timothy Treadwell...
Odp: Jak pogodzić psa z innymi mieszkańcami?
« Odpowiedź #9 : 2008-02-14, 18:01 »
nie chodzi mi o królika a kota, a co jeśli to drugie zwierze jest nieprzyjaxnie nastawione? podam swój przykład

Kora co prawda nie lubi kotów, wyznaje zasade 'jak ucieka to sam sie prosi by go gonić' ale kot nie zawsze ucieka, młody kot, jak tylko psa zobaczył od razu zaczął syczeć i prychać, a a za to że go Kora chciała powąchać zarobiła łapą po nosie. no to pies jak go kot atakuje nie będzie przyjaźnie nastawiony. no ale powiedzmy że jest ok, nie zagryzą sie :P
no wiec co zrobić gdzy kot czy królik bardzo nie chce si ez psem zapoznać, królik chyba tez moze podrapać psa, niewiadomo jak zareaguje, czy na to też jest jakaś rada, by tego mniejszego zwierzaka przyzwyczaić?
mam jeszcze drugiego kota, ponad 5 lat ma i nadal boi si epsa, teraz mozę nie tak, ale napewno sie kołó niego nie połozy, rozleniwił sie wiec nawet nie ucieka, kołó niego stanie na podłodze ale nie jest zadowolony z obecności psa
Zapisane
dwie rzeczy sa nieskonczone ..wszechswiat i ludzka glupota
"Hitler traktował ludzi "tylko" tak, jak ludzie traktują zwierzęta" Charles Patterson
"Gdyby zwierzę zabiło z premedytacją, byłby to ludzki odruch." Stanisław Jerzy Lec
"największe zło to tolerować krzywdę" Platon

ppx

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7246
  • 2 króliki i 1 pies
    • WWW
Odp: Jak pogodzić psa z innymi mieszkańcami?
« Odpowiedź #10 : 2009-05-26, 19:58 »
Haah, pierwszy raz królik zaczepił psa. xD Pewnie dlatego, że śpiąca. :P
Zawsze to na odwrót było. o3o
Teraz sobie myje stope koło niej, a ona... śpi. xP
Zapisane
Podpis bez przekazu.
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.101 sekund z 25 zapytaniami.