"W czym jestem niekonsekwentna?"
Dopuszczasz zabijanie a jednocześnie mówisz o empatii (to samo dotyczy wszystkich oprócz Elstel )
A eutanazja wynika z okrucieństwa, czy raczej ze współczucia i empatii właśnie? Bo ja dopuszczam zabijanie nie dla adrenaliny, jak Ty, nie dla trofeum, jak Ty, nie dlatego "bo lubię", jak Ty, a jedynie w przypadkach podyktowanych wyższą koniecznoscią. Jeśli zwierzę jest nieuleczalnie chore, umierające albo do tego stopnia zdziczałe, że nia da się go zsocjalizować. Także wtedy, gdyby miało trafić do schrona, w którym jest 200 psów na 100 miejsc i w którym na dzień dobry i tak zostanie uśpione.
To jest obłuda !
Bzdura gigantyczna.
Twoje wyrachowanie polega na tym że chcesz dopuścić odstrzał zdziczałych psów i kotów pod warunkiem że będą to robić "służby".
Tak, mam na myśli ludzi, którzy swoje życie zawodowe związali z lasem, a nie "hobbystów", szukających na siłę celu, bo im adrenalina spada.
Mówisz jednocześnie że te które istnieją i tak nic nie robią.Chcesz płacić im grosze za ochronę Twojego mienia i nie wynagradzać za dobrą pracę...
Proszę o cytat, w którym miejscu tak stwierdziłam.
Brak Konsekwencji Obłuda i Wyrachowanie..
Cytaty proszę, a nie zarzuty wynikające albo z niezrozumienia moich słów, albo z Twojej fantazji.
Wasza empatia uzależniona jest tylko od zysków i strat ...Ładna mi miłość do zwierząt ..
My ratujemy bezdomne zwierzęta, szukamy im domów, pomagamy w schroniskach, wysyłamy pieniądze na potrzeby zwierząt... I nie robimy tego po to, by smacznie zjeść, ani by się podniecić podczas zabijania. Robimy to BEZINTERESOWNIE. Naszym zyskiem jest satysfakcja, że mogliśmy pomóc niepotrzebnemu, często zmaltretowanemu zwierzeciu. To jest PRAWDZIWA miłość do zwierząt, czego o Twojej nie da się powiedzieć.