Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1] 2   Do dołu

Autor Wątek: Pies sam w domu.  (Przeczytany 12403 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

spanielomanka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 172
  • Bojowniki są moją pasją !...
Pies sam w domu.
« : 2009-02-20, 13:22 »
Więc tak od jakiś 4-5 miesięcy mój pies (cocker spaniel) mieszkanie zamienia w tornado.
*Wyciąga z komody pościel po czym otwiera sobie szafkę z butami
kładzie je na poduszkę a obok robi kupę i siku.
*Z komody w której jest pościel robi trociny.
*W łazience gdzie jest kuweta kota w drzwiach mamy małą dziurkę ,
żeby przeszedł nią kot nie wiem jakim cudem ale pies wchodzi sobie
i z pojemnika na brudy wyciąga rzeczy.
*Niedawno pomalowaliśmy ramę drzwi z brązu na biel
teraz jest niestety brązowa...
*Wskakuje na stół zjada wszystko co się da a resztę
zrzuca na podłogę po czym ze stoły skacze na meble i robi ''Porządki''.
Gdy przychodzę dobrze wie co robi ,bo kuli się zwija ogon ale i tak się cieszy.
Proszę pomóżcie mi zamienić tego psiego demona w grzecznego pieska.
Zapomniałam dodać ,że ona ma 2 kostki i 2 zabawki i ucho.
Zapisane
[link=http://www.suwaczki.com/][img noborder]http://www.suwaczki.com/tickers/h44eyx8dpomvjaiu.png[/img][/link]

chamsti

  • *
  • Wiadomości: 460
Odp: Pies sam w domu.
« Odpowiedź #1 : 2009-02-20, 14:53 »
W jakim wieku jest pies? Jak wcześniej się zachowywał gdy zostawał sam? Jak Wy reagujecie, gdy zastajecie mieszkanie w takim stanie, jak opisałaś? Przeprowadziliście się może w ostatnim czasie? Ogólnie, czy zmieniło się coś w Waszym życiu? Był kiedykolwiek pies uczony zostawania samemu w domu? W jaki sposób pies może wyładować nadmiar energii (nie, gdy zostaje sam w domu, ale ogólnie, np podczas spacerów)?
Zapisane

Amanyar

  • *
  • Wiadomości: 28
  • for the horde!
Odp: Pies sam w domu.
« Odpowiedź #2 : 2009-02-20, 15:20 »
Myślałem, że tylko mój pies jest taki niedobry ;)
Robiła podobne rzeczy, a nawet gorzej - gryzła buty i wcinała kocie klocki (to drugie się jej zdarza).
Nie wierze w to, co biadola ludzie. O tych wspanialych technikach nauczania psa. Bujda... ;)

Maja dostała ostry opierdziel, i od tygodnia na widok buta się kuli + niczego już nie gryzie.
Zapisane
+in the presence of enemies.

--------------------

To, czego słucham. (bo ile można słuchać głosów z wewnątrz)

Forum Zwierzaki

Odp: Pies sam w domu.
« Odpowiedz #2 : 2009-02-20, 15:20 »

chamsti

  • *
  • Wiadomości: 460
Odp: Pies sam w domu.
« Odpowiedź #3 : 2009-02-20, 15:54 »
Próbowałeś?
Zapisane

Amanyar

  • *
  • Wiadomości: 28
  • for the horde!
Odp: Pies sam w domu.
« Odpowiedź #4 : 2009-02-20, 21:18 »
Nie i nie mam zamiaru ;).

Z kolei kiedyś Kora jadła książki. Dostała również opierdziel (nie chodzi tu o bicie) i nigdy nie zbliżyła się do żadnej książki.
Zaś Maja nie gryzie już nic.
I nie mówcie, że jestem sadystą, bo jestem naprawdę wielkim przeciwnikiem bicia zwierząt. :)
Zapisane
+in the presence of enemies.

--------------------

To, czego słucham. (bo ile można słuchać głosów z wewnątrz)

chamsti

  • *
  • Wiadomości: 460
Odp: Pies sam w domu.
« Odpowiedź #5 : 2009-02-20, 22:28 »
Więc na jakiej podstawie odrzucasz pozytywne szkolenie?

Kora, przypuszczam, ma proste skojarzenie - książka = kara.

Rozwiązaniem problemu nie jest wyeliminowanie jego skutku, tylko przyczyny.
Zapisane

Minerwa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 396
  • Mój Mistrz - J.W. <3
Odp: Pies sam w domu.
« Odpowiedź #6 : 2009-02-20, 23:36 »
dobra, dobra.. Wy tu się wymieniacie poglądami na temat "techniki nauczania psa" a dziewczyna ma niezły dylemat. o.O

Więc tak, specem nie jestem.. Pewnie to jeden z psów, który lubi mieć wszystkich w domu i nudzi mu się samemu.. spróbowałabym upozorować to co się dzieje w domu jak jesteście.. mianowicie.. wiadomo, jak są ludzie to jest rozmowa.. na co komu zabawki jak nie ma się nimi z kim bawić.. ;) Pierwszym sposobem na uspokojenie psa jest włączenie radia.. przynajmniej ja tak robię i Baryłajt nie zamienia mojego domu w raj dla sprzątaczki.. co do ''załatwiania" się  psa w domu, to przed każdym wyjściem/wyjazdem wychodzicie z nim na dwór.. Najwidoczniej Twój pies potrzebuje waszej bliskości, zapachu.. pewnie dlatego wyciąga ciuchy... to w końcu coś co nosicie.. zostawiłabym mu jedną swoją rzecz... a kosz z brudami zabezpieczyła.. nie wiem.. nawet taśmą izolacyjną.. ;)
Broń Boże zostawiać coś na stole, meblach... zwłaszcza słodkiego, ja się mu nie dziwie, sama bym pod nieuwagę ''wcząchnęła'' to i owo jakby mi na tacy podali   :lol:
Jak ją karasz, karcisz - czy jak to tam nazwać?? :roll:
 
Zapisane
"Witaj, jakbyś pierwszy raz witał,                             
żegnaj, jakbyś spotkać już nie miał,
żyj życiem jakbyś nazajutrz
twarzą w twarz ze śmiercią miał stanąć."

Amanyar

  • *
  • Wiadomości: 28
  • for the horde!
Odp: Pies sam w domu.
« Odpowiedź #7 : 2009-02-20, 23:51 »
Tak jak napisałem. Zbesztać psa albo życzę cierpliwości i nerwów bądź sytego portfela. :)
Zapisane
+in the presence of enemies.

--------------------

To, czego słucham. (bo ile można słuchać głosów z wewnątrz)

chamsti

  • *
  • Wiadomości: 460
Odp: Pies sam w domu.
« Odpowiedź #8 : 2009-02-20, 23:56 »
A ja czekam na odpowiedź na pytania ;P

Ja życzę powodzenia "besztając" psa, który np ma lęk separacyjny. Jedynie pogłębienie problemu.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Pies sam w domu.
« Odpowiedz #8 : 2009-02-20, 23:56 »

Amanyar

  • *
  • Wiadomości: 28
  • for the horde!
Odp: Pies sam w domu.
« Odpowiedź #9 : 2009-02-21, 00:14 »
A jakie pytania? ;>

Maja jest normalnym psem, mamy ją odkąd skończyła miesiąc - nie ma żadnych spaczeń.
Biega, gryzie, je, bawi się i dużo śpi. Nikt jej krzywdy nie wyrządził - możesz być tego pewna.

:)
Zapisane
+in the presence of enemies.

--------------------

To, czego słucham. (bo ile można słuchać głosów z wewnątrz)

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: Pies sam w domu.
« Odpowiedź #10 : 2009-02-21, 00:30 »
Cytuj
mamy ją odkąd skończyła miesiąc - nie ma żadnych spaczeń.

jedno zaprzecza drugiemu...
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

Amanyar

  • *
  • Wiadomości: 28
  • for the horde!
Odp: Pies sam w domu.
« Odpowiedź #11 : 2009-02-21, 00:33 »
Naprawdę. Wyolbrzymiacie. Dlaczego każdy aż tak udaję swoją prawość?
W kwietniu minie rok. Znam ją już bardzo dobrze.
Lecz nie. Po domu się czołga, boi się wszystkiego co rusza, na widok człowieka kuli się i piszczy, nic nie je, nie pije, robi pod siebie.

Nie ma u mnie w domu tego, co dzieje się po wsiach. Nie biję jej jak reszta domowników, czy nie głodze. Ma za dobrze ;)
Zapisane
+in the presence of enemies.

--------------------

To, czego słucham. (bo ile można słuchać głosów z wewnątrz)

meg

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1231
  • mam bzika na punkcie jamnika ;p
Odp: Pies sam w domu.
« Odpowiedź #12 : 2009-02-21, 00:58 »
no wiesz Amanyar ja swojego psa ni besztam
Naprawdę. Wyolbrzymiacie. Dlaczego każdy aż tak udaję swoją prawość?
W kwietniu minie rok. Znam ją już bardzo dobrze.
Lecz nie. Po domu się czołga, boi się wszystkiego co rusza, na widok człowieka kuli się i piszczy, nic nie je, nie pije, robi pod siebie.

 
nikt prawosci nie udaje, moj pies w domu czuje sie jak usiebie
Zapisane
...Pies do niczego nie potrzebuje szpanerskich samochodów, wielkich domów i markowych ciuchów...
pies nie osądza nikogo po kolorze skóry, wierze i pochodzeniu, ale na podstawie tego kim są w środku...
John Grogan " Marley i ja "

Amanyar

  • *
  • Wiadomości: 28
  • for the horde!
Odp: Pies sam w domu.
« Odpowiedź #13 : 2009-02-21, 00:59 »
Hm.
Ani razu nie podniosłaś na niego głosu i jest super psem od poczęcia? :P
To gratulujace.
Zapisane
+in the presence of enemies.

--------------------

To, czego słucham. (bo ile można słuchać głosów z wewnątrz)

meg

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1231
  • mam bzika na punkcie jamnika ;p
Odp: Pies sam w domu.
« Odpowiedź #14 : 2009-02-21, 01:01 »
nie , nie jest super psem , psoci zabiera rozne przedmioty i takie tam, ale uwiez ze nawet jak jej zwracam uwage to nie warjuje :shock:
Zapisane
...Pies do niczego nie potrzebuje szpanerskich samochodów, wielkich domów i markowych ciuchów...
pies nie osądza nikogo po kolorze skóry, wierze i pochodzeniu, ale na podstawie tego kim są w środku...
John Grogan " Marley i ja "

Forum Zwierzaki

Odp: Pies sam w domu.
« Odpowiedz #14 : 2009-02-21, 01:01 »

Amanyar

  • *
  • Wiadomości: 28
  • for the horde!
Odp: Pies sam w domu.
« Odpowiedź #15 : 2009-02-21, 01:05 »
Mai też zwrócę uwagę i przestaje. Nie jestem żadnym sadystą, a za takiego mnie macie. :)

Ale zbiliśmy trochę z tematu. ;)
Zapisane
+in the presence of enemies.

--------------------

To, czego słucham. (bo ile można słuchać głosów z wewnątrz)

meg

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1231
  • mam bzika na punkcie jamnika ;p
Odp: Pies sam w domu.
« Odpowiedź #16 : 2009-02-21, 01:08 »
wtakim razie  :wink:
Zapisane
...Pies do niczego nie potrzebuje szpanerskich samochodów, wielkich domów i markowych ciuchów...
pies nie osądza nikogo po kolorze skóry, wierze i pochodzeniu, ale na podstawie tego kim są w środku...
John Grogan " Marley i ja "

spanielomanka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 172
  • Bojowniki są moją pasją !...
Odp: Pies sam w domu.
« Odpowiedź #17 : 2009-02-21, 11:45 »
W jakim wieku jest pies? Jak wcześniej się zachowywał gdy zostawał sam? Jak Wy reagujecie, gdy zastajecie mieszkanie w takim stanie, jak opisałaś? Przeprowadziliście się może w ostatnim czasie? Ogólnie, czy zmieniło się coś w Waszym życiu? Był kiedykolwiek pies uczony zostawania samemu w domu? W jaki sposób pies może wyładować nadmiar energii (nie, gdy zostaje sam w domu, ale ogólnie, np podczas spacerów)?
Prawie rok.Normalnie po prostu jako szczenie czasami na siusiała.Oczywiście jej nie bijemy dostaje tylko opr.Nie cały czas od kąt ją mamy mieszkamy w jednym miejscu.No nic nie zmieniło się w naszym życiu zupełnie nic tylko to ,że chcemy kupić nowe mieszkanie chyba Nelly nam w tym pomaga :).Była uczona zostawiana w domu zostawialiśmy ją na 30 minut po czym wracaliśmy.Tak 3-4 razy w tygodniu idziemy z nią nad morze razem z jej koleżanką.
Coś jeszcze ?
Tak jak napisałem. Zbesztać psa albo życzę cierpliwości i nerwów bądź sytego portfela. :)
Ja psów nie biję...To nie rozwiązanie pies nie wie o co chodzi dam jej klapsa tyko w tedy gdy złapię ją na gorącym uczynku ale tylko tak lekko ,żeby wiedziała ,że źle robi.
Kogoś pominełam jak tak to proszę zapytać jak są jakieś wąpliwości.
Zapisane
[link=http://www.suwaczki.com/][img noborder]http://www.suwaczki.com/tickers/h44eyx8dpomvjaiu.png[/img][/link]

chamsti

  • *
  • Wiadomości: 460
Odp: Pies sam w domu.
« Odpowiedź #18 : 2009-02-21, 12:46 »
Amanyar: to ja proponuję popracować przez jakiś czas z psem lękliwym. Zobaczysz, że krzyk, czy nawet ostrzejszy ton głosu nie jest dobrym pomysłem. Uderzenie nie wchodzi w grę.

Spanielomanka: A zastanawiałaś się może kiedyś nad klatką? Przyzwyczajenie psa do klatki trochę trwa,a le jak się zrobi to raz, a porządnie to efekty mogą być naprawdę niesamowite. Moja suka jak tylko ma czegoś dość/boi się/cokolwiek jest nie tak jak być powinno idzie do klatki (a raczej chodziła, bo ze względu na brak miejsca musiałam ją złożyć...). Kilka godzin, które nie ma Was w domu, pies może przesiedzieć w klatce bez problemu. Przespać po prostu (to, co powinien robić gdy zostaje sam). Dodatkowo plus taki, że pies nie załatwia się w swoim "gnieździe", w miejscu, gdzie śpi. Oczywiście proponuję przed każdym dłuższym wyjściem z domu psa wziąć na długi spacer, najlepiej połączony ze szkoleniem (wierz mi, że nic tak nie męczy pas jak szkolenie ;) moja suka, którą nie męczył cały dzień biegania po górach, po godzinie szkolenia zasypiała mi w tramwaju na kolanach ;P). Jakbyś była zainteresowana klatką, to napisz, napiszę jak przyzwyczaić psa, albo do tego czasu znajdę linka do bardzo fajnie opisanego treningu klateczkowego ;)
Zapisane

spanielomanka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 172
  • Bojowniki są moją pasją !...
Odp: Pies sam w domu.
« Odpowiedź #19 : 2009-02-21, 14:30 »
chamsti Do klatki nie jestem przekonana ale dzięki za poradę.
Podoba mi się pomysł z treningiem Nelly umie już bardzo dużo komend ale warto je przypomnieć.
Dzięki wszystkim za rady ! :)
Zapisane
[link=http://www.suwaczki.com/][img noborder]http://www.suwaczki.com/tickers/h44eyx8dpomvjaiu.png[/img][/link]

Amanyar

  • *
  • Wiadomości: 28
  • for the horde!
Odp: Pies sam w domu.
« Odpowiedź #20 : 2009-02-21, 14:58 »
Chamsti, proszę Cię. Coś się mnie tak uczepiła? ;)
Bardzo ciężką sprawą jest posiadanie psa lękliwego, wierzę w to. Mimo wszystko, ja owego nie posiadam.

I mam prośbę, bo pisanie milion razy tego, że nie biję psa nie skutkuję.
Więc prośba brzmi: nie miejcie mnie za sadystę. ;)
Zapisane
+in the presence of enemies.

--------------------

To, czego słucham. (bo ile można słuchać głosów z wewnątrz)

Forum Zwierzaki

Odp: Pies sam w domu.
« Odpowiedz #20 : 2009-02-21, 14:58 »

Minerwa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 396
  • Mój Mistrz - J.W. <3
Odp: Pies sam w domu.
« Odpowiedź #21 : 2009-02-21, 19:23 »
Tak jak napisałem. Zbesztać psa albo życzę cierpliwości i nerwów bądź sytego portfela. :)

wiesz, nie rozumiem twojego podejścia... nie jestem od oskarżania ale "besztania" nie popieram.
takie, moje skromne zdanie. Nikt się Ciebie nie uczepił.. po prostu zaskakują Nas Twoje poglądy ;) [a, no i ja Cię za sadyste nie mam.]

Chamsti, na prawdę uważasz, że klatka to konieczność, do mnie też to nie przemawia.. staram się podstawić sobie to do ludzi.. jakbym się czuła, gdyby mnie w klatce zostawiono pod nieobecność rodziny.. no buu i lament. ;)

..ale pomysł ze zmęczeniem psa, znakomity.. no i może jak zmęczy to psu nie będzie się już chciało plądrować domu ;)
więc pomysł klatki nie wejdzie w życie. ;)

 


Zapisane
"Witaj, jakbyś pierwszy raz witał,                             
żegnaj, jakbyś spotkać już nie miał,
żyj życiem jakbyś nazajutrz
twarzą w twarz ze śmiercią miał stanąć."

Amanyar

  • *
  • Wiadomości: 28
  • for the horde!
Odp: Pies sam w domu.
« Odpowiedź #22 : 2009-02-21, 22:15 »
Eh. Szkoda słow. :>
Zapisane
+in the presence of enemies.

--------------------

To, czego słucham. (bo ile można słuchać głosów z wewnątrz)

chamsti

  • *
  • Wiadomości: 460
Odp: Pies sam w domu.
« Odpowiedź #23 : 2009-02-21, 23:24 »
Amanyar: Ja się Ciebie nie uczepiłam, po prostu dyskutuję. Dyskusja z osobami o takich samych poglądach jest zdecydowanie nudniejsza niż z osobami o poglądach zupełnie innych.

Minerwa: nie uważam klatki za konieczność, a za bardzo fajne rozwiązanie. Jak już pisałam wcześniej, mam psa przyzwyczajonego do klatki, chociaż nigdy nie miałam problemu z zostawaniem w domu. Klatka jest swojego rodzaju "norą" dla psa, w której przede wszystkim pies ma czuć się bezpiecznie. Nie zamyka się tam psa na siłę. Nigdy. Dlatego napisałam też, że przyzwyczajanie może zająć dość sporo czasu. Bo klatka nie ma sensu, gdy pies jej nie lubi.
Zapisane

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12525
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: Pies sam w domu.
« Odpowiedź #24 : 2009-02-22, 12:13 »
Nie biję jej jak reszta domowników, czy nie głodze. Ma za dobrze ;)
To znaczy, że ktoś jednak ją bije, ale nie Ty? A poza tym, Iras zwróciła już uwagę na to, że za wcześnie suczka została zabrana od matki, chyba, że ten miesiąc rzuciłeś tak sobie?

Klatka, o ile tylko jest na nią miejsce, naprawdę jest fajnym rozwiązaniem. Ja też kiedyś byłam sceptycznie nastawiona, kojarzyło mi się to z uwięzieniem psa, ale... Jeśli przyzwyczaimy zwierzaka, że klatka to jakby jego "pokój" ;) nie będzie odbierał zamknięcia negatywnie. To najważniejsze, żeby pies sam się do niej przekonał, zeby z własnej woli do niej wchodził po prostu jako do swojego legowiska. Na początku pewnie nie zechce, ale potem polubi... I mieszkanie będzie bezpieczne, i psiak wyspany... ;)
Oczywiście klatka musi mieć odpowiednio duże rozmiary.
Zapisane
IBDG Wrocław

spanielomanka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 172
  • Bojowniki są moją pasją !...
Odp: Pies sam w domu.
« Odpowiedź #25 : 2009-02-22, 14:13 »
Coraz bardziej przekonuję się do klatki ale muszą być warunki.
1.Klatka na pewno duża tak aby pies mógł się przeciągnąć albo coś.
2.Też żeby nie miała kosmicznej ceny.
3.Najważniejsze ,żeby  spodobała się psu.
chamsti jak możesz to proszę daj tej link jak psa ,że tak powiem udomowić z tą klatką.
A może znacie jakie strony z klatkami ?
Myślałam długo nad kagańcem ale nie wiem , pić przez niego by mogła
(mamy kaganiec lecz sunia  nie chce go  nosić)Tak nie wiem macie o tym jakieś zdanie ?
Zapisane
[link=http://www.suwaczki.com/][img noborder]http://www.suwaczki.com/tickers/h44eyx8dpomvjaiu.png[/img][/link]

meg

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1231
  • mam bzika na punkcie jamnika ;p
Odp: Pies sam w domu.
« Odpowiedź #26 : 2009-02-22, 14:23 »
samego w domu w kagancu psiaka to nie zostawiaj . musi miec "wolnosc" pyszczka
Zapisane
...Pies do niczego nie potrzebuje szpanerskich samochodów, wielkich domów i markowych ciuchów...
pies nie osądza nikogo po kolorze skóry, wierze i pochodzeniu, ale na podstawie tego kim są w środku...
John Grogan " Marley i ja "

chamsti

  • *
  • Wiadomości: 460
Odp: Pies sam w domu.
« Odpowiedź #27 : 2009-02-23, 10:27 »
IBDG: z jednej strony wystarczająco duża, z drugiej nie za bardzo ;) Klatka ma dawać poczucie bezpieczeństwa, więc nie może być zbyt duża

Spanielomanka:
http://www.dogs.gd.pl/kliker/praktyka/klatka2.html

Klatka powinna być na tyle duża, aby pies mógł w niej stanąć, położyć się i obrócić. Ile cm w kłębie ma Twój pies?

Co do kagańca: moim zdaniem nie najlepszym pomysłem jest zostawianie psa samego w domu w kagańcu. Co do przyzwyczajenia - staraj się wyrobić u psiaka dobre skojarzenie z kagańcem. Tzn wkładaj do kagańca kilka smaczków tak, aby pies sam chętnie tam pysk wkładał, jak już zacznie to robić z chęcią, to powoli zacznij zapinać kaganiec, smaczki wkładając przez kratki kagańca ;) Później skojarzenie np kaganiec=spacer itp :)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Pies sam w domu.
« Odpowiedz #27 : 2009-02-23, 10:27 »

spanielomanka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 172
  • Bojowniki są moją pasją !...
Odp: Pies sam w domu.
« Odpowiedź #28 : 2009-02-23, 19:21 »
Mam kaganiec takiego typu
Zapisane
[link=http://www.suwaczki.com/][img noborder]http://www.suwaczki.com/tickers/h44eyx8dpomvjaiu.png[/img][/link]

meg

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1231
  • mam bzika na punkcie jamnika ;p
Odp: Pies sam w domu.
« Odpowiedź #29 : 2009-02-23, 20:32 »
moim zdaniem ten rodzaj jest  :wink:  tez taki mam bo jak moj "kiler" idze do weta to musi miec na pyszczku, poprzedni psiaczek mial metalowy i mowie Ci jest o wiele gorszy dla psiaczka :!!!:
Zapisane
...Pies do niczego nie potrzebuje szpanerskich samochodów, wielkich domów i markowych ciuchów...
pies nie osądza nikogo po kolorze skóry, wierze i pochodzeniu, ale na podstawie tego kim są w środku...
John Grogan " Marley i ja "
Strony: [1] 2   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.101 sekund z 28 zapytaniami.