Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Dorka1008]

Hejka!!! To znowu ja pisze bo mam problem!

 A więc tak. Mieszkam na osiedlu więc nie mam swojego podwórka. Nie mogę więc wypuszczać psa tylko muszę z nim wychodzić. Wydaje się to normalne jednak na naszym osiedlu pojawiło się kilka dużych "bezpańskich" psów. To może jeszcze żaden problem ale to że się pojawiły tworzy inny problem który opisałam poniżej:)

         Mam pieska, kundelek, jest malutki ale za to bardzo agresywny! Nie wobec ludzi ani z zazdrości (na szczęście) aby rozjaśnić mój problem podam przykład (z dzisiejszego dnia) :
     1. Idę sobie z Maksem (imię mojego psa) na spacer, nagle z za rogu wychodzi duży pies, podobny do Owczarka Niemieckiego, jest on bez właściciela!!! Maks (mimo że pies CHCE przejść obojętnie) reaguje agresją wtedy pies zacznie się bronić i ....

        ...No właśnie albo zagryzie mojego psa i przy okazji mnie albo tylko mnie   lub tylko maksa.
           Zazwyczaj ,a raczej zawsze, biorę mojego psa i uciekam do domu:) ale niekiedy nie jestem blisko domu lub wiem że nie mam szans na ucieczkę wtedy udaję że podnoszę kamień z ziemi i macham rękom w psa aby się przestraszył (nigdy tak naprawdę nie robię mu krzywdy)!!! Niektóre psy jednak na to nie reagują!!! Raz zostałam już ugryziona przez bezpańskiego psa właśnie przez agresję Maksa! Proszę pomóżcie !!! czy można go jakoś tego oduczyć może dodam że Maks ma prawie 3 lata i od niedawna za czą wyjawiać agresję:(

[chamsti]

Oczywiście, że można, jednak rady przez internet mogą tylko pogorszyć sprawę. Umów się na spotkanie z behawiorystą, ewentualnie dobrym szkoleniowcem. A co do bezpańskich psów - zadzwoń do straży miejskiej, mają obowiązek zareagować w takiej sytuacji i zapewnić transport psa do najbliższego schroniska.

[Dorka1008]

Po 1. Schronisko nie przyjmie ok.10 psów bez opłaty ostatni z moją ciocią udało nam się "wepchać" 2 malutkie pieski!!! Nikt nie chce brać bezdomnych psów bez opłaty!!! A po 2. u nas nie ma straży miejskiej i nikt na to nie reaguje!!!

[kkaassiiaa]

Wydaje mi się, że swoim zachowaniem tylko pogarszasz sytuację.
Biorąc psa na ręce i uciekając wzbudzasz w bezpańskim psie chęć pogoni. Tak samo próbując odgonić psa tylko go prowokujesz. Tak samo twój pies w tej sytuacji reaguje - widzi że przeciwnika trzeba przegonić i reaguje jeszcze większą agresją.
Najlepiej oducz psa takiego zachowania.
Spróbuj unikać takich sytuacji. Jak widzisz bezpańskiego psa to idź w przeciwnym kierunku, jednocześnie odwracając uwagę twojego psa. Zainteresuj go zabawką, smakołykiem.
A swoją drogą, z bezpańskimi psami coś trzeba zrobić. Najlepiej powiadomic straż miejską lub policję. Oni muszą się zająć psami. I to oni powinni zawieźć psy do schroniska, a ciepie nie powinno interesować czy za to będzie trzeba zapłacić czy nie. to Już ich problem.

[zaba14]

poza tym jeśli idzie inny pies na smyczy to nigdy nie napinaj smyczy swojego psa, dla zwierzaka to sygnał że można atakowac... najlepiej rob tak jak pisze Kasia, idzie pies, wołasz wesoło do swojego i odwracasz sie i idziesz w druga strone ... nie ma co panikowac na widok innych psów bo to przekazujesz rowniez swojemu psu ..

[Dorka1008]

Dzięki:) Spróbuje waszych rad