Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 [2] 3   Do dołu

Autor Wątek: smako-łyk :)  (Przeczytany 8393 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Qaś

  • Gość
Odp: smako-łyk :)
« Odpowiedź #30 : 2006-05-26, 21:31 »
Ale te pierwsze były lekko smakowe,a te sa bardziej ;)
Zapisane

Malka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 8682
    • WWW
Odp: smako-łyk :)
« Odpowiedź #31 : 2006-05-26, 21:38 »
Pierwsza była chyba arctic, a później staropolanka ;)
mimo wszystko, najbardziej smakuje mi żywiec właśnie.
i chyba nigdy mi się nie 'przepije' :D
Zapisane

Qaś

  • Gość
Odp: smako-łyk :)
« Odpowiedź #32 : 2006-05-26, 21:45 »
A mi się przepił ;)
Nałęczowianke teraz męczę ;)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: smako-łyk :)
« Odpowiedz #32 : 2006-05-26, 21:45 »

PPSIARA

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3582
Odp: smako-łyk :)
« Odpowiedź #33 : 2006-05-27, 11:25 »
.
« Ostatnia zmiana: 2007-12-09, 13:39 autor PPSIARA »
Zapisane
Głośnym strzałem w swoją głowę rozpoczynam rzeź idiotów.

Orange

  • Gość
Odp: smako-łyk :)
« Odpowiedź #34 : 2006-05-27, 11:49 »
Ja tylko Veroni z Żywca są be
Zapisane

Malka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 8682
    • WWW
Odp: smako-łyk :)
« Odpowiedź #35 : 2006-05-27, 12:06 »
w Veroni w ogóle nie czuję smaku owoców... :P
Ide po żywca, zachciało mi się :P
Zapisane

thrilly

  • Gość
Odp: smako-łyk :)
« Odpowiedź #36 : 2006-05-28, 12:06 »
ja piłam ale nie piję bo dają tam cukier i sub. słodzące ( w nałęczowiance nawet 3 rodzaje  .. ) konserwanty blee lepiej dodać cytrynę do zwykłej wody ten sam smak a przynajmniej wiemy co pijemy a nie faszerować się 'chemią.." ;|

a piliście ustroniankę grapefriutową??? buahahah ale benzyną zalatuje pić się nie da
Zapisane

pete_spider

  • *
  • Wiadomości: 626
Odp: smako-łyk :)
« Odpowiedź #37 : 2006-05-28, 12:42 »
ja piłam ale nie piję bo dają tam cukier i sub. słodzące ( w nałęczowiance nawet 3 rodzaje  .. ) konserwanty blee lepiej dodać cytrynę do zwykłej wody ten sam smak a przynajmniej wiemy co pijemy a nie faszerować się 'chemią.." ;|

a piliście ustroniankę grapefriutową??? buahahah ale benzyną zalatuje pić się nie da
Popieram, thrilly.
Aujeszka, słyszałam/czytałam to wielokrotnie z róznych źródeł,  można poczytać tutaj :
http://www.halat.pl/article.php?make_stat=consumerpower&fs=consumerpower.html
jest tam też chyba o tym, jak wygląda to polecanie przez Instytut Matki i Dziecka, Instytut Żywności i Żywienia itp. :/
Zapisane

Aujeszka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2286
Odp: smako-łyk :)
« Odpowiedź #38 : 2006-05-28, 15:04 »
Nie wiem co o tym myśleć ale słowa inspektor do spraw sanitarnych o wodzie żywiec 
Cytuj
Gdyby to była kranówa, sanepid odciąłby jej dopływ
brzmią dla mnie jak żart...
Czy Ty naprawde w to wierzysz pete_spider ?
Bo ja myśle że do takiego zaniedabana by nie doszło, żeby woda dopuszczona do spozycie przez niemowleta była gorsza od  kranówki.  Moja siostrzenica od pierwych dni była na   mleku modyikowanym spozadzanym na wodzie mineralnej, głownie na Żywcu, i woda nie była gotowana tylko podgrzewana więc idąc tym tokiem myślenia pani inspektor mała powinna chorować....
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: smako-łyk :)
« Odpowiedz #38 : 2006-05-28, 15:04 »

Malka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 8682
    • WWW
Odp: smako-łyk :)
« Odpowiedź #39 : 2006-05-28, 18:25 »
Ja tam nie chcę znać składów tych wód czy czegokolwiek innego. inaczej bym się natychmiastowo do wszystkiego zniechęciła. wiecie ile chemii w chipsach, chrupkach, napojach gazowanych i innych słodyczach jest? a dlaczego bułki w supermarketach są zawsze ciepłe i świeże? też tam chemia jest, samo nie urośnie ;)
Zapisane

pete_spider

  • *
  • Wiadomości: 626
Odp: smako-łyk :)
« Odpowiedź #40 : 2006-05-28, 22:44 »
Nie wiem co o tym myśleć ale słowa inspektor do spraw sanitarnych o wodzie żywiec  brzmią dla mnie jak żart...
Czy Ty naprawde w to wierzysz pete_spider ?
Nie widziałam wyników tych badań, ale jak najbardziej jestem skłonna w to uwierzyć. Od jakiegoś czasu interesuję się bardziej tym, co jem, piję, z czego składają się kosmetyki których używam itp. dopiero w tym raczkuję, ale jedno jest pewne, producenci m.in. żywności nie dbają wcale tak bardzo o zdrowie swoich klientów, jak próbują nas przekonać ;)
Bo ja myśle że do takiego zaniedabana by nie doszło, żeby woda dopuszczona do spozycie przez niemowleta była gorsza od  kranówki.  Moja siostrzenica od pierwych dni była na   mleku modyikowanym spozadzanym na wodzie mineralnej, głownie na Żywcu, i woda nie była gotowana tylko podgrzewana więc idąc tym tokiem myślenia pani inspektor mała powinna chorować....
Nie jest powiedziane, że musi chorować, jednak ryzyko że do tego dojdzie jest na pewno większe. Nawiasem mówiąc, podawanie posiłków na nieprzegotowanej wodzie niemowleciu jest trochę nieodpowiedzialne, nawet jesli na butelce nie pisze, że trzeba przegotować; do roku gotuje sie nawet mineralkę, niektóre mamy robią to nawet dłużej.
W ww. arykule mowa jest oczywiście tylko o 2 próbkach, których analiza wypadla tak samo zle, to oczywiscie nie znaczy że w każdej butelce znalazłoby się to samo ;), ale nie zamierzam ryzykować. I na pewno nie podam więcej wody Żywiec mojemu dziecku.
wiecie ile chemii w chipsach, chrupkach, napojach gazowanych i innych słodyczach jest? a dlaczego bułki w supermarketach są zawsze ciepłe i świeże? też tam chemia jest, samo nie urośnie ;)
Wiem, dlatego ich unikam (może poza niektórymi słodyczami ;))
Zapisane

ogryzek

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 4120
  • drugs are bad mkay? :>
    • WWW
Odp: smako-łyk :)
« Odpowiedź #41 : 2006-05-29, 08:18 »
uwielbiam cytrynową 4ever tak zostanie ;)
Zapisane
nie interesuj się, nie pytaj się o nic! nie zgubimy się, nie zbłądzimy przecież..
l gg 3474439 l www.mamojestembaklazanem.fbl.pl

3.07-31.07 - w Kletnie ;)

Aujeszka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2286
Odp: smako-łyk :)
« Odpowiedź #42 : 2006-05-29, 21:19 »
Cytuj
Nawiasem mówiąc, podawanie posiłków na nieprzegotowanej wodzie niemowleciu jest trochę nieodpowiedzialne, nawet jesli na butelce nie pisze, że trzeba przegotować; do roku gotuje sie nawet mineralkę, niektóre mamy robią to nawet dłużej.

nie rozumiem, skoro mineralna woda  w butelce jest teoretycznie czysta i nie zawiera substancji które moga szkodzić, to po co ją gotować? By straciła wszelkie minerały?
Przeciery i soczki kupione dla dzieci w sklepie tez trzeba gotować? Nie? A dlaczego?
Cytuj
Nie widziałam wyników tych badań, ale jak najbardziej jestem skłonna w to uwierzyć.
Jednym słowem ufasz badaniam których nigdy nie widziałas? więc skąd pewnośc że są prawdziwe? A może chociaż wiesz jakiego rodzaju bakterie sa w tej wodzie...bo ja sie nie mogłam doczytac...
A te atesty? Zatwierdzenie przez instytut? Kupili? wymyślili?

niektóre te artykuły w interenecie trzeba  traktowac z lekkim przymrózeniem oka, ostanio np czytałam o destruktywnym działaniu krowiego mleka na nasz organizm. W odzewie na kampanie" pij mleko bedziesz wielki" oni pisali "pij mleko będziesz kaleką". Krótko mówiąc ze skrajności w skrajność. Pod tym artykulem również podpisali sie naukowcy, byly badanie itp, ale zgodnie z ich teoriami ludzie którzy piją duzo mleka chyba powinni juz dawno leczyc osterooporozę..... :P jakbym tak się głębiej zasytanowiła to i wygrzebałabymz pamięci inne rewelacje ..ale to juz nie ten temat....

Zapisane

pete_spider

  • *
  • Wiadomości: 626
Odp: smako-łyk :)
« Odpowiedź #43 : 2006-05-29, 22:46 »
nie rozumiem, skoro mineralna woda  w butelce jest teoretycznie czysta i nie zawiera substancji które moga szkodzić, to po co ją gotować? By straciła wszelkie minerały?
Przeciery i soczki kupione dla dzieci w sklepie tez trzeba gotować? Nie? A dlaczego?
bo przeciery i soczki są pasteryzowane a woda mineralna nie, tego chyba nie trzeba tłumaczyć? W trakcie gotowania nie "tracą się" minerały, mogłyby ulec zniszczeniu witaminy, ale woda źródlana czy mineralna ich i tak nie zawiera.
Jednym słowem ufasz badaniam których nigdy nie widziałas? więc skąd pewnośc że są prawdziwe? A może chociaż wiesz jakiego rodzaju bakterie sa w tej wodzie...bo ja sie nie mogłam doczytac...
Nie wiem jakie bakterie są w tej wodzie, podobnie jak nie wiem jakie bakterie bywają w wodzie z wodociągów albo w ściekach.
Ufam badaniom których nie widzialam, a ty nie? Czy czytałaś wyniki badań potwierdzających, że witamina C zwiększa odporność i pomaga zwalczać infekcje, a może uważasz że to nieprawda? A co z wpływem cukru na zęby? itd itp. Znasz naprawde wyniki badań, którymi podpierają się producenci mleka reklamujący swoje produkty hasłem "pij mleko będziesz wielki" czy znasz tylko obiegowe opinie na temat mleka? Nawiasem mówiąc teorie o złym wplywie mleka na organizm ludzki wcale nie są tak absurdalne jak próbujesz to przedstawić.
A te atesty? Zatwierdzenie przez instytut? Kupili? wymyślili?
W sytuacji kiedy producent praktycznie sponsoruje prace instytutu wydającego opinię, a instytut nie wykonuje badań sam, tylko przyjmuje wyniki od producenta, słowo "kupili" jest nawet na miejscu.

Oczywiście zgadzam się z toba, ze nie należy bezkrytycznie wierzyć we wszystko, na co się trafia w internecie; trzeba oddzielać ziarna od plew, każdy ma w końcu jakaś wiedzę, intuicję, mozna sięgać do literatury fachowej, korespondować z firmami i najrozmaitszymi instytutami naukowymi, w ostateczności opierać ię na czyimś autorytecie :) Nie prowadzę jakiejś krucjaty przeciwko Zywcowi, w so=umie jest mi obojętne czy ktoś to pije czy nie,  moje zaufanie jednak stracili, to wszystko.
Zapisane

ananas

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2182
  • Fanatyk Łóżka Sprężynowego
Odp: smako-łyk :)
« Odpowiedź #44 : 2006-05-30, 14:37 »
hmmm aż wstyd się przyznawać gdzie się mieszka :P... jak wracam z mojej ulubionej trasy rowerowej przejeżdżąm obok rzeczki... od pewnego miejsca ogrodzonej z tabliczką "zakaz wstępu - ujęcie wody pitnej" ... ale to raczej do browaru jest


(a chodzi tylko o wodę żywiec czy Mirosławiec też ?? tak tylko z ciekawości pyatm)

mimo wszystko nie przeszkodzilo mi to dziś w wypiciu 3/4 litra jabłkowego smakołyka :P
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: smako-łyk :)
« Odpowiedz #44 : 2006-05-30, 14:37 »

Aujeszka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2286
Odp: smako-łyk :)
« Odpowiedź #45 : 2006-05-31, 15:57 »
Cytuj
bo przeciery i soczki są pasteryzowane a woda mineralna nie, tego chyba nie trzeba tłumaczyć? W trakcie gotowania nie "tracą się" minerały, mogłyby ulec zniszczeniu witaminy, ale woda źródlana czy mineralna ich i tak nie zawiera.
a te domowe przeciery i soczki? Podobno zrdowsze a raczej ich nikt nie gotuje. Po za tym dalej nie wiem  dlaczego nie dziecko nie może pić nieprzegotowanej wody mineralnej która teoretycznie jest czyta :P
A to czy gotowanie zabija minerały czy nie to sie nie wymądrzam bo nie wiem, ale zawsze wydawalo mi sie ze zabija...
Cytuj
Ufam badaniom których nie widzialam, a ty nie? Czy czytałaś wyniki badań potwierdzających, że witamina C zwiększa odporność i pomaga zwalczać infekcje, a może uważasz że to nieprawda? A co z wpływem cukru na zęby? itd itp.
to jest całkiem co innego. Badania na te tematy byly prowadzone przez lata i są wciąż te same  a ich prawdziwośc moze powierdzic chocby mój lekarz rodzinny czy stomatolog. Natomiast tutaj ktos probuje walczyć z jakąs obiegowa opinią , w tym przypadku jest to dobra opinia na temat wody żywiec. I zeby uwierzyc w ich tezę potrzebuje cos więcej niż tylko artykuliku, zacytowanych słow jakiegos inspektora i wspomnienie o przeprowadzeniu jakichś tam badaniań....
Cytuj
Nawiasem mówiąc teorie o złym wplywie mleka na organizm ludzki wcale nie są tak absurdalne jak próbujesz to przedstawić.
To artykuł był absurdalny ! :P
Mleko moze i w jakis stopniu nie jest odpowiednie dla ludzi ale napewno nie jest az tak złe jak to opisywali. 
Zapisane

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Odp: smako-łyk :)
« Odpowiedź #46 : 2006-06-03, 14:09 »
Z tego, co czytałam na temat mleka wynikało, że mleko upośledza przyswajanie magnezu. Sposób przyswajania wapnia i magnezu przez organizm człowieka jest podobny i pijąc mleko zapewniamy sobie wapno, nawet w nadmiarze, ale blokujemy także potrzebny magnez.
Zapisane
IBDG Wrocław

pete_spider

  • *
  • Wiadomości: 626
Odp: smako-łyk :)
« Odpowiedź #47 : 2006-06-04, 21:31 »
http://swiatkonsumenta.pl/archiwum.php?action=shownews&category=&id=24&story=2&topicid=432
Ja wierzę Aujeszko bardziej organizacjom konsumenckim, niż producentowi, który z założenia dba o własne zyski. To właśnie Swiat Konsumenta firmuje te badania, nie są wiec wyssane z palca przez nie wiadomo kogo i umieszczone w internecie; bardziej szczegółowe informacje są w archiwalnych numerach ŚK, nie są dostępne w sieci. Z powyższego artykułu wynika, w skrócie (co do tego, co pisałaś wyżej), że bakterie które Ż. zawiera nie są chorobotwórcze, ale ich ilośc przekroczona jest wielokrotnie, przewyższa dopuszczakną ilośc bakterii w wodzie z wodociągów, przez co ta woda źródlana jest złej jakości; na etykiecie powinna się więc znaleźć informacja, że przed podaniem niemowlęciu należy ją przegotować.
"
Jeśli sam producent nie zadbał o zamieszczenie stosownej informacji o przegotowaniu wody, mógłby zrobić to IMiD. Dlaczego i on tego nie dopilnował? – Matka niemowlęcia doskonale zna zasady higieny. Czyta publikacje, które są przeznaczone dla rodziców małych dzieci – twierdzi Halina Weker. Ale czy rzeczywiście każda matka wie, że wodę, którą dopuszcza IMiD, trzeba najpierw jeszcze przegotować?"
Jak widać nie.

W czwartek 1.6. był na Polsacie program, w którym poruszano tę samą sprawę, od 2003 roku nic się nie zmieniło!
Zapisane

Aujeszka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2286
Odp: smako-łyk :)
« Odpowiedź #48 : 2006-06-09, 17:12 »
Jesli działają w slusznej sprawie to niech walczą, bo woda żywiec to  jedna z najlepiej sprzedających się wód i wyglada na to że zyjemy w niewiedzy.
Swoja drogą, jest jakiś ranking wód? która najlepsza?

« Ostatnia zmiana: 2006-06-09, 21:51 autor Aujeszka »
Zapisane

Qaś

  • Gość
Odp: smako-łyk :)
« Odpowiedź #49 : 2006-06-09, 20:44 »
Najlep sz a ;)

moim zdaniem zywiec smakołyk.
a z bezsmakowych to zywiec niegazowany/primaviera gazowana :D
Zapisane

Aujeszka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2286
Odp: smako-łyk :)
« Odpowiedź #50 : 2006-06-09, 21:55 »
Teraz pasuje?
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: smako-łyk :)
« Odpowiedz #50 : 2006-06-09, 21:55 »

Fiona

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1704
  • "We are walking on a thin line"
Odp: smako-łyk :)
« Odpowiedź #51 : 2006-07-02, 12:08 »
A ja ostatnop kupilam wode  Jurajska poziomkowa [niegazowana].
Pychotka ;)
Zapisane
"Hej,
Ciut za mało jest
Tego życia
Żeby żyć
Bo pstryk i nie ma nic."
/Leżę tu-Hey/


Pusia za tęczowym mostem ;( [']['][']
Na zawsze w moim sercu <3
KC aniołku ;*

shihTzu1

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3053
Odp: smako-łyk :)
« Odpowiedź #52 : 2006-07-02, 12:09 »
piłam truskawkowy smako-łyk. Nawet dobry  :P
Zapisane
"Watashi ga ikudo mo motsure nagara
Hieyuku te de
Tsukuru suna no oshiro wo
Machibuseta nami ga sarau
Anata e..
Onegai dareka ga.."

Nataila

  • Gość
Odp: smako-łyk :)
« Odpowiedź #53 : 2006-07-02, 13:52 »
Piłam jabłkowy smako-łyk. Bardzo dobre, nie spodziewałam się, szczerze mówiąc :P .
Zapisane

Arya

  • Gość
Odp: smako-łyk :)
« Odpowiedź #54 : 2006-07-02, 14:31 »
Piłam cytrynową i truskawkową Żywca, jabłkowej nie ;) Zwykłą niegazową Żywca tez uwielbiam, a np. nie lubie tych wód smakowych typu Veroni, Arctic (szczególnie cytrynowa, potowornie słodka :roll: )
Zapisane

Malka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 8682
    • WWW
Odp: smako-łyk :)
« Odpowiedź #55 : 2006-07-02, 20:18 »
Ja się teraz opijam limonkową jurajską :)
Zapisane

Aujeszka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2286
Odp: smako-łyk :)
« Odpowiedź #56 : 2006-07-03, 15:37 »
A ja ostatnio w te upaly nie pijam smakowej tylko zwykła niezgazowną.
Najbardziej smakuje mi żywiec(może to przez te bakterie, bo ja zawsze lubie to co niezdorwe ;) ) i bez problemu potrafie odróznić smak żywca od naleczowianki czy vikinga (jeszcze inna ostanio pilam ale nie pamiętam nazwy bo jest malo znana), niby woda jak woda a kazda smkauje troche inaczej  :P.
Zapisane

Nataila

  • Gość
Odp: smako-łyk :)
« Odpowiedź #57 : 2006-07-03, 18:00 »
Aujeszka, ja też najbardziej lubię Żywca :P . Fakt, może to te bakterie... :mysli: :P
Dziś piłam smako-łyk truskawkowy. Niezłe, chyba nawet lepsze od jabłkowego.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: smako-łyk :)
« Odpowiedz #57 : 2006-07-03, 18:00 »

Arya

  • Gość
Odp: smako-łyk :)
« Odpowiedź #58 : 2006-07-03, 18:03 »
ja najbardziej lubię truskawkowy. chyba xD dzisiaj wypiłam dwie 1,5 l butelki jablkowej i co chwila latam do kibelka xD
Zapisane

Malka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 8682
    • WWW
Odp: smako-łyk :)
« Odpowiedź #59 : 2006-07-05, 18:58 »
Ja odróżnię też Żywca, ma specyficzny smak. Tak, zdecydowanie to bakterie. :D
Zapisane
Strony: 1 [2] 3   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.079 sekund z 27 zapytaniami.