Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Ozzy]

Witam!

Moj szczeniak mops ma 10 tygodni. Jego jednym z ulubionych zajec jest podryzanie domownikow. Szczegolnie upodobal sobie stopy. Po prostu dolne partie ciala Problem polega tez na tym ze caly czas jest kolo stop wiec naraza sie na niebezpieczestwo nadepniecia.
Czy pozwalac mu na stosowanie takich praktyk i zalozyc ze z czasem mu samo przejdzie? Czy po prostu zaczac cos z tym robic? Tylko jak?

Pozdrawiam

[anneri]

Lepiej zaczac psa odzwyczajac juz teraz...jest ryzoko ze mu to zostanie.

Nalezy dac psu do zrozumienia, ze to co robi Wam nie odpowiada.Glosem np.

Mozecie dawac mu jego ulubiona zabawke, zeby odwrocic uwage od stop. Albo podosic go do gory - psy raczej tego nie lubia - bedzie sie zle czul w tej pozycji  i skojarzy czego ma nie robic zeby tego uniknac. To ostatnie to juz ostateczna metoda  

[Caroll]

Pies nie może nawet do zabawy podgryzać domowników !!!! Po prostu nie może !!! Trzeba go odzwyczaić i mu na to nie pozwalać !!! Dać mu tak jak mówi anneri zabawkę i się z nim nią bawić np.: w aportowanie. Tak samo było z moim psem... Mysleliśmy że to jest zabawa ale jak był coraz starysz miał większy nacisk zębów i gryzł coraz mocniej... Potem wszyscy się go bać zaczęli. Radzę nie pozwalać mu na podgryzanie.

[anneri]

Moze znacie i stosujecie inne i skuteczniejsze metody...Bo te "moje" wypiasalam tak na poczekaniu...

[Meggy]

Ja robiłam tak:Jak tylko sunia podchodziła i gryzła,robiłam srogą minę,groziłam i mówiłam:nie wolno!Tak było za każdym razem,gdy tylko próbowała.Drugą moją reakcją był udawany płacz na "ugryzienie",labidzenie jak boli i mówienie"fe".
Wierz mi,że pomogło,a też miałam z tym problemy.

[onka]

nie pozwalać
nawet jak ci sie to teraz podoba i cie bawi (bo wyglada pewnie zabawnie teraz   )
mój goldek jak był mały to najlepsza zabawa dla niego było ciagnięcie na zogawki    mnie to bawiła strasznie.dopóki nie poszły 2 pary spodni :?
potem były rece i im starszy pies tym bardziej bolało więc absolutnie zabraniałam po prostu kiedy pies podgryzał mnie ja konczyłam zabawe kategorycznie i wogóle nie zwracałam na niego uwagi
pomogło  

[Puppy]

A mi kiedyś brat powiedział, że słyszał... (taka historia z "rączko do rączki" ) że dobre jest (oczywiście delikatne) ugryzienie psiaka w ucho. tzn zeby poczuł ząbki, ale nie ból. Oczywiście starałam się wybić mu to z głowy... nie wiem czy mi  się udało (podejrzewam że nie do końca), ale nigdy nie mielismy później problemów z podgryzaniem.

Teraz kiedy maluch jest starszy, czasami jak nam odbija i bawimy się w przepychanki itp, to jak on mnie zaczyna podgryzać (delikatnie) to ja jego też w ucho    i on się uspokaja :]

ale to jest bardziej metoda do sprawdzenia, żeby nie było później na mnie

[onka]

jak on mnie zaczyna podgryzać (delikatnie) to ja jego też w ucho

musiałabys zatem zobaczyć mojego męza podczas zabawy z psami  
potem chodzi i pluje sierscią    

[emyla]

mie wolno pozwalac na takie zachowanie, po prostu jak grzyzie cie to mów  nie! albo fe! w zaleznosci na co reaguje   ( moj co prawda lubi atakowac nogi ale to tylko taka zabawa na 100%, jak krzykne to sie uspokaja)

[Flaś]

Zabawa się przerodzi w agresje i zabawą już nie będzie, emyla ....

[Mami]

Ozzy,  Twoj pies zaczyna zmieniac uzebienie. Wszystko jeszcze przed Toba, taki proces konczy sie miedzy 5 a 6 miesiacem zycia. Przede wszystkim kup w aptece gumowy gryzak dla niemowlat, taki wypelniony woda, wsadzaj go do lodowki na okreslona ilosc czasu i potem daj szczeniakowi. To naprawde dziala. Gdy Maluch probuje Was podgryzac, odwroc jego uwage np. klasnij w miare glosno w dlonie.

[Ozzy]

Bardzo dziekuje ze szereg dobrych rad  

Niektore z nich sa wprowadzane w zycie i mysle ze nawet skutkuja