Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[jagunia]

piszcie jak wychowywaliście wasze pieski- kiedy zaczynaliście naukę chodzenia na smyczy? jak oduczyliście wasze psiaki siusiania w domu ? i ogólnie w jakim wieku zaczynaliści eich szkolenie. Ja mam 3 miesięczną goldenke i jest to mój 1 piesek dlatego interesuje mnie jak wy postępowaliście ze swoimi psiakami. pozdrawiam papap

[jagunia]

jak wstawia sie ten malutki obrazek okok "ksywy" (prosze o dokładne wytłumaczenie   ) z góry dzieki pozdrawiam papapa

[myszka]

Co do obrazka, poszukaj w dziale "Problemy..." tam już było to x razy tłumaczone.

[kazuja]

szczeniaka trzeba uczyc od pierwszych minut jego przybycia do domu, ale nie na zasadzie tresury tylko zabawy.
co do sikania, szczeniak od razu sika po przebudzeniu sie, tuz po jedzeniu sika i wkrotce robi kupke, po zabawie tez robi siku, tak wiec wykorzystaj te momenty i jak szczeniak tylko sie obudzi biegnij z nim na dwor i zachecaj go slowami np: "rob, rob" po czym jak piesek sie zalatwi chwalisz go slowami "dobrze", glaszczesz i dajesz cos dobrego do pysia. tak samo postepujesz w innych sytuacjach.
zacznij od razu pokazywc psu co jest dozwolone w domu a co nie, co pochwalasz a co ci sie nie podoba, kazde dobre zachowanie natychmiast nagradzasz, pochwala, poglaskaniem, nagrodka do pysia. jak cos ci sie nie podoba to nie karc psa biciem czy krzykiem tylko np: lagodnym ale stanowczo powiedzianym "nie badz fe" i od razu pokazujesz jak ma to zrobic dobrze i oczywiscie chwalisz.
zapoznawaj juz teraz psa z komendami typu: siad, waruj(lezec), na miejsce itp. wszystko ma odbywac sie lagodnie, krotko i w formie zabawy. np jak zobaczysz ze piesek sada to od razu powtarzaj mu kilkakrotnie slowo siad i oczywisce nagrodz za to. lepiej z takim maluchem cwiczyc kilkanascie razy na dzien po 5 minut niz raz po 15.
powodzenia!!!

[Annn]

Jesli chodzi o wychowanie
1)nie mozna dac sie zdominowac psu
2)trzeba go nauczyc aby nie gryzl jak bedzie mu sie dawalo jakies kosci, czy zabieralo jakies przedmioty (to bardzo pomaga w przyszlosci) od najmlodszego trzeba uczyc.
3)siusianie to zalezy od psa, ja z moim nie mialam z tym problemu nie sikal na dywan ani nie robil kupy, jedynie siusial w przedpokoju na linoleum kolo drzwi wyjsciowych ale to tez przez krótki okres czasu jak troche podrosl przestal.
4)szkolenie od najmlodszego tzn nie mowie siad i lezec bo taki 3 miesieczny szczeniak nie zrozumie ale jak bedzie mial z jakies 5 miesiecy to mozna probowac
5) chodzenie na smyczy jak najwcześniej, pieski małe bardzo lubią bawić się smyczą tzn szarpać ją jak są na niej, tak przynajmniej było u mnie
6) powinien miec wlasne miejsce gdzie moze sie polozyc, i kup mu jakies twarde pilki zabawki abys pozniej nie miala problemow jak pies zacznie gubic zeby
Powodzenia w wychowywaniu

Chcialam dodac bo przeczytalam post wyzej tylko nie pzresadzaj z tymi nagrodami bo pozniej pies nie bedzie chcial wykonywac polecen bez nagrody, tak bylo w przypadku wilczura mojego kolegi jak poszedl z nim na szkolenie

[kazuja]

Ann, a jakim cudem myslisz ze 5miesieczny pies rozumie co to znaczy siad??? stary tez nie rozumie bo ogolnie psy nie rozumieja znaczenia slow tylko kojarza zachowania z nimi zwiazane.
a zeby tak 5miesieczny pies "rozumial" co to znaczy trzeba mu od malego pokazywac z czym to ma kojarzyc.
smycz nie jest zabawka i niedopuszczalne jest gryzienie czy szarpanie jej przez psa, smycz jest przedluzeniem reki wlasciciela.
kolejna sprawa, u szczeniat nie ma nawet mowy o dominacji!!
zaczynajac nauke z mlodym psem nalezy dawac nagrode ZA KAZDYM razem gdy poprawnie skojarzy dane cwiczenie. dopiero jak cwiczenie jest juz przez psa zapamietane i utrwalone daje sie nagrode w postaci jedzenia co jakis czas.

[onka]

oj kazuja tutaj z tym stwierdzeniem ,że u sczeniakow nie ma mowy o dominacji to sie nie zgodzę!
ja ze swoim 5 miesiecznym goldkiem (sir Bonek teraz wszystkim tutaj forumowiczom znany )miałam troche problemów bo zaczynał "różki "pokazywać :?  i trzeba było się brac ostro do ustalenia hierarchii

jeśli chodzi o "czas" od kiedy uczyć szczeniaka- od zaraz
i trzeba byc konsekwentnym bo taka słodziutka dupcia   , niunia malutaka tak szybko "owinie sobie na wokoł palca" ,że będzie mały problemik i będzie trzeba duuuuuzo pracy i duuuuzo cierpliwości żeby to naprawić

ja coś o tym wiem
ale teraz za to moge sie pochwalić bardzo dobrze ułozonym psem ,którego "jestem pewna" w kazdej sytuacji, po prostu znamy sie i rozumiemy jak przysłowiowe łyse konie

ale pracujemy nadal  

[kazuja]

onka oczywiscie ale 5miesieczny pies to juz nie taki szczeniak!! to podrastajacy piesek, a ja mowilam o maluchu o jakim wspomniala jaguni czyli o 3miesieczym goldku. maly pies jest podporzadkowany dopiero jak dojrzewa sytuacja sie zmienia.
pierwszy okres dojrzewania to wlasnie 5-6miesiecy a nastepny to 9-10 kiedy juz ksztaltuje sie charakter psa.

[jagunia]

dzieki za informacje pozdrawiam papapa

[Annn]

kazuja to sa tylko moje spostrzerzenia i oczywiscie mozesz sie ze mna nie zgodzic, nie tresuje profesjonalnie psow ale 3 miesieczna kulka dla mnie jest jeszcze za mala na tresure typu siad, noga czy lezec oczywiscie mozna probowac ale nic na sile takiego malego szczeniaka latwo zrazic do siebie, jesli chodzi o gryzienie smyczy hmm czy jest ona przedluzeniem reki nie wiem ale wiem jedno male psiaki naprawde uwielbiaja bawic sie smycza i wg mnie nie ma w tym nic zlego (ja do dzisiaj przeciagam sie smycza z moim psem kto jest silniejszy czasami nawet daje mu wygrac )

[Agakonik]

Ja nawet nie pamietam jak to było z moim psem choc ma dopiero 4 latka Ale wiem,ze  nigdy nie miałam problemów typu cos pogryzione,albo nasikane w domu. (No napoczatku to sikanie w domu tak) ale pozniej psina bardzo szybko sie nauczyła wszystkiego

[kazuja]

no coz..mysle ze w wieku siedmiu lat idac do szkoly umialas i to sporo, rodzice nauczyli cie mowic, rozumiec znaczenie slow, komunikowac sie z ludzmi. tak samo jest z malymi psami, tyle ze wszystko robi sie w formie zabawy i bardzo krotko, a czesto wrecz tylko wtedy gdy nadazy sie okazja tzn jak pies idzie spac na swoje miejsce to trzeba to wykorzysac i powiedziec "na miejsce" poglaskac delikatnie, dac smakolyk,a kiedy nadarzy sie nastepna okazja powtorzyc i tak do skutku az pies zacznie kojarzyc haslo "na miejsce" czyms przyjemnym i bedzie chcial tam chodzic bo bedzie wiedzial ze stanie sie cos milego. na tym polega uczenie maluchow, NIC NIE ROBI SIE NA SILE.
poza tym po to wlasnie powstaja psie przedszkola i sa one dla 3-4 miesiecznych pieskow.
ja powiem tylko tyle ze moj pies w wieku 4,5 miesiaca znal wszystkie wyzej wymienione przezemnie komendy lacznie z chodzeniem przy nodze na smyczy i prawidlowo je kojarzyl, a nigdy nie zdarzylo mi sie go uderzyc, szarpac czy krzyczec.

[Kalusia]

Nie mam psiaka i ci nic nie poradze . Mi to też może się przydać na później bo gdy jestem z mamą w domu(mieszkam) to na pewno nie będę miała psiaka. Mówi się trudno i żyje się dalej