To było Grand Prix i można było się spodziewać, że będzie super

'Najlepszy' był Czech Martin Matejka. Jak patrzyłam na jego przejazd, to myślałam, że padnę. Normalnie żenada

Ale Kubiak był całkiem, całkiem. I jego Djane des Fontenis. Tak malutko im do szczęścia brakowało, ale i tak jest super

Kiciek, Ty mnie fryzkami nie prowokuj, bo jeszcze wsiądę w pociąg i przyjadę, a nie mogę, bo mam egzaminy!!!
