Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Choroba jamnika. Weterynarz nie wie co robić. POMOCY BŁAGAM  (Przeczytany 2601 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Nabi

  • *
  • Wiadomości: 2
Witam wszystkich.

Mój jamnik ma około 12/13 lat i od około 2 dni nie zachowuje się normalnie.
_____________________________________________________________

*Ma cały czas suchy nos,
<nieraz mokry na jakieś 15 minut potem znowu gorączka>
_____________________________________________________________

*Brak energii, skłonności ruchowej, która się potęguje... chyba.
Chodzi o to że wczoraj było jeszcze tak średnio źle a dziś już nie dawał rady zejść po schodach.
_____________________________________________________________

*Odczuwa bardzo silny ból w okolicach jamy brzusznej. Przy niewielkim nacisku piszczy i zwija się z bólu.
_____________________________________________________________

*Brak apetytu spowodowany gorączką i bólem gardła. prostuje szyje żeby przełknąć stąd moja teoria o bólu gardła.
_____________________________________________________________


Byłem u weterynarze który przepisał mu jakieś nasiona żeby łaknienie powróciło i na choroby żołądka po czym zrobił mu zastrzyk i przegląd.


Odesłał nas do domu po czym mój piesek oczywiście położył się pod kołdrą i nie pije nie je muszę mu nosić miski żeby w ogóle myślał o jedzeniu.


Początkowo weterynarz stwierdził anginę i powiedział że minie ale dziś z niewiadomych powodów ją wykluczył podał kolejny zastrzyk i znowu nas odesłał ja już nie wiem co mam robić.


Czytając spis chorób wykluczyłem chyba wszystkie jakie były rozpisane.
Choroba Rubartha ? pasuje tylko połowa objawów.
Ropomacicze? dotyczy tylko suki, stąd objaw ropienie z pochwy. Reszta by się zgadzała
Jedyne co mi przychodzi do głowy to Nosówka bo nie był jakiś okres czasu szczepiony.

Proszę was o jakiekolwiek rady lub pytania dotyczące szczegółów choroby
Zapisane

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Cytuj
*Ma cały czas suchy nos,
<nieraz mokry na jakieś 15 minut potem znowu gorączka>

suchy nos ma sie do temperaturiy jak piernik do wiatraka - termometr w zad, to sie dowiesz CZY ma goraczke.

osowialosc, brak apetytu, brak laknienia sa typowymi objawami WSZELKICH powazniejszych dolegliwosci - tym nie masie co sugerowac w zaden sposob, nie zmuszaj go tez do jedzenia. do stwierdzania bolu gardla jest natomiast tzw. odruch krtaniowy i zajrzenie w owo gardlo.

1. badanie krwi.
2. USG jamy brzusznej.
3. spojrzec na to czy sie zalatwia i w jaki sposob - opis odchodow.
4. w watku z rozpisanymi chorobami jest ich niewiele.
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

chamsti

  • *
  • Wiadomości: 460
Hm, po pierwsze proponuję skonsultować się z innym weterynarzem. Po drugie, jeżeli szukasz pomocy na naszym forum - skontaktuj się z użytkowniczką o nicku Iras - jest ona technikiem weterynaryjnym i zawsze każdemu chętnie pomaga, a wiedzę ma na prawdę dużą.

Z moich wniosków:
1) Jamniki mają predyspozycje do problemów z kręgosłupem, nawet młode nie powinny chodzić po schodach, bo jest to bardzo dużym obciążeniem i może skutkować na prawdę dużymi problemami.
2) Jak wygląda wypróżnianie się psiaka? Jeżeli nie jest normalne lub np od dłuższego czasu nie wypróżniał się psiak może to świadczyć o problemach z jelitami. Ale w jamie brzusznej jest zdecydowanie więcej narządów i tu, moim zdaniem, wskazane będzie USG.
3) Jak wyglądają węzły chłonne przyżuchwowe? Jeżeli są powiększone to to może być przyczyna utraty apetytu. To była pierwsza obserwacja u mojego poprzedniego psa (niestety miał chłoniaka i stąd wzięło się aż tak znaczne powiększenie węzłów chłonnych, o dziwo tylko przyżuchwowych - nie życzę wam tego oczywiście i mam nadzieję, że to nie to, ale warto znać wszystkie możliwości).
4) Czym obecnie karmicie psa? Jeżeli ma problem z przełykaniem proponowałabym coś w rodzaju papki mięsno warzywnej (ugotowane mięso, warzywa i np ryż przemielone w blenderze, albo czymś w tym stylu).
5) Jeżeli pies nie chce sam pić to należy poić go niewielkimi ilościami, ale dość często, żeby się nie odwodnił.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Nabi

  • *
  • Wiadomości: 2
Bardzo wam dziękuje za rady na jutro zrobie USG jamy brzusznej i powiem jak wyglądają odchody.

@ostatni post karmie go chappie i innymi rzeczami z puszki typu Warzywa z Wątróbka etc. bo zawsze bardziej preferował to od suchej karmy.

Myślę że nie powinien mieć z takim jedzeniem problemów ale karmie go wbrew zaleceniom tego "WETERYNARZA" u którego bylem on mi dal jakieś suche chrupki które tylko bardziej podrażniają gardło.

Jutro napisze szczegóły z USG + inne wiec proszę odświeżajcie post.
I jeszcze raz serdecznie dziękuję za porady.
+_____________________________________________________________

Badania USG są w 100% w porządku. żadnych nieprawidłowości.

Została już pobrana krew jutro otrzymam wyniki także napisze newsy.
Zapisane

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odstaw chappi. Wejdź w dział 'Żywienie' i poczytaj.
Zapisane
IBDG Wrocław

chamsti

  • *
  • Wiadomości: 460
chapi zdecydowanie nie jest dobrą karmą. Napisz jaką suchą karmę polecał weterynarz, czasem (np przy niewydolności nerek) stosuje się specjalne karmy o odpowiednim składzie, które stanowią też część leczenia. Ale przy braku diagnozy nie liczyłabym na polecenie takiej karmy. Jednak chappi radzę odstawić, na razie na rzecz gotowanego, jak pies zacznie normalnie jeść można będzie myśleć o normalnej karmie (hm... któraś marka miała suchą karmę przeznaczoną do zalewania wodą, przez co powstawał "sosik" - ponoć nieźle się sprawuje u psów nielubiących suchej karmy. Tylko nie pamiętam teraz jaka to marka była, kojarzy mi się 1st choice i belcando, ale nie jestem pewna).
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.066 sekund z 24 zapytaniami.